witam!
Wczoraj, poraz drugi jak na razie doświadczyłem dziwnego i dość
nieprzyjemnego zjawiska, które wystąpiło w podobnych, jak poprzednim
razem (raczej niedawno, lecz dokładnie nie pamiętam) warunkach.
Położyłem się ok. godz 3. rano do łóżka po pracy przy komputerze
(pracuję 8h w pracy no i w domu od 20 do 3 siedziałem). Zasypiałem już
spokojnie (jeszcze świadomie, myśli mi latały po głowie), gdy nagle
"usłyszałem" (tak jak się słyszy piszczenie w uszach) narastający
częstotliwością świst, zaraz po nim błysk w oczach i uczucie jakby
solidne kopnięcie prądem oraz wrażenie mocnego uderzenia w głowę. Całość
zjawiska trwała ok 1-2s. Rozbudziłem się, wrażenie trochę ogłupiające.
Myślę, że stadium snu to jeszcze nie było, więc raczej wykluczam
marzenia senne. Nie piłem żadnego alkoholu, ani tym bardziej nie byłem
pod wpływem żadnego specyfiku, nic - czysto :) Poprzednie doświadczenie
było bardzo podobne, jeśli nie takie samo.

Czy macie jakiekolwiek pomysły, co to może być i czy przejmować się tym?

--
Pozdrawiam
tomek(int) /Kraków
Email: int[at]inet24[dot]pl || JID: int[at]jabberpl[dot]org

/* zvoní mi v uších! milý príteli, podívej se, cos udělal */