Jesteś niezbędnym elementem naszej bojowej (tfu... wywazonej, a w kazdym
razie ważącej słowa) grupki
Naszą solą w oku i pieprzykiem....
Nie zostawiaj nas dla słoików pomidorów. Przecież ze słoikami nie da się
pokłócić, noooo :-)))).
Wracaj, ale już :-)))))))