Encianthus

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2001-04-19 08:07:15

Temat: Encianthus
Od: "Yaro C2" <J...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Widziałem ostatnio w centrum ogrodniczym pod Wrocławiem roślinę o powyższej
nazwie (jeśli czegoś nie pomyliłem), na metce roślina miała kwiaty podobne
do konwalii (lekko różowawe) i podobno posiada krwiście przebarwione liście
jesienią. Czy ktoś słyszał (w domyśle posiada) o roślinie i może podzielić
się doświadczeniami.
Pozdrawiam
Yaro

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-04-20 06:19:10

Temat: Odp: Encianthus
Od: "Anula" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Yaro C2 <J...@c...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
> Widziałem ostatnio w centrum ogrodniczym pod Wrocławiem roślinę o
powyższej
> nazwie (jeśli czegoś nie pomyliłem), na metce roślina miała kwiaty podobne
> do konwalii (lekko różowawe) i podobno posiada krwiście przebarwione
liście
> jesienią. Czy ktoś słyszał (w domyśle posiada) o roślinie i może podzielić
> się doświadczeniami.
>> Pozdrawiam
> Yaro

Tylko czytałam: Enkianthus (campanulatus, perulatus, cernus var. rubens).
Kwitnące wiosną krzewy (lub drzewa), kwiaty na zdjeciach były raczej białe
lub czerwone. Wysokość krzewów dochodzi do ok. 3m. Dalej moja encyklopedia
wspomina o czerwono lub fioletowo przebarwiających się jesienią liściach.
Wymagania: słońce lub półcień i mokra, torfowa, kwaśna gleba - coś jak
różaneczniki, no nie? Ale miały tych kwiatów na fotografiach!
Pozdrawiam, Anula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-04-21 00:03:21

Temat: Re: Encianthus
Od: "AO" <s...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anula" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9bok95$nic$1@news.onet.pl...
> Yaro C2 <J...@c...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
> > Widziałem ostatnio w centrum ogrodniczym pod Wrocławiem roślinę o
> powyższej
> > nazwie (jeśli czegoś nie pomyliłem), na metce roślina miała kwiaty
podobne
> > do konwalii (lekko różowawe) i podobno posiada krwiście przebarwione
> liście
> > jesienią. Czy ktoś słyszał (w domyśle posiada) o roślinie i może
podzielić
> > się doświadczeniami.

Wielkie rozczarowanie!!! Przynajmniej co do E. campanulatus.
Ale sie nie zniechęcaj.

Pozdrawiam
Andrzej
http://www.iko.pl