Witam,

Czy istnieje potencjalna mozliwosc wyksztalcenia sie dolegliwosci
w okolicy najadrza i powrozka nasiennego od ... dlugie / niewlasciwego
sposobu siedzenia? Sa to lekkie, tepe bole, niepulsjace - raczej
.... swego rodzaju poczucie dyskomfortu, lekko wyczuwalne
powiekszenie i stwardnienie samej struktury tych "przewodow" :)
ktore biegna wraz z nasieniowodem az do najadrza i zwiekszona
wrazliwosc samego najadrza w okresie gdy te objawy wszystkie
staja sie odczuwalne) ?
Robilem bHCG i AFP - wyniki w normie, zmian zadnych nie ma
w badaniu palpacyjnym poza tym stwardnieniem i lekkim obrzekiem.
Lekarz tez sprawdzal chyba czy nie mam zylakow (typu "prosze
zakaszlec", "czy boli gdy pan podskoczy") ale wyszlo, ze chyba
nie - byc moze to jakas wstepna faza?
To sie robi co jakis czas (od pol roku) - ostatnio mam wrazenie,
ze wystepuje razem z lekkim bolem w okolicy ledzwiowej po tej
samej stronie (to czasem gdy sie "zasiedze" przy pracy i czuje juz
ten wysilek na kregoslupie).
Stad pytanie moze z glupia frant ale nie wiem czego sie mam juz
chwycic - byc moze jest mozliwosc wystapienia jakiegos ucisku na
jakis splot, zyle etc. Dosc czesto wczesniej tez zakladalem noge
na noge lub lewa podkladalem pod prawa siedzac (sprawa dotyczy
prawego najadrza/powrozka).

Czy ktos moze zasugerowac jakas opinie zanim sie wybiore do...
innego urologa?

Pozdrawiam
Mat.