« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-27 21:05:31
Temat: Dostałam taki klonik ale kwitnie ślicznie...Dostałam taki klonik ale kwitnie ślicznie... Taka gałązeczka to była 20-
centymetrowa gdzieś zimą od Pani z Centrali Nasiennej. Ta Pani to cała moja
historia ogrodnictwa - czkawki dostawała jak mnie zobaczyła, ze szponem
pomalowanym na czerwono, pokaźnym, jak kupowałam worek ziemniaków do
posadzenia. Mniej się potem śmiała jak moje pomidorki przerosły jej:)
I owa Pani dała mi takie coś, jasnozielone w ciapeczki. Kazała trzymać w
wodzie... i tyle. No to trzymałam.
Rosły mi listki i opadały a on jak mały był taki pozostał. I tylko z 2 zroiło
się 5 i pół listka i urosło mu takie coś na szypułce... Nasionko - pomyślałam.
Jak od dołu się pokryło takim białym (jakby ptak naptał i nachlapał) to
zaczęłam być niespokojna... Jak dostało takiego małego (za przeproszeniem)
korzonka to byłam pewna. Do ziemi szkraba.
Jak ja go do ziemi w czwartek to on w piątek rozpuknął to coś na szypułce!
Piękny, żółty kwiatem średnicy ok. 3 cm (ale się w pełni nie otwiera). I ma
jeszcze ze dwa takie cośki tylko mniejsze!
Czy ktoś wie o co w tym chodzi? Mam potwora?
Pani się śmieje i mówi
- Klonik, no mówię przecie że klonik. I na zime go trza wykopywać...
Co ja mam z tym dalej robić? Małe takie i ten kwiatek... Już ma ze dwa tygodnie
i ani w te ani we wte... Pewnie mu zaszkodziło to sadzenie przy kwitnieniu...
tyle to nawet ja wiem...
Pozdrawia Ewa R.
wielce zafrasowana bo ją już awokado zarasta a tu jeszcze takie coś...)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-27 22:17:39
Temat: Re: Dostałam taki klonik ale kwitnie ślicznie...
Użytkownik "Ewa r." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5a33.00002ec8.4065ec9b@newsgate.onet.pl...
> Dostałam taki klonik ale kwitnie ślicznie... Taka gałązeczka to była 20-
Niema to tamto, przeca jak nie klonik to jakiesik insze hybridum może to
Zaślaz mieszańcowy (Abutilon hybridum). Jeśli jeszcze kwitnie na żółto lub
róźowo tak jak to maki robią.
Pozdrowienia
Wojtek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-27 23:12:32
Temat: Re: Dostałam taki klonik ale kwitnie ślicznie...>
> Użytkownik "Ewa r." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:5a33.00002ec8.4065ec9b@newsgate.onet.pl...
> > Dostałam taki klonik ale kwitnie ślicznie... Taka gałązeczka to była 20-
>
> Niema to tamto, przeca jak nie klonik to jakiesik insze hybridum może to
> Zaślaz mieszańcowy (Abutilon hybridum). Jeśli jeszcze kwitnie na żółto lub
> róźowo tak jak to maki robią.
> Pozdrowienia
> Wojtek
>
> Trafione, zatopione!!! Ichachacha:)))
Już sobie wugooglałam całą resztę, dzięki Ci składam przeogromniaste:)
Właśnie biegłam z ww. zaślazem do kompa by go do ciapciatego zdjęcia przyrównać
i mu odpadł ten fifraczek co chciał kwitnąć ale nie do końca. To są skutki
przesadzania w trakcie kwitnienia zapewne:(
Mam tylko nadzieję że mi nic za karę nie odpadnie...
Ale mi uśmiech poszerzyłeś bez ostrych narządów:)))
Papatki, bo już pora i jeszcze raz dzięki przeogromniaste
Ewa:)))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |