| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-24 14:38:43
Temat: Drugie życie drzewa"Drugie życie drzewa" wyd WWF
autorzy: Jerzy M.Gutowski, Andrzej Bobiec, Paweł Pawlaczyk, Karol Zub
Bardzo polecam tę ksiązkę.
Jest ona przeznaczona nie tylko dla przyrodników ale dla szerszego kręgu
odbiorców.
Najkrócej mówiąc jest to życie po życiu drzew.
I tak jak padlina stanowi pokarm dla innych zwierząt, tak martwe drzewo
jest pokarmem dla innych mieszkańców lasu. Im więcej starego próchna, tym
więcej tego co lubimy : pysznych grzybów, pachnących kwiatów, kolorowych
owadów, rozłożystych paproci, miękkich jak dywan mchów, śpiewu ptaków...
Piękne zdjęcia, bardzo wartościowe opracowanie ...
Pozdrawiam - Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-26 05:04:20
Temat: Re: Drugie życie drzewa"Jagoda" <b...@g...pl> wrote in message
news:cvkp1s$58q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...] Im więcej starego próchna, tym
> więcej tego co lubimy [...]
Zgadzam sie z tym i dlatego nie podoba mi sie, jak w lasach panstwowych
wyczyszcza sie wszystko co obumarlo do ostatniej galazki. Ci co czyszcza
maja swoje powody, jednak zmniejsza to bioroznorodnosc.
Jesli ktos z Was prowadzi ogrod "lesny" niech zostawi czasem jakis pniak,
jakas klode drewna tak jak w lesie naturalnym bywa - pojawi sie na nim
tyle nowego zycia, ze az zadziwi to uwaznego obserwatora :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-26 08:28:43
Temat: Re: Drugie życie drzewaW wiadomości news:cvovv1$k79$1@atlantis.news.tpi.pl Bpjea
<b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał(a):
>
> ... nie podoba mi sie, jak w lasach
> panstwowych wyczyszcza sie wszystko co obumarlo do ostatniej
> galazki. Ci co czyszcza maja swoje powody, jednak zmniejsza to
> bioroznorodnosc. Jesli ktos z Was prowadzi ogrod "lesny" niech
> zostawi czasem jakis pniak, jakas klode drewna tak jak w lesie
> naturalnym bywa - pojawi sie na nim tyle nowego zycia, ze az zadziwi
> to uwaznego obserwatora :)
>
Hejka. Z tego co mi wiadomo obecnie obowiązuje zasada pozostawiania w
lesie wszystkich gałęzi. Ale przecież mamy na grupie leśników, to pewnie
wkrótce wyjaśnią ten problem. :-)
Pozdrawiam letargicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-26 08:55:11
Temat: Re: Drugie życie drzewaDirko wrote:
> W wiadomości news:cvovv1$k79$1@atlantis.news.tpi.pl Bpjea
> <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał(a):
>>
>> ... nie podoba mi sie, jak w lasach
>> panstwowych wyczyszcza sie wszystko co obumarlo do ostatniej
>> galazki. Ci co czyszcza maja swoje powody, jednak zmniejsza to
>> bioroznorodnosc
> Hejka. Z tego co mi wiadomo obecnie obowiązuje zasada
> pozostawiania w lesie wszystkich gałęzi.
> Pozdrawiam letargicznie Ja...cki
:)
z dziecinstwa wyrab lasu kojarzyl mi sie z ogniskami
na ktorych palono najdrobniejsza galeziowke
a teraz ta drobnica jest skladana w pryzmy
:)
pytalem o to Lesniczego
przy okazji odbierania z wyrebu drewna do kominka
i odpowiedzial mi
ze jest to panujaca od kilkunastu w LP nowa maniera
wzbogacania sciolki lesnej
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-02-26 12:37:03
Temat: Re: Drugie życie drzewaDnia Sat, 26 Feb 2005 06:04:20 +0100, Bpjea napisał(a):
> "Jagoda" <b...@g...pl> wrote in message
> news:cvkp1s$58q$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> [...] Im więcej starego próchna, tym
>> więcej tego co lubimy [...]
>
> Zgadzam sie z tym i dlatego nie podoba mi sie, jak w lasach panstwowych
> wyczyszcza sie wszystko co obumarlo do ostatniej galazki. Ci co czyszcza
> maja swoje powody, jednak zmniejsza to bioroznorodnosc.
Chyba jednak nie czyści się już aż tak dokładnie.
Jak myślisz, skąd mam stroisz świerkowy na swoje róże;)
Leśniczy prosił tylko by nie zabierać z jednego miejsca, widziałam, że
rozkładają świerkowe gałęzie tworząc takie naturalne ścieżki z igliwia.
Niestety większe kawałki drewna z liściastych długo w lesie się nie
uchowają, tambylcy czymś muszą w piecach palić;(
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-02-27 23:34:48
Temat: Re: Drugie życie drzewa"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:1326r19q3gzer.1aejn0gr20ux9.dlg@40tude.net...
> Chyba jednak nie czyści się już aż tak dokładnie.
> Jak myślisz, skąd mam stroisz świerkowy na swoje róże;)
To prawda, ze galeziowke sie obecnie zostawia, jednak to i tak jest
dalekie od idealu.
Pewne organizmy nie zagniezdza sie w ulozonych w pryzme cienkich
galeziach, bo do rozwoju potrzebuja obumarlych grubych pni - a tych sie
nie zostawia.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-02-28 08:13:21
Temat: Re: Drugie życie drzewaW wiadomości news:cvtlka$282$1@nemesis.news.tpi.pl Bpjea <b...@...pl (usun
'x' - z powodu spamu)> napisał(a):
"... nie podoba mi sie, jak w lasach panstwowych
wyczyszcza sie wszystko co obumarlo do ostatniej galazki."
>
> To prawda, ze galeziowke sie obecnie zostawia, jednak to i tak jest
> dalekie od idealu.
>
Hejka. Zestawiłem Twoje dwie wypowiedzi. :-)
>
> Pewne organizmy nie zagniezdza sie w ulozonych w pryzme cienkich
> galeziach, bo do rozwoju potrzebuja obumarlych grubych pni - a tych
> sie nie zostawia.
>
W lesie produkuje się drewno. "Pewne organizmy" można i powinno się
zachować w rezerwatach i parkach narodowych. Na pozostawianie w lasach
grubych pni nikt rozsądnie myślący sobie nie pozwoli.
Pozdrawiam indykatywnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-02-28 15:01:05
Temat: Re: Drugie życie drzewaDnia Mon, 28 Feb 2005 00:34:48 +0100, Bpjea napisał(a):
>
>> Chyba jednak nie czyści się już aż tak dokładnie.
>> Jak myślisz, skąd mam stroisz świerkowy na swoje róże;)
>
> To prawda, ze galeziowke sie obecnie zostawia, jednak to i tak jest
> dalekie od idealu.
> Pewne organizmy nie zagniezdza sie w ulozonych w pryzme cienkich
> galeziach, bo do rozwoju potrzebuja obumarlych grubych pni - a tych sie
> nie zostawia.
Nie znam się na gospodarce leśniej, wieć dyskutowac nie będę.
Widziałam duże ściete pnie w lesie i widziałam tubylców cichaczem je
wynoszących. Nie wiem też czy leśnicy zostawili je tam na zawsze czy na
trochę. Jakby nie było i tak się nie uchowają.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-03-01 03:18:10
Temat: Re: Drugie życie drzewa"Dirko" <d...@n...pl> wrote in message
news:cvujru$1a3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "... nie podoba mi sie, jak w lasach panstwowych
> wyczyszcza sie wszystko co obumarlo do ostatniej galazki."
> > To prawda, ze galeziowke sie obecnie zostawia, jednak to i tak jest
> > dalekie od idealu.
> Hejka. Zestawiłem Twoje dwie wypowiedzi. :-)
W pierwszym tekscie troche przejaskrawialem, a poza tym watpie, by juz w
calej Polsce stosowano te "nowe" metody.
> W lesie produkuje się drewno. "Pewne organizmy" można i powinno się
> zachować w rezerwatach i parkach narodowych.
Dla tych organizmow parki narodowe moga nie wystarczyc. Chodzi tez
przeciez o zrownowazony rozwoj.
Czesc tych "pewnych organizmow" przysluzy sie reszcie lasu (w rozumieniu
lesnika nadzorujacego powierzchnie gospodarcza). Mozna pogodzic las
gospodarczy i obecnosc w nim takze obumarlych drzew, tak jak to udalo sie
z galeziowka. Na wszystko trzeba czasu.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-03-01 03:24:10
Temat: Re: Drugie życie drzewa"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:1xv30x2gpd0dx$.sm40tqzjlshx$.dlg@40tude.net...
> Widziałam duże ściete pnie w lesie i widziałam tubylców cichaczem je
> wynoszących. Nie wiem też czy leśnicy zostawili je tam na zawsze czy na
> trochę. Jakby nie było i tak się nie uchowają.
Przekonanie, ze to drewno sie marnuje, nie dotyczy jedynie lesnikow.
Lesnik tez czlowiek i nie piszę tego zartem. Trzeba do tego dodac, ze co
panstwowe, to niczyje (w przekonaniu owych tubylcow). Nie wiem czy to
bieda, chec zysku, czy niewiedza do tego doprowadza. Mysle, ze ci tubylcy
maja w duzym powazaniu to, czy na tej klodzie rozwineloby sie nowe zycie,
czy nie.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |