| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-08 07:42:29
Temat: Dopiero co......kończę moją pierwszą wyszywankę a już zostałam sprowadzona do parteru
przez ślubnego. Kiedy (na własne nieszczęście) pochwaliłam się, że co nie co
mi wychodzi i że najprawdopodobniej będę go prosiła o zrobienie kilku ramek
do gotowych robótek i kiedy wreszcie pokazałam mu ściągnięte zewsząd piękne
wzory obrazów xxx- ślubny rzekł cyt. "piękne ale nie zamierzasz chyba TEGO
wieszać na ścianach?". No i poniosło... mnie rzecz jasna! Przy okazji i
stare grzeszki się wywlekły... Szczegóły są godne pożałowania i raczej nie
na forum ;)
Qrcze, czy Wy też tak macie? Czy Wasi panowie też krzywią nosy?
Kasia
ps. Nie muszę chyba mówić kto wygrała tę wojnę, prawda? ;))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-08 08:54:49
Temat: Re: Dopiero co...U mnie z kolei odwrotnie mój małżonek wieszałby na ściany wszystkie moje
prace, mówi że ścian u nas pod dostatkiem ,ostatnio namalowałam akrylami
kwiaty w wazonie wyszedł taki kicz!!! musiałam siłą ściągać i schować żeby
nie znalazł.
A teraz sobie pomyślałam , a może to jego system gdyby tak powiesił tobym
już nigdy niczego nie zrobiła bo byłby taki wstyd - muszę się jego zapytać.
A tak serio to moje prace, wiszą i jest to kwestia doboru do otoczenia.
Myślę że każda praca w odpowiedniej oprawie i otoczeniu może być prawdziwa
ozdobą
Ewa20
Użytkownik kasiabe <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:alev08$6gi$...@n...tpi.pl...
> ...kończę moją pierwszą wyszywankę a już zostałam sprowadzona do parteru
> przez ślubnego. Kiedy (na własne nieszczęście) pochwaliłam się, że co nie
co
> mi wychodzi i że najprawdopodobniej będę go prosiła o zrobienie kilku
ramek
> do gotowych robótek i kiedy wreszcie pokazałam mu ściągnięte zewsząd
piękne
> wzory obrazów xxx- ślubny rzekł cyt. "piękne ale nie zamierzasz chyba TEGO
> wieszać na ścianach?". No i poniosło... mnie rzecz jasna! Przy okazji i
> stare grzeszki się wywlekły... Szczegóły są godne pożałowania i raczej nie
> na forum ;)
> Qrcze, czy Wy też tak macie? Czy Wasi panowie też krzywią nosy?
> Kasia
> ps. Nie muszę chyba mówić kto wygrała tę wojnę, prawda? ;))))
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 10:03:47
Temat: Re: Dopiero co...
Użytkownik "Ewa20" <k...@s...pl> napisał w wiadomości
news:alf3cr$mvs$1@news.tpi.pl...
> A tak serio to moje prace, wiszą i jest to kwestia doboru do otoczenia.
> Myślę że każda praca w odpowiedniej oprawie i otoczeniu może być prawdziwa
> ozdobą
>
> Ewa20
Masz rację, dokładnie to samo mu mówiłam ale uparł się jak osioł ;)))
Ale dzisiaj już mięknie - chyba bardziej nie lubi mnie nadąsanej :)))
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 12:59:23
Temat: Re: Dopiero co...
Użytkownik kasiabe <k...@w...pl> w wiadomości do grup ślubny rzekł cyt.
"piękne ale nie zamierzasz chyba TEGO
> wieszać na ścianach?". No i poniosło... mnie rzecz jasna! Przy okazji i
> stare grzeszki się wywlekły... Szczegóły są godne pożałowania i raczej nie
> na forum ;)
> Qrcze, czy Wy też tak macie? Czy Wasi panowie też krzywią nosy?
Lacze sie z Toba w bolu - tez tak mam
> Kasia
> ps. Nie muszę chyba mówić kto wygrała tę wojnę, prawda? ;))))
Ja chyba tez nie musze ;-))))
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 16:03:12
Temat: Re: Dopiero co...
> Qrcze, czy Wy też tak macie? Czy Wasi panowie też krzywią nosy?
Moje kochanie jest bardzo ze mnie dymny że takie dziełka własnoręcznie
tworzę i wszystkim komu może się tym chwali :))) Więc nie mam takiego jak Ty
problemu
--
******* Magda *******
(Białystok)
GG 1582381
m...@p...onet.pl
************************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 16:08:48
Temat: Re: Dopiero co...On Sun, 8 Sep 2002 18:03:12 +0200, "Madziula"
<m...@p...onet.pl> wrote:
>
>
>> Qrcze, czy Wy też tak macie? Czy Wasi panowie też krzywią nosy?
>
>Moje kochanie jest bardzo ze mnie dymny że takie dziełka własnoręcznie
>tworzę i wszystkim komu może się tym chwali :))) Więc nie mam takiego jak Ty
>problemu
ja tez nie...chwali, chwali mnie do innych....
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 17:41:42
Temat: Re: Dopiero co...
Pozazdroscic! Tym bardziej, ze to takie motywujace i przesympatyczne jak
ktos (a w szczególnosci ktos bliski) pozytywnie oceni nasze starania. Ciagle
mam nadzieje,ze MÓJ zmieni zdanie jak zobaczy moje "dzielo" zakonczone. Mam
zamiar porwac sie na "Winter Queen" - spodobala sie mojej córce. Dluga
droga...
Pozdrawiam
zazdroszczaca Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 17:46:23
Temat: Re: Dopiero co...
Użytkownik "Ilona" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alfhkn$e9i$1@news.gazeta.pl...
>
> Lacze sie z Toba w bolu - tez tak mam
>
Taaaaa, dopinamy swego - szkoda tylko, że "po trupach"
A tak w ogóle to stwierdził, że wyszywanki to zajęcie dla emerytek i że się
starzeję. Ech, to był be dzień.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 17:46:50
Temat: Re: Dopiero co...
Użytkownik kasiabe <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:alg24i$sou$...@n...tpi.pl...
>
> Pozazdroscic! Tym bardziej, ze to takie motywujace i przesympatyczne jak
> ktos (a w szczególnosci ktos bliski) pozytywnie oceni nasze starania.
Ciagle
> mam nadzieje,ze MÓJ zmieni zdanie jak zobaczy moje "dzielo" zakonczone.
Mam
> zamiar porwac sie na "Winter Queen" - spodobala sie mojej córce. Dluga
> droga...
> Pozdrawiam
> zazdroszczaca Kasia
>
>
mój chłop jest w porządku. Grzecznie jada obiadki i pija kawki na
wydziubanych przeze mnie serwetach :) Chociaż czasem przyznaje się, że mu to
tak średnio na jeża leżą podobne arcydzieła, ale skoro mi się podobają, to
jak najbardziej mogę sobie utykać je gdzie chcę w domu :)
Czyli i wilk syty i owca cała, hehehe :) (Ta owca to niby ja ;-))
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-08 19:28:54
Temat: Re: Dopiero co...Gdybym dziubała w dobrym tempie to moglabym wszystkie sciany zawiesić. Mój
ślubny pozwala mi na wszystko. Niestety do tej pory dziubałam swetry,
szyłam, zrobiłam na szydełku parę serwetek ale wszystkie moje "dzieła" były
używane i nawet wzbudzały czasami zazdrość innych nosicieli fabrycznej
tandety. Kiedy w sklepach pokazały się rzeczy do noszenia, zarzuciłam tę
dziedzinę i moja rodzina musi mnie bardzo długo namawiać do szycia (czasem
im się udaje).Teraz przerzucam się na prace ozdabiające ściany i to dzięki
grupie bo aż mi głupio, że tyle lat zmarnowałam i nic nie wisi pięknego. A
wasi panowie chyba nigdy w Cepelii nie byli. Tam oprócz "raz na ludowo" są
też przepiękne wyroby rękodzieła.
Nie załamujcie się, dziubajcie i wieszajcie swoje produkcje we własnych
mieszkaniach.
Pozdrawiam,
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |