Gajowiec żółty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 66

31. Data: 2003-04-23 12:02:52

Temat: Re: Gajowiec żółty
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:b846t0$e3b$1@news2.ipartners.pl Agnieszka
Walesiak<a...@w...pl> napisał(a):
>
> Gleba - sam piach. Chodzi mi o zasadzenie czegoś okrywowego na
> wąskim skrawku ziemi za domem, w głębokim cieniu (słońca nie ma nawet
> przez minutę dziennie) na suchym piachu
> ;-))

Hejka. Może poeksperymentujesz z krwawnikiem kichawcem, też się szybko
rozłazi. Tylko nie wiem, czy aż w takich ciemnościach da sobie radę?
Pozdrawiam pochmurnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2003-04-23 12:04:46

Temat: Re: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: "Ania" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Zapraszam na stronę www.winogrona.org
>
>
Obejrzałam i oglądam.
Dzięki za link, jestem pod wrażeniem
Serdeczności
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2003-04-23 12:08:58

Temat: Odp: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krystyna Chiger <k...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...

> I potrafisz je przerobić na rośliny zadarniające? Rosnące w cieniu?

Przyjmując wysokość "zadarnienia" ok 2m ( a nie spotkałem się z wytycznymi
dotyczącymi wysokości maksymalnej roślin zadarniających) to oczywiście
potrafię. Z cieniem tez nie ma problemu. Ostatecznie cień jest wszędzie, za
wyjątkiem stodoły mojego dziadka, ale to tylko dlatego, że dziadek nie ma
stodoły. :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2003-04-23 12:12:28

Temat: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b85u6v$mi$...@n...news.tpi.pl...
> > Nalewasz ją czymś? Jakąś fabryczkę żubróweczki projektujesz?? :-))
>
> A może spółka?:-)
Załatwione. :-)
> Widzisz ta napisy na pierwszych stronach gazet: "Wino żubrówkowe CZAPSIC >
podbija rynki!!!"?.> :-))))))
Furda oscypki! Tym podbijemy Europę! ;-)

> Tylko czy przetrzymamy degustację? bo przecież znaleźć odpowiednie
proporcje > to trzeba tego trochę wlać w siebie...
> :-)))
Jestem gotów się poświęcić. Czego się nie robi dla dobra nauki :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2003-04-23 12:13:39

Temat: Re: Odp: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> > I potrafisz je przerobić na rośliny zadarniające? Rosnące w cieniu?
> Przyjmując wysokość "zadarnienia" ok 2m ( a nie spotkałem się z wytycznymi
> dotyczącymi wysokości maksymalnej roślin zadarniających) to oczywiście
> potrafię.

No tak, ale nie wiadomo, czy inni potrafią chodzić na wysokości dwóch
metrów.

> Z cieniem tez nie ma problemu. Ostatecznie cień jest wszędzie, za
> wyjątkiem stodoły mojego dziadka, ale to tylko dlatego, że dziadek nie ma
> stodoły. :-)

Jak potrafisz je przekonać, żeby rosły na północnej stronie mojej stodoły,
(owocować nie muszą) to nawet gotowa jestem wsadzić. Hortensja pnąca
jakoś wolno rośnie.

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2003-04-23 12:19:19

Temat: Odp: Odp: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krystyna Chiger <k...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
> Jak potrafisz je przekonać, żeby rosły na północnej stronie mojej stodoły,
> (owocować nie muszą) to nawet gotowa jestem wsadzić.

Ależ zapewniem Cię, ze będą rosły, będą mialy obfite liście - z dojrzewaniem
owoców gorzej, ale nie beznadziejnie. :-))
Sadź! :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2003-04-23 12:27:57

Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> > Jak potrafisz je przekonać, żeby rosły na północnej stronie mojej stodoły,
> > (owocować nie muszą) to nawet gotowa jestem wsadzić.
> Ależ zapewniem Cię, ze będą rosły, będą mialy obfite liście - z dojrzewaniem
> owoców gorzej, ale nie beznadziejnie. :-))
> Sadź! :-)

Na owocach mi nie zależy, ale chciałabym mieć zieloną ścianę stodoły.
Winobluszcz mi w kompletnym cieniu nie urośnie, bluszcz jest za wolny.
One rzeczywiście potrafią mi zasłonić tę ścianę?

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2003-04-23 12:57:26

Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krystyna Chiger <k...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...

> One rzeczywiście potrafią mi zasłonić tę ścianę?

No przecież napisałem ;-)) Amerykańskie silnie rosnące odmiany.
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2003-04-23 13:02:24

Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> > One rzeczywiście potrafią mi zasłonić tę ścianę?
> No przecież napisałem ;-)) Amerykańskie silnie rosnące odmiany.

Aż chyba zaryzykuję, jak gdzieś spotkam w miarę tanie.

Krycha&stodoła

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2003-04-23 14:14:18

Temat: Re: Gajowiec żółty
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Anula" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:8bgcav43qbgnnaei2qhc1oqknf0vg7506u@4ax.com...
>
> Słabo mi sie zrobiło po skontrolowaniu stanu białozielonego
> podagrycznika, com go sobie w zeszłym roku posadziła wolno pode
> gruszą. Zaczyna wyłazić po zimie gęsto w promieniu pół metra - na
> razie. Przewiduję kłopoty...
> A miałam nadzieję, że słabszy będzie od czysto zielonego gatunku.

Jest slabszy (ja mam oba).

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure