Ktoś już przytomnie zauważył, że facet chyba ma problem z asertywnością?
A przy tym obie "kobity" bez skrupułow, albo bez refleksji stosują szantaż.
W każdym wypadku coś nie gra. Należałoby to jakoś uporządkować!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/