Data: 2002-10-16 10:51:13
Temat: FOBIA - co zrobić?
Od: i...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć,
Przed każdą podróżą samochodem uporczywie nachodzą mnie katastroficzne myśli i
wyobrażenia o tym co się może stać ( pognieciona blacha, czarne worki itp ). W
momencie jazdy jako pasażer cały czas jestem w napięciu, że coś złego się za
chwilę stanie.Szczególnie nasila się to gdy jadę w nocy i gdy silnik pracuje na
większych obrotach ( np po zredukowaniu przed wyprzedzaniem ) Generalnie boję
się jeździć, szczególnie jako pasażer, nie potrafię zasnąć, muszę cały czas
kontrolować to co się dzieje by czasem nie przespać momentu jakiegoś złego
wydarzenia. Bo mam wrażenie że jak kontroluję to wszystko bedzie ok.( Mimo że
wiem że to irracjonalne) Strasznie mi to przeszkadza. Wiem że na niektóre
sytuacje nie mamy wpływu. Nie potrafię jednak cieszyć się podróżą, "wyluzować".
Nie miałam nigdy żadnego wypadku. Skąd to się bierze i jak nie mieć
katastroficzych myśli?Macie jakieś pomysły? doświadczenia? a może już się
kwalifikuje do leczenia?
Pozdrawiam,
Iv
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|