Folia do jagodnika

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2003-10-10 12:52:05

Temat: Folia do jagodnika
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

Znawcy tematu,

sasiad poprosil mnie o pomoc w zalozeniu jagodnika, takiego jak u mnie.
Ukladalismy liste zakupow a kiedy przyszlo na folie, sasiad zapytal czy
koniecznie musi byc taka czarna, jak do oczek wodnych. Rzecz w tym, ze ma on
folie budowlana, taka przezroczysta, nie tak mocna, jak czarna ale moznaby
bylo zlozec na dwoje. W ten sposob sporo by zaoszczedzil, co biorac pod
uwage ceny jagod jest istotne. Tu pytanie: czy ta folia nadaje sie na taki
jagodnik? On twierdzi, ze jest niezniszczalna ale ja doswiadczenia nie mam.
Na moja czarna mam wieloletnia gwarancje ale co z taka jak po workach na
nawozy sztuczne?

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-10-10 13:07:29

Temat: Re: Folia do jagodnika
Od: t...@i...pl (Tomasz Lukowski) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Irek Zablocki" <i...@w...de>
> czy ta folia nadaje sie na taki
> jagodnik? On twierdzi, ze jest niezniszczalna ale ja doswiadczenia nie
mam.
> Na moja czarna mam wieloletnia gwarancje ale co z taka jak po workach na
> nawozy sztuczne?
po pierwsze wydaje mi sie ze ona nie jest niezniszczalna i pod wplywem
promieni UV twardnieje a pod wplywem chodzenia moze sie lamac, kruszyc. Po
drugie folia czarna ze wzgledow jasnych :-) hamuje rozwoj chwastow pod soba,
poza tym absorbuje energie sloneczna i sie eleganco nagrzewa (czasem za
elegancko) co przyspiesza wegetacje. No chyba ze te swoja pomaluje na czarno
:-)
> Irek
Tomek

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-10-10 13:37:23

Temat: Re: Folia do jagodnika
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Lukowski wrote:
> ----- Original Message -----
> po pierwsze wydaje mi sie ze ona nie jest niezniszczalna i pod wplywem
> promieni UV twardnieje a pod wplywem chodzenia moze sie lamac, kruszyc. Po
> drugie folia czarna ze wzgledow jasnych :-) hamuje rozwoj chwastow pod soba,
> poza tym absorbuje energie sloneczna i sie eleganco nagrzewa (czasem za
> elegancko) co przyspiesza wegetacje. No chyba ze te swoja pomaluje na czarno
> :-)
>
> Tomek

Zaraz, zaraz. Ta folia to ma być chyba na dno jagodnika, a nie jako
ściółka? Więc słońce tam nie dociera, a wkopane jest na tyle głęboko, że
chodzenie po niej nie powinno jej zaszkodzić. O ile się dobrze domyślam
chodzi o borówkę amerykańską. Folię na dno daje się, żeby stworzyć
zbiornik z odpowiednią glęba dla borówki (kwaśną itp).
Mam taki jagodnik, ze zwykłą folią. Ale jest on malutki (3 krzaczki) i
mam go dopiero od dwóch lat. Na razie wygląda na to, że wszystko jest w
porządku. Ale jak bedzie przez dłuższy czas to jeszcze nie wiem.
Pozdrawiam
bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-10-10 13:47:26

Temat: Re: Folia do jagodnika
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:3F86B613.5090507@poczta.onet.pl...
>
>
> Zaraz, zaraz. Ta folia to ma być chyba na dno jagodnika, a nie jako
> ściółka? Więc słońce tam nie dociera, a wkopane jest na tyle głęboko, że
> chodzenie po niej nie powinno jej zaszkodzić. O ile się dobrze domyślam
> chodzi o borówkę amerykańską. Folię na dno daje się, żeby stworzyć
> zbiornik z odpowiednią glęba dla borówki (kwaśną itp).
> Mam taki jagodnik, ze zwykłą folią. Ale jest on malutki (3 krzaczki) i
> mam go dopiero od dwóch lat. Na razie wygląda na to, że wszystko jest w
> porządku. Ale jak bedzie przez dłuższy czas to jeszcze nie wiem.
> Pozdrawiam
> bea
>
Dokladnie o to chodzi. Nie o folie przeciwko chwastom a o oddzielenie ziemi
zasadowej od kwasnej. Dodam, ze ja dna nie wyscielam folia, tylko brzegi.
Wiem, ze tak sie tez robi, dziurkujac spod ale mam tyle ziemi i sciolki
lesnej, ze nie widze potrzeby. Stale tez sciolkuje jagodnik kora. Trzy lata
to niewiele. Musialo by 25 lat wytrzymac, bo ten wiek osiagaja borowki.
Sasiad chce oszczedzac ale to czasami bokiem wychodzi. Mnie jest wszystko
jedno. Ja tylko nadzoruje zakladanie jagodnika. W razie czego za pare lat
bedzie wszystko wykopywal, kupowal czarna folie i znowu sadzil.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-10-10 15:03:05

Temat: Re: Folia do jagodnika
Od: "Tomek" <news@swoboda_maps_.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisał w wiadomości
news:bm6dhk$7pf$03$1@news.t-online.com...
>
> "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:3F86B613.5090507@poczta.onet.pl...
> >
> >
Witam,

niedawno założyłem taki mały ogródek jagódkowy (154 sztuki), folię mi
odradzano na dno z uwagi na możliwość zbtniego zalania krzaków.

Ziemia macierzysta pH 6,5, za to pod wzgledem zawartości super do jagody,
dałem w rowki torf kwaśny (wysoki) pH 2,9, torf zwykły (niski+wysoki) pH5,3
piasek w stosunku 1:2:1 - średnie pH wyszło ok. 4,2 także nieźle,
mineralizacja kiepska więc dodałem trochę Polimagu, i siarczanu amonu -
czekam na efekty jakie bedą wiosną.

Tak na marginesie, to chętnie się wymienię doświadczeniami.

Pozdrawiam
Tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-10-10 17:30:15

Temat: Re: Folia do jagodnika
Od: "Paweł Woynowski" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dokladnie o to chodzi. Nie o folie przeciwko chwastom a o oddzielenie ziemi
> zasadowej od kwasnej. Dodam, ze ja dna nie wyscielam folia, tylko brzegi.
> Wiem, ze tak sie tez robi, dziurkujac spod ale mam tyle ziemi i sciolki
> lesnej, ze nie widze potrzeby. Stale tez sciolkuje jagodnik kora. Trzy lata
> to niewiele. Musialo by 25 lat wytrzymac, bo ten wiek osiagaja borowki.
> Sasiad chce oszczedzac ale to czasami bokiem wychodzi. Mnie jest wszystko
> jedno. Ja tylko nadzoruje zakladanie jagodnika. W razie czego za pare lat
> bedzie wszystko wykopywal, kupowal czarna folie i znowu sadzil.
>
> Irek
>

W takim razie tylko folia PVC do oczek, ma gwarancję producenta na okres 25 lat
od wpływów atmosferycznych (między innymi mróz, budowlana pod wpływem mrozu
kruszeje. Wystarczy taka o grubośći 0,5 mm polskiej produkcji firmy Ergis
kosztuje coś ok 11,00 zł/m2 w sklepie
http://www.hydroogrod.com.pl/pliki/page6.htm

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-10-13 12:36:40

Temat: Re: Folia do jagodnika
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Paweł Woynowski" <p...@o...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:7815.00000acc.3f86eca6@newsgate.onet.pl...
>
> W takim razie tylko folia PVC do oczek, ma gwarancję producenta na okres
25 lat
> od wpływów atmosferycznych (między innymi mróz, budowlana pod wpływem
mrozu
> kruszeje. Wystarczy taka o grubośći 0,5 mm polskiej produkcji firmy Ergis
> kosztuje coś ok 11,00 zł/m2 w sklepie
> http://www.hydroogrod.com.pl/pliki/page6.htm
>
Dzieki Pawle. To moze byc wazne. To kruszenie pod wplywem mrozu. Musze
porownac ceny ale to co podales brzmi zachecajaco. Szczegolnie przy tym
kursie Euro. Niestety tubylcy, o ktorych mowi sie, ze Szkoci to ci wschodni
Westfalczycy, ktorzy wydali za duzo pieniedzy i musieli opuscic Niemcy.
Tlumaczylem chlopu, ze lepiej wydac pare groszy i miec spokoj na 25 lata ale
fakt ten przerazil sasiada. Folie ma za darmo, wiec...

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-10-13 13:07:42

Temat: Re: Folia do jagodnika
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Tomek" <news@swoboda_maps_.lublin.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bm6hms$2qj$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisał w wiadomości
> Witam,
>
> niedawno założyłem taki mały ogródek jagódkowy (154 sztuki), folię mi
> odradzano na dno z uwagi na możliwość zbtniego zalania krzaków.
>
> Ziemia macierzysta pH 6,5, za to pod wzgledem zawartości super do jagody,
> dałem w rowki torf kwaśny (wysoki) pH 2,9, torf zwykły (niski+wysoki)
pH5,3
> piasek w stosunku 1:2:1 - średnie pH wyszło ok. 4,2 także nieźle,
> mineralizacja kiepska więc dodałem trochę Polimagu, i siarczanu amonu -
> czekam na efekty jakie bedą wiosną.
>
> Tak na marginesie, to chętnie się wymienię doświadczeniami.
>
> Pozdrawiam
> Tomek
>
Tez chetnie wymienilbym sie ale takowych nie posiadam. Sam dopiero je
zbieram. W sobote sasiad wykopal row, wymoscil folia, podziurawil spod,
nawiozl ziemi z lasu. Jak juz wczesniej pisalem, uzyl folii budowlanej.
Kiedy przyszlo do wzbogacania ziemi torfem, okazalo sie, ze kupil ziemie z
dodatkiem torfu. Okazuje sie ze w swoim ojczystym jezyku nie jest w stanie
czytac. Dalem mu jakis resztki ode mnie, tak by wokol roslin chociaz
rozsypac. Dziwne to, bo ukladalismy wspolnie liste. Nawet doradzalem, gdzie
kupic najtaniej.
Ja zalozylem cos podobnego jak Ty. Tyle ze nie wykopywalem rowku a doly o
roznych ksztaltach miedzy trawnikiem a sciezka dzielaca moje wrzosowisko.
Wybieralem ziemie na 40 cm przy brzegu zas w srodku glebokosc docgodzila do
60 cm. Gorna warstwe ziemi, na glebokosc szpadla pozostawialem na rozlozonej
duzej, mocnej folii izolacyjnej. Takiej z pustymi komorami. Potom wozilem
ziemie kompostowa z lasu, nalezacego do sasiada. Jest to bardzo lekka ziemia
powstala z odpadkow ogrodniczych, pomieszanych z igliwiem i zeszredowanym
drzewem. Potem mieszalem ja z ta pozostawiona ziemia, torfem i piaskiem.
Kazda warstwe ugniatalem. Doswiadczenie nauczylo mnie, ze ziemia osiada w w
raz nia rosliny. Moje jagody dwa lata temu zapadly sie tak o 20 cm. Na
koniec posypalem jeszcze siarczanem amonowym i czekalem do jesieni. Wszystko
to robilem wiosna. Jesienia wykopalem jeszcze kilka dolow o roznych
ksztaltach i postepowalem podobnie ale mialem wiecej ziemi lesnej do
dyspozycji. Uzylem folii do stawow ale tylko na brzegi. Potem sadzilem do
srodka borowki amerykanskie wysokie i srednie, odmiany zimozielone "Sunshine
Blue" oraz o czerwonych owocach Vaccinium parvifolium "Red Winner". Po
brzegach sadzilem czarne jagody z Lueneburger Heide (Vaccinium myrtillus),
(niektore mialy jeszcze jagodki) i borowka brusznica "Koralle" i "Red
Pearl". Na koniec sciolkowalem zeszredowanym, przekompostowanym drzewem.
Napisz jakie to jagodki sadziles, bo to imponujaca liczba? Moich, liczac
wszystkie bylo wszystkiego 28 sztuk.

Irek