Dodatek do "Urody" o makijazu i typach kolorystycznych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-10-06 10:41:37

Temat: Re: Dodatek do
Od: "justa" <j...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Anna <b...@o...pl> napisał(a):
> I prawde
> mowiac tamten podzial ("polska myszka", "kalifornijska blondynka",
> "prawdziwa blondynka", "ciepla szatynka" i "farbowana lisiczka") wydaje
> mi sie znacznie sensowniejszy od niedawno tu walkowanych por roku.

tak sobie wczoraj poczytałam i zdziwiła mnie jeszcze jedna rzecz - myślałam,
że ta "prawdziwa blondynka" to będzie odpowiednik wiosny, a oni tam polecają
jednak chłodne barwy, jak u lata, tylko bardziej rozbielone, pastelowe.

a co do samej "Urody", abstrahując już od dodatku, również mnie zaskoczyło
kilka szczegółów przy teście sprawdzającym, czy zdrowo żyjemy. jedno z pytań
testu dotyczy płukania jamy ustnej po myciu zębów. do tej pory byłam święcie
przekonana, że należy ją wypłukać bardzo dokładnie, żeby usunąć wszelkie
zanieczyszczenia razem z pianą, bo pasta szkodzi na żołądek. a tu piszą, żeby
tylko wypluć pianę i nie płukać w ogóle wodą, co pozwoli na dłuższy kontakt
fluoru z zębami! i co Wy na to?

i kolejne pytanie - ile kaw pijesz dziennie. ja nie prawie piję wcale
(sporadycznie, gdy potrzebuję "kopa"), kiedyś piłam 2 dziennie i odczuwałam
to jako nałóg, gdy nie wypiłam którejś z tych kaw, byłam nie do życia. no i
ciągle mam niedobory magnezu, więc odstawiłam. ale sądzę, że jedna czy 2 kawy
dziennie to nic strasznego, jeśli ktoś może sobie na nie pozwolić, nie ma
nadciśnienia itp. ale w teście okazało się, że 2 kawy dziennie są o wiele
zdrowsze niż 1! że zapobiegają rakowi i innym schorzeniom. czy ja coś
przeoczyłam? czy nie pijąc kawy prawie wcale - szkodzę sobie? ale z drugiej
strony, dlaczego nie wspomnieli, że kawa wypłukuje z organizmu magnez i nie
jest wskazana przy nadciśnieniu?

czasami się zastanawiam, kto pisze te artykuły do niektórych gazet...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-10-06 10:50:51

Temat: Re: Dodatek do
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-10-06 12:41,Użytkownik justa ziewnął szeroko i rzekł:
> ale w teście okazało się, że 2 kawy dziennie są o wiele
> zdrowsze niż 1!

WOW! - powiedziała Kruszyna, sącząc swoją czwartą kawę :)

> że zapobiegają rakowi i innym schorzeniom.

A napisali, na czym polega to jej antyrakowe działanie?

Krusz.
--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-06 11:01:00

Temat: Re: Dodatek do
Od: "Joasia" <j...@S...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "justa" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ck0i51$ahg$1@inews.gazeta.pl...
> a co do samej "Urody", abstrahując już od dodatku, również mnie zaskoczyło
> kilka szczegółów przy teście sprawdzającym, czy zdrowo żyjemy. jedno z
pytań
> testu dotyczy płukania jamy ustnej po myciu zębów. do tej pory byłam
święcie
> przekonana, że należy ją wypłukać bardzo dokładnie, żeby usunąć wszelkie
> zanieczyszczenia razem z pianą, bo pasta szkodzi na żołądek. a tu piszą,
żeby
> tylko wypluć pianę i nie płukać w ogóle wodą, co pozwoli na dłuższy
kontakt
> fluoru z zębami! i co Wy na to?

Ja też popadłam w osłupienie jak to przeczytałam. Przez całe moje prawie już
(chlip, chlip ....) 30-letnie życie zawsze dokładnie płukałam usta po myciu
zębów. I przyznam szczerze, że przestałam płukać i chyba widzę już różnicę -
świeższy oddech i zęby jakby mniej wrażliwe.
Pozdrawiam
Joasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-06 14:25:33

Temat: Re: Dodatek do
Od: "justa" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
> A napisali, na czym polega to jej antyrakowe działanie?

nie wyjaśnili mechanizmu działania ;) tylko wymienili, że zapobiega chorobie
A, B i rakowi czegośtam (jakiemuś konkretnemu). szczegółów nie pamiętam,
gazetę mam w domu. skupiłam się raczej na tym rzekomym działaniu pozytywnym
jako całości. swoją drogą, jestem ciekawa, czy mogą przedstawić wyniki badań
w podwójnej ślepej próbie z placebo, które wykazują, że te 2 kawy dziennie
rzeczywiście czemuś zapobiegają... ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-06 17:01:09

Temat: Re: Dodatek do
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 6 Oct 2004 13:01:00 +0200, Joasia <j...@S...wp.pl> wrote:
:
: Ja też popadłam w osłupienie jak to przeczytałam. Przez całe moje prawie już
: (chlip, chlip ....) 30-letnie życie zawsze dokładnie płukałam usta po myciu
: zębów. I przyznam szczerze, że przestałam płukać i chyba widzę już różnicę -
: świeższy oddech i zęby jakby mniej wrażliwe.

hm. ja tak samo nigdy nie wpadlam na to, zeby nie plukac.
i plukac nie przestane, chocby mnie szkorbutem straszyli :)

kasica, ktora nie cierpi smaku pasty do zebow
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-07 09:58:21

Temat: Re: Dodatek do
Od: "justa" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

justa <j...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> tylko wymienili, że zapobiega chorobie
> A, B i rakowi czegośtam (jakiemuś konkretnemu).

rakowi jelit, atakom astmatycznym, chorobie Parkinsona, marskości wątroby...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-07 13:07:19

Temat: Re: Dodatek do
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-10-07 11:58,Użytkownik justa ziewnął szeroko i rzekł:

>>tylko wymienili, że zapobiega chorobie
>>A, B i rakowi czegośtam (jakiemuś konkretnemu).
>
>
> rakowi jelit, atakom astmatycznym, chorobie Parkinsona, marskości wątroby...
>
Do tych wszystkich rzeczy, uważam, trzeba podchodzić dość sceptycznie.
Jeśli wejdziesz na stronę www.onkolink.pl, to zobaczysz tam opisane
różne rodzaje raka, i informacje, co może się przyczynić do ich
powstania, jakie jest rokowanie i takie tam rzeczy. No i jak sobie
poczytasz o np. raku żołądka, to się okaże, że źle mu robi unikanie
tłuszczów zwierzęcych, czyli mięska
(http://www.onkolink.pl/artykuly/rid/10). A jak przeczytasz o raku
trzustki (http://www.onkolink.pl/artykuly/rid/69), to zobaczysz, że z
kolei tłuszczów zwierzęcych należałoby unikać, żeby tę trzustkę chronić.
I tak źle, i tak niedobrze. Bądź tu mądry i pisz wiersze.

Słowem - zebrała się na pointę Kruszyna, przygryzając w zamyśleniu
koniec ołówka (z ołówka została właściwie połowa) - carpe diem z
zachowaniem złotego środka :)

Krusz.
po czwartej kawie, nie, to już chyba piąta, a, nie wiem...

--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-07 15:55:52

Temat: Re: Dodatek do
Od: "Czarnulka" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Kulpa"

> hm. ja tak samo nigdy nie wpadlam na to, zeby nie plukac.
> i plukac nie przestane, chocby mnie szkorbutem straszyli :)

Ja też, ale płuczę po myciu zęby płynami do higieny jamy ustnej. Nie tylko
wzmacniają zęby, ale i dziąsła, a do tego na długo odświeżają oddech. Poza
tym sa gorzkie, co ma dla mnie dobrą stronę - wszystko co jem też jest
gorzkie, dzięki czemu nie mam ochoty na jedzenie. Poza nutellą ;-(

Pozdrawiam
--
Czarnulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-08 08:03:20

Temat: Re: Dodatek do
Od: "mips" <mips@.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:slrncm896i.c8j.kasica@domek.slodki.domek...

> hm. ja tak samo nigdy nie wpadlam na to, zeby nie plukac.
> i plukac nie przestane, chocby mnie szkorbutem straszyli :)

Przecież wraz z wypłukaną pastą usuwa się resztki jedzenia
zalegającego między zębami, bakterie i jakieś tam inne cuda. Jak dla
mnie, ta rada jest co najmniej głupia. To tak jakby zalecać
niespłukiwanie żelu pod prysznic, aby nawilżyć skórę. Przecież można
używać płynów do płukania zębów w celu ich wzmocnienia (polecam
Elmex), a nie zostawiać na nich pastę.

--
mips

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-08 08:09:31

Temat: Re: Dodatek do "Urody" o makijazu i typach kolorystycznych
Od: "mips" <mips@.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Asia Witek" <asiek@_USUNTO_bcx.pl> napisał w wiadomości
news:cjrut5$hth$1@news.dialog.net.pl...
> Mnie sie "Uroda" odwidziala po ostatnich
> nudnych numerach, ale skoro mowicie ze ten dodatek jest niezly to
> dam im jeszcze jedna szanse ;)

Poprzednio był dodatek z cyklu 'wszystko o włosach'. Nie powiem, aby
Uroda pisała o jakichś dotąd nieznanych tajnikach pielęgnacji urody,
ale po zamianie VB na Look, następnie jego metamorfozie i ostatecznie
zniknięciu z rynku, uważam ją za jednyną sensowną gazetę o tej
tematyce. Jedyne co mi nie odpowiada to cena generowana przez zbędne
jak dla mnie filmy na DVD. Ale jakoś to przeżyję albo zamówię
prenumeratę - wówczas jest po 5 złotych z ogonkiem.

--
mips