« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-02 10:20:25
Temat: Fikus, choroba?Dzisiaj rano zobaczylem na moim fikusie benjamina dziwna rzecz, brunatne
krople wydobywajace sie z lisci. Nie bylo to raczej mleczko, ktore po chwili
zbrunatnialo i stezalo, ale cos co tylko troche gestnialo i kapalo na
parapet. Nie wiem z czym to moze byc zwiazane, za duza wilgotnosc
(watpliwe), zly rodzaj nawozu? Jedna rzecz jest pewna, POMOCY!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-09-03 09:42:16
Temat: Re: Fikus, choroba?
Użytkownik "kekacz" <n...@k...com> napisał w wiadomości
news:9mt147$ct8$1@news2.tpi.pl...
> Dzisiaj rano zobaczylem na moim fikusie benjamina dziwna rzecz, brunatne
> krople wydobywajace sie z lisci. Nie bylo to raczej mleczko, ktore po
chwili
> zbrunatnialo i stezalo, ale cos co tylko troche gestnialo i kapalo na
> parapet. Nie wiem z czym to moze byc zwiazane, za duza wilgotnosc
> (watpliwe), zly rodzaj nawozu? Jedna rzecz jest pewna, POMOCY!
Spokojnie! Duża wilgotność powietrza prowadzi do "wydobywania" się wody z
liści. Objaw naturalny, niegroźny. Również u "scindapsusów", alokazji,
fikusa sprężystego i in.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-09-03 11:13:44
Temat: Re: Fikus, choroba?
> Spokojnie! Duża wilgotność powietrza prowadzi do "wydobywania" się wody z
> liści. Objaw naturalny, niegroźny. Również u "scindapsusów", alokazji,
> fikusa sprężystego i in.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Tylko nijak mi to na wode nie wyglada, no i liscie dostaly brunatnych plam,
jeden odpadl. Kurde a tyki ladny bonsai bylby z tego :-(
Mimo wszystko dzieki za odpowiedz.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-09-03 21:21:17
Temat: Re: Fikus, choroba?
----- Original Message -----
From: "kekacz" <n...@k...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, September 02, 2001 12:20 PM
Subject: Fikus, choroba?
> brunatne krople wydobywajace sie z lisci.
Czy wcześniej nie był zaatakowany jakimś szkodnikiem?
Jeżeli jak piszesz występują przy brunatne plamy na liściach i te opadają,
mógłby być to grzyb (sadzak), ale to tylko sugestia.
Może błędy uprawy (ciężko teraz dopasować podlewanie do potrzeby rośliny).
Nie napisałeś jaką odżywkę "podejrzewasz"?
Pozdrawiam
Krystyna
--
OnetKomunikator - porozumiesz się
z innymi [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |