Frywolitki-chwale sie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-12-28 11:52:46

Temat: Frywolitki-chwale sie
Od: <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich po Swietach
Wrzucilam na stronke troche nowych prac

www.olgasw.webpark.pl

pozdrawiam
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-30 21:21:28

Temat: Re: Frywolitki-chwale sie
Od: "Jola B." <_...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wrzucilam na stronke troche nowych prac
> www.olgasw.webpark.pl

Są śliczne, Olu. I całkiem skomplikowane niektóre ...
Ja dopiero zaczynam, ale w tych gazetach chyba źle opisują, bo
w jednym wzorze zrobiłam środek, a już, zdaje się proste,
"obramowanie" jakoś mi nie wychodzi :(
I nie wiem, jak to rozwiązać ... :((

Jola z Białegostoku
--
____________________________________________________
___________
[Jeśli chcesz do mnie napisać wyrzuć _USUN_TO_ z mojego adresu]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-30 21:22:48

Temat: Re: Frywolitki-chwale sie
Od: Julka <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola B. wrote:

>
> Są śliczne, Olu. I całkiem skomplikowane niektóre ...
> Ja dopiero zaczynam, ale w tych gazetach chyba źle opisują, bo
> w jednym wzorze zrobiłam środek, a już, zdaje się proste,
> "obramowanie" jakoś mi nie wychodzi :(
> I nie wiem, jak to rozwiązać ... :((

A nie są przypadkiem na dwa czółenka, albo ze słupkami odwrotnymi?
Wydaje się proste (i tak naprawdę jest), ale na początku potrafi krwi
napsuć ;)
Napisz, która to serweta, może coś poradzimy ;)
Pozdrawiam
Julita

--
http://www.floralia.republika.pl/strych.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-02 18:01:06

Temat: Re: Frywolitki-chwale sie
Od: "Jola B." <_...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > w jednym wzorze zrobiłam środek, a już, zdaje się proste,
> > "obramowanie" jakoś mi nie wychodzi :(
> > I nie wiem, jak to rozwiązać ... :((
>
> A nie są przypadkiem na dwa czółenka, albo ze słupkami odwrotnymi?
> Wydaje się proste (i tak naprawdę jest), ale na początku potrafi krwi
> napsuć ;)
> Napisz, która to serweta, może coś poradzimy ;)

Ponieważ do skanera daleko narysowałam schemat sama, więc sorry
za jakość :) Jest to jedna z ozdób choinkowych nr. 1297/40 z Anny 12/1997.

Schemat: http://bookmarkjoli.prv.pl/robotki/schemat.jpg

Część czarną już zrobiłam. Robi się ją dwoma czółenkami z lewa na prawo.
Problem mam z częścią niebieską, bo ona idzie w drugą stronę: z prawa na
lewo, a mi to jakoś wydaje się nielogiczne ... "powinna" w inną :)
W instrukcji jest napisane, że robi się cz. niebieską jednym czółenkiem.
Jak zrobić część niebieską, gdzie odwracać i jak to zrobić, by szła w tym
kierunku, co na rysunku?

Dzięki z góry.
Jola z Białegostoku
--
____________________________________________________
___________
[Jeśli chcesz do mnie napisać wyrzuć _USUN_TO_ z mojego adresu]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-02 20:24:48

Temat: Re: Frywolitki-chwale sie
Od: Julka <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola B. wrote:

> Ponieważ do skanera daleko narysowałam schemat sama, więc sorry
> za jakość :) Jest to jedna z ozdób choinkowych nr. 1297/40 z Anny 12/1997.
>
> Schemat: http://bookmarkjoli.prv.pl/robotki/schemat.jpg
>
> Część czarną już zrobiłam. Robi się ją dwoma czółenkami z lewa na prawo.
> Problem mam z częścią niebieską, bo ona idzie w drugą stronę: z prawa na
> lewo, a mi to jakoś wydaje się nielogiczne ... "powinna" w inną :)
> W instrukcji jest napisane, że robi się cz. niebieską jednym czółenkiem.
> Jak zrobić część niebieską, gdzie odwracać i jak to zrobić, by szła w tym
> kierunku, co na rysunku?

To ja może według oryginalnego schematu, bo mam :). Robisz pętelkę A,
przyczepiasz ją do pikotka (kółeczka N na schemacie, ale to może być
dowolne), potem robisz drugie kółeczko (B), przyczepiasz do pikotka na
kółeczku P, odwracasz i robisz łańcuszek, odwracasz i robisz kółeczko C
i przyczepiasz do kółeczka P(do tego samego pikotka, co kóleczko B), itd....
Mam nadzieję, że pomogłam :)
Pozdrawiam
Julita

--
http://www.floralia.republika.pl/strych.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-08 17:40:08

Temat: Re: Frywolitki-chwale sie
Od: "Jola B." <_...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To ja może według oryginalnego schematu, bo mam :). Robisz pętelkę A,
> przyczepiasz ją do pikotka (kółeczka N na schemacie, ale to może być
> dowolne), potem robisz drugie kółeczko (B), przyczepiasz do pikotka na
> kółeczku P, odwracasz i robisz łańcuszek, odwracasz i robisz kółeczko C
> i przyczepiasz do kółeczka P(do tego samego pikotka, co kóleczko B), itd....
> Mam nadzieję, że pomogłam :)

Dzięki, dzięki, dzięki Julito!! (tu fikołek :)

Jakoś mi nie wychodziło dokładnie w tej kolejności, ale w końcu rezultat
wyszedł jak trzeba - po tysiąckrotnym 'odwiązywaniu' słupków :)
Tyle, że ja robiłam kółeczko B, potem A, a potem odwracałam, jak napisałaś.
Czy to duże 'przestępstwo' ta odwrotna kolejność?

Jola z Białegostoku
--
____________________________________________________
___________
[Jeśli chcesz do mnie napisać wyrzuć _USUN_TO_ z mojego adresu]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-08 21:49:46

Temat: Re: Frywolitki-chwale sie
Od: Julka <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola B. wrote:

>> To ja może według oryginalnego schematu, bo mam :). Robisz pętelkę
>> A, przyczepiasz ją do pikotka (kółeczka N na schemacie, ale to może
>> być dowolne), potem robisz drugie kółeczko (B), przyczepiasz do
>> pikotka na kółeczku P, odwracasz i robisz łańcuszek, odwracasz i
>> robisz kółeczko C i przyczepiasz do kółeczka P(do tego samego
>> pikotka, co kóleczko B), itd.... Mam nadzieję, że pomogłam :)
>
>
> Dzięki, dzięki, dzięki Julito!! (tu fikołek :)
>
> Jakoś mi nie wychodziło dokładnie w tej kolejności, ale w końcu
> rezultat wyszedł jak trzeba - po tysiąckrotnym 'odwiązywaniu' słupków
> :) Tyle, że ja robiłam kółeczko B, potem A, a potem odwracałam, jak
> napisałaś. Czy to duże 'przestępstwo' ta odwrotna kolejność?
>

Pewnie nie ;) Ja jestem leworęczna i w ogóle wszystko robię odwrotnie,
niż jest pokazane na schematach ;) Często się łapię na tym, że nie
zauważam, że robię odwrotnie, po prostu nieświadomie sobie
przestawiam... Zazwyczaj nie ma wielkiej tragedii, tylko czasem się
okazuje, że w drugą stronę być może byłoby łatwiej ;)
Pozdrawiam
Julita

--
www.szpilka.netnafta.pl