« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 1999-12-22 17:58:21
Temat: Dwie imprezy pod rzadSprawa wygląda tak: będę urządzała urodziny na dwie raty: najpierw luźna
impreza dla znajomych z zimnym bufetem, następnego dnia obiad dla rodziny.
Tak więc: co proponujecie jako ten obiad - powinien być możliwy do
przyrządzenia wcześniej i podgrzania w dniu konsumpcji (myślę o niedawno tu
proponowanym kurczaku w winie) ale może cos jeszcze?
No i macie jakieś propozycje co do zimnego bufetu? Trochę rzeczy rozważam,
ale im więcej do wyboru tym lepiej :).
Z góry dzięki
Jo'Asia
--
Joanna Słupek http://rassun.art.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~
W piwnicznej izbie jest matka, synek i stęchlizna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 1999-12-23 11:38:44
Temat: Re: Dwie imprezy pod rzadMalgorzata Krzyzaniak napisala:
> (...)
> indykową - ugotowane i ostudzone piersi pokrojone w kostkę,
> ananas, kukurydza, ziemniaki (lub ryż), majonez.
Mnie do drobiowych salatek najlepiej pasuje slodko-kwasny sos wuja Bena.
A drob kupuje juz upieczony i tym sposobem wychodzi blyskawiczna salatka
dla leniuchow - tylko ryz trzeba ugotowac ;-)
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 1999-12-23 12:11:08
Temat: Re: Dwie imprezy pod rzadOn Thu, 23 Dec 1999, Krystyna Chiger wrote:
> Mnie do drobiowych salatek najlepiej pasuje slodko-kwasny sos wuja Bena.
> A drob kupuje juz upieczony i tym sposobem wychodzi blyskawiczna salatka
> dla leniuchow - tylko ryz trzeba ugotowac ;-)
Ja Ąkl Bęsa jadam raczej nie ciepło. Idealne danie, kiedy się
wraca z pracy o 20, a trzeba coś zjeść.
Zuzanka
--
Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ..... z...@v...com.pl
http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
Będzie to dzika historia, nie warta Zachodu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |