« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-20 11:15:46
Temat: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?Witam,
kupilam sobie sliczna fuksje w takiej duzej doniczce do powieszenia na
balkonie, powiesilam :)
Balkon poludniowy, ale powiesilam ja w kaciku, gdzie ma duzo swiatla a
nie ma bezposredniego slonca - tak poradzil sprzedawca.
Jak to-to podlewac i traktowac, zeby ladnie kwitlo przez lato?
Doczytalam sie w archiwum grupy, ze fuksje mozna przezimowac, ale to
chyba bardziej o taka drzewkowa chodzi. Domyslam sie natomiast, ze ze
swojej bede mogla sadzonki zrobic?
Z gory dzieki za wszystkie porady
Pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-06-21 04:24:36
Temat: Odp: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?
Użytkownik Magdalena W. <b...@1...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cb3rko$5g5$...@i...gazeta.pl...
> Witam,
>
> kupilam sobie sliczna fuksje w takiej duzej doniczce do powieszenia na
> balkonie, powiesilam :)
> Balkon poludniowy, ale powiesilam ja w kaciku, gdzie ma duzo swiatla a
> nie ma bezposredniego slonca - tak poradzil sprzedawca.
> Jak to-to podlewac i traktowac, zeby ladnie kwitlo przez lato?
> Doczytalam sie w archiwum grupy, ze fuksje mozna przezimowac, ale to
> chyba bardziej o taka drzewkowa chodzi. Domyslam sie natomiast, ze ze
> swojej bede mogla sadzonki zrobic?
> Z gory dzieki za wszystkie porady
>
>
> Pozdrawiam
> Magdalena
>
> W ubiegłym roku kupiłam trzy maleńkie sadzonki fuksji zwisającej, całe
lato stała na działce w pełnym słońcu, ale w spokojnym miejscu. Bujnie się
rozkrzewiła i miała dużo kwiatów. Jesienią zabrałam ją do domu , postawiłłam
w chłodnym pokoju i skąpo podlewałam. Zgubiła wszystkie liście i sterczały
same badyle. Nie myślałam, że odbije. W połowie lutego zaczęłam ją podlewać
i zasilać i znów mam duży,ładny krzew. Za wcześnie wyniosłam na działkę, bo
na początku maja, zgubiła dużo liści, ale teraz jest ok. Sadzonki robi sie
bez problemu tak jak z pelargonii - wkładając do wody lub z ukorzeniaczem
bezpośrednio do ziemi. Daj swojej fuksji odpowiednio jeść i pić, a będziesz
się nią cieszyć długo. Pozdrawiam Dana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-06-21 05:40:47
Temat: Re: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?
Użytkownik "dana" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> Daj swojej fuksji odpowiednio jeść i pić, a będziesz
> się nią cieszyć długo.
Dzieki za wyjasnienia, a wlasnie chodzi mi o to "jesc i pic". Juz
wiem, ze podlewac duzo i czesto, i zraszac (w Irlandii widzialam
fuksje wyzsze od siebie, gaszcz dziki i splatany rosnacy wzdluz
polnych drog, i teraz rozumiem wreszcie czemu - tam cieplo i
wilgotno). A czym nawozic? Chyba nie nawozem do pelargonii, ktory mam
;)
Pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-06-21 06:20:51
Temat: Odp: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?
Użytkownik Magdalena W. <b...@1...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:cb5scl$8i9$...@i...gazeta.pl...
>
> Użytkownik "dana" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
>
> > Daj swojej fuksji odpowiednio jeść i pić, a będziesz
> > się nią cieszyć długo.
> Dzieki za wyjasnienia, a wlasnie chodzi mi o to "jesc i pic". Juz
> wiem, ze podlewac duzo i czesto, i zraszac (w Irlandii widzialam
> fuksje wyzsze od siebie, gaszcz dziki i splatany rosnacy wzdluz
> polnych drog, i teraz rozumiem wreszcie czemu - tam cieplo i
> wilgotno). A czym nawozic? Chyba nie nawozem do pelargonii, ktory mam
> ;)
>
> Pozdrawiam
> Magdalena
>
> Najlepsze sa nawozy do kwiatów kwitnących, moga też być płynne na bazie
humusu. Dana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-06-21 10:01:11
Temat: Re: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?
Magdalena W. wrote:
> Użytkownik "dana" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
A czym nawozic? Chyba nie nawozem do pelargonii, ktory mam
Może być i ten nawóz do pelargonii. Ważne, zeby nawóz do roślin
kwitnących a nie dla roślin o ozdobnych liściach.
Fuksja nie jest bardzo wymagająca.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-06-21 15:10:15
Temat: Re: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?
Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
>
> Może być i ten nawóz do pelargonii. Ważne, zeby nawóz do roślin
> kwitnących a nie dla roślin o ozdobnych liściach.
> Fuksja nie jest bardzo wymagająca.
Dziekuje Wam obu!
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-06-21 16:22:25
Temat: Re: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?Magdalena W. <b...@1...pl> napisał(a):
>(...) ale powiesilam ja w kaciku, gdzie ma duzo swiatla a
> nie ma bezposredniego slonca.
Bardzo dobrze zrobiłaś - fuksje nie cierpią bezpośredniego nasłonecznienia.
Moja fuksja też wisiała w kątku na balkonie (balkon od strony wschodniej)i
rosła przepięknie. Podlewałam ją wodą z kilkoma kroplami nawozu (codziennie),
w upalne dni zraszałam.
> Doczytalam sie w archiwum grupy, ze fuksje mozna przezimowac, ale to
> chyba bardziej o taka drzewkowa chodzi. Domyslam sie natomiast, ze ze
> swojej bede mogla sadzonki zrobic?
Moja fuksja świetnie przezimowała na parapecie okiennym na klatce
schodowej :-))) oprócz tego oczywiście zrobiłam wiele sadzonek :-)
uściski
kobra
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-06-21 21:01:16
Temat: Re: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?
Użytkownik "kobra " <k...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> Bardzo dobrze zrobiłaś - fuksje nie cierpią bezpośredniego
nasłonecznienia.
> Moja fuksja też wisiała w kątku na balkonie (balkon od strony
wschodniej)i
> rosła przepięknie. Podlewałam ją wodą z kilkoma kroplami nawozu
(codziennie),
> w upalne dni zraszałam.
No, zraszacz musze nabyc, to juz wiem :)
Ja mam poludniowy balkon, wiec tym bardziej fuksja sio do kata :)
Dziekuje za rady
& pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-06-21 21:08:20
Temat: Re[2]: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?Witajcie!
W liście, którego autorem jest Magdalena przeczytałem:
MW> Ja mam poludniowy balkon, wiec tym bardziej fuksja sio do kata :)
Ja trzymam fuksje w pełnym słońcu od wielu lat i nie
stwierdziłem, że im tam źle.
--
Pozdrawiam,
Krzysztof Marusiński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-06-27 19:43:19
Temat: Re: Re[2]: Fuksja wiszaca balkonowa - jak traktowac?Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <k...@m...prv.pl>
Witajcie!
W liście, którego autorem jest Magdalena przeczytałem:
MW> Ja mam poludniowy balkon, wiec tym bardziej fuksja sio do kata :)
Ja trzymam fuksje w pełnym słońcu od wielu lat i nie
stwierdziłem, że im tam źle.
==========
I tak trzymaj Krzysztofie.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |