Dylemat?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-11 15:30:43
Temat: Re: Dylemat?Od: "lunia" <l...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "erg" wrote:
> Powiedzcie codziennie rano pije kawe w filizance do kawy, jezeli napije
sie
> sie z tej filizanki mleka - czy to bedzie nadal filizanka do kawy? ...
--
nikt tutaj nic nie rozumie :)) trzeba odpowiedziec na to pytanie stanowczo
tak, badz nie... jak nakazuje filozofia. dlategoz... ja mowie stanowczo NIE.
a teraz uzasadnienie... skad wiesz, ze jest to filizanka do kawy ? czy jest
tak podpisana ? ktos oprocz Ciebie tak ja nazwal ? wedlug mnie stwierdzenie
to nie jest prawdziwe. automatycznie drugie zdanie mimo, ze prawdziwe, w
logicznym sensie doprowadzi do falszu :). a teraz drugie pytanie... czy
pijasz tez herbate ?:) jesli tak to mamy kolejny problem...
--
pozdrawiam
ŁuNiA:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-01-11 17:23:29
Temat: Re: Dylemat?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
lunia:
> ... ja mowie stanowczo NIE.
> ... skad wiesz, ze jest to filizanka do kawy ?
> czy jest tak podpisana ?
> ktos oprocz Ciebie tak ja nazwal ?
Niestety, tak. :)
Naczynie to powstalo w zamysle jego tworcy
jako przedmiot, ktorego zarowno przeznaczenie
jak i nazwa sa okreslone.
Dlatego jedyna prawidlowa odpowiedz na to pytanie
brzmi: tak. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 17:44:45
Temat: Re: Dylemat?Od: "lunia" <l...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "cbnet" wrote:
> Niestety, tak. :)
> Naczynie to powstalo w zamysle jego tworcy
> jako przedmiot, ktorego zarowno przeznaczenie
> jak i nazwa sa okreslone.
co z tego, ze on ja tak nazwal. moze produkcyjnie bylo nazwane "ozdobna
porcelanowa fliizaneczka" i co wtedy ? :) jego umysl nie moze byc podstawa
do wysnuwania wnioskow. skoro pyta sie nas wszystkich, to trzeba sie trzymac
faktow ogolnych, faktow prawdziwych, a nie jego wymyslow.
> Dlatego jedyna prawidlowa odpowiedz na to pytanie
> brzmi: tak. :)
a nie, bo : NIE :)
--
pozdrawiam
ŁuNiA:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 18:22:20
Temat: Re: Dylemat?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
lunia:
> a nie, bo : NIE :)
Hmmm... przypomina mi sie dowcip o pani ktora dzwoni
do serwisu komputerowego, aby zglosic awarie komputera
i mowi oburzona do wspolrozmowcy: "prosze pana, to
nowiutki komputer, a ta wysuwana podstawka do kawy
ulamala mi sie!".
Smieszne, nie? :))
Niestety Lunia: tak. :)
Aby odpowiedzia bylo "nie", to filizanka do kawy w ogole
nie moglaby powstac.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 18:30:36
Temat: Re: Dylemat?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Niestety Lunia: tak. :)
Dla scislosci: tylko bezposredni tworca moze zmienic
/zmodyfikowac przeznaczenie, a w zwiazku z tym i nazwe,
naczynia powstalego jako filizanka do kawy. :)
Kazde inne ~przemianowanie jest nierzeczywiste - wyjatkiem
jest kiedy ktos we wlasnym zakresie materialnie przetworzy
filizanke do kawy na filizanke do mleka, ale taka przerobka
moze okazac sie realnym wynaturzeniem.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 20:51:14
Temat: Re: Dylemat?Od: b...@o...pl (Biko 77) szukaj wiadomości tego autora
> > Niestety Lunia: tak. :)
>
> Dla scislosci: tylko bezposredni tworca moze zmienic
> /zmodyfikowac przeznaczenie, a w zwiazku z tym i nazwe,
> naczynia powstalego jako filizanka do kawy. :)
NIE, a jesli ja nie bedac bezposrednim tworca, biore filizanke i
leje do niej, wowczas ja jestem tworca filizanko-nocnika... i
zmieniam przeznaczenie i jest ono rzeczywiste (bo pic juz z niej nie
bede:)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 21:03:22
Temat: Re: Dylemat?Od: "Kama O2" <k...@s...to.o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Biko 77" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:20050111205042.844D256811@rekin12.go2.pl..
.
>bo pic juz z niej nie
> bede:)
nie rozumiem dlaczego?...przeciez to filizanka do KAWY
pzd:)
kama
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 21:16:48
Temat: Re: Dylemat?Od: b...@o...pl (Biko 77) szukaj wiadomości tego autora
> >bo pic juz z niej nie
> > bede:)
>
> nie rozumiem dlaczego?...przeciez to filizanka do KAWY
>
nie to filizankonocnik, i ja z niego nie pije.
ale jesli ktos tylko chce sie napic - to zapraszam...:)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 22:16:53
Temat: Re: Dylemat?Od: "Kama O2" <k...@s...to.o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Biko 77" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:20050111205042.844D256811@rekin12.go2.pl...
>, wowczas ja jestem tworca filizanko-nocnika... i
> zmieniam przeznaczenie i jest ono rzeczywiste (bo pic juz z niej nie
> bede:)
nie jestes tworca tylko rozszerzyles zakres stosowania filizanki do kawy...
pzd:)
kama
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 22:40:05
Temat: Re: Dylemat?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Biko 77:
> NIE, a jesli ja nie bedac bezposrednim tworca, biore filizanke i
> leje do niej, wowczas ja jestem tworca filizanko-nocnika... i
> zmieniam przeznaczenie i jest ono rzeczywiste (bo pic juz
> z niej nie bede:)
Metaforycznie mowiac, jak dla mnie to mozesz chocby ozenic sie
z psem ktorego nazwiesz se np "kobieta", ale w moim odbiorze
i zgodnie z rzeczywistoscia ta "kobieta" nadal zostanie psem.
No niestety. ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |