| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-08-19 13:13:13
Temat: GeniuszGeniusz jest bezinteresowny.Bawi sie swiatem.Czuje jego okropnosci,ale
tymi okropnosciami sie bawi.Ogólnie biorac,geniusz nie jest do niczego
potrzebny w zyciu praktycznym,bo nie zabiega o swój osobisty
interes.Jest antyspoleczny,lecz widzi swiat lepiej,bo jest
obiektywny.Inteligencja czlowieka przecietnego jest jak latarka
kieszonkowa,oswietla tylko to,czego szukamy,natomiast inteligencja
wyzsza jest jak slońce,które oswietla wszystko.Stad obiektywizm sztuki
genialnej.Jest ona bezinteresowna.Geniusz nie moze zyc w sposób
normalny;zawsze mu cos w zyciu przeszkadza-
choroba,wariactwo,kalectwo,homosexualizm itd.Ludzie inteligentni sa
tez bardzo wrazliwi na halas.Co do mnie,interpretuje to tak,ze lepiej
czujemy to czego nam brak.Przyklad:oficer kawalerii nawet nie wie,ze
jest zdrów,a ktos chorowity,jak Chopin,ma bardzo wyrazne wyobrazenie
zdrowia-poniewaz brakuje mu go.Mamy na przyklad zjawiska w rodzaju
Beethovena,czlowieka osobiscie histerycznego i nieszczesliwego,lecz
który w swojej sztuce tak swietnie wyraza zdrowie i
równowage,niewatpliwie dlatego,ze mu ich brakowalo.Mój apel polega na
tym:ze jesli ktos ma kalekie,chore dziecko.To prosilbym,aby taka osobe
bardziej zainteresowac np.Sztuka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-08-19 15:24:28
Temat: Re: GeniuszDnia Tue, 19 Aug 2008 06:13:13 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Mój apel polega na
> tym:ze jesli ktos ma kalekie,chore dziecko.To prosilbym,aby taka osobe
> bardziej zainteresowac np.Sztuka.
Geniusz Geniusza polega właśnie na tym, że nikt jakoś specjalnie nie musiał
go niczym "zainteresowywać"...
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-08-19 15:50:53
Temat: Re: Geniuszglob <r...@g...com> wrote in news:b44d73a6-499e-426d-a751-
f...@7...googlegroups.com:
> Ludzie inteligentni sa tez bardzo wrazliwi na halas.
halas po prostu powoduje, ze pole widzenia zaweza sie
czysta reakcja fizjologiczna
fakt uczony na wykladach zwiazanych z psychologia, pedagogika itp.
mozna sie "przyzwyczaic" do halasu lecz tylko psychicznie, bo fizjologicznie
to dokonuje on tylko spustoszen
tym sobie tlumacze, ze tu w warszawce jest tyle oszolomow
tak wiec, reasumujac, przydaloby sie zastanowic czy to przyczyna czy skutek
zwlaszcza, ze od najmlodszych lat
--
Y?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-08-19 17:36:35
Temat: Re: Geniuszglob <r...@g...com> wrote in news:b44d73a6-499e-426d-a751-
f...@7...googlegroups.com:
> Inteligencja czlowieka przecietnego jest jak latarka
> kieszonkowa,oswietla tylko to,czego szukamy,natomiast inteligencja
> wyzsza jest jak slońce,które oswietla wszystko.
zawsze zeby znalezc rozwiazanie optymalne, czegokolwiek by nie dotyczylo,
potrzebna jest umiejetnosc wspiecia sie na mozliwie najwyzszy poziom
ogolnosci
ale tylko na chwile
a potem trzeba stopniowo znizac sie do poziomu szczegolowosci do punktu
wczesniej dostrzezonego jako mozliwie najlepszy (najoptymalniejszy)
pokazales wlasnie, ze geniusze sa dobrzy w tym zeby umiec patrzec na wszystko
ogolnie
maja cenna umiejetnosc UOGOLNIANIA a przy tym znajdywania regul (przy okazji)
ale pytanie czy umieja w razie potrzeby zejsc do poziomu specyficznej
szczegolowosci? (co daje skutecznosc w dzialaniu)
a moze nie musza bo chodzi o podzial rol w spoleczenstwie - po prostu inni sa
od szczegolowego patrzenia na dany problem ktory zostal wskazany
wczesniej przez ogolnie patrzacego tzw. geniusza?
no tak - ale to przy sprawach zawodowych, publicznych - to wtedy ten podzial
rol dzialac moze dobrze
tylko, ze biedni sa wowaczas w ZYCIU PRYWATNYM ci patrzacy tylko ogolnie
geniusze - nikt za nich nie wejdzie do ich spraw prywatnych zeby SZCZEGOLOWO
(skutecznie) wszystko zalatwic
nikt? no chyba, ze beda miec to szczescie, ze trafia na MILOSC !!! na
kochajaca go kobiete (albo odwrotnie-mezczyzne, jesli tym geniuszem mialaby
byc kobieta itp.) ale co do kobiet to one czekaja na kogos kto AKTYWNIE je
zdobedzie! poza tym dla kobiet najprawdopdobniej malo atrakcyjny seksualnie
jest taki malo praktyczny mezczyzna (???) i tak sie kolo zamyka...
ten ostatni akapit prosze potraktowac jako mala prowokacje - bo ten duszny
schemat pasuje bardziej do najblizej XIX wiecznych zatelchlych salonow niz do
ultra-dynamicznego XXI wieku :)
niemniej nadal jest pelno pulapek - wolny rynek jest bezlitosny dla geniuszy
ktorzy nie zaprezentuja "czegos KONKRETNEGO"
--
Y?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-08-19 18:33:49
Temat: Re: GeniuszOn 19 Sie, 17:24, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 19 Aug 2008 06:13:13 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
> > Mój apel polega na
> > tym:ze jesli ktos ma kalekie,chore dziecko.To prosilbym,aby taka osobe
> > bardziej zainteresowac np.Sztuka.
>
> Geniusz Geniusza polega właśnie na tym, że nikt jakoś specjalnie nie musiał
> go niczym "zainteresowywać"...
>
> --
> ====================================================
================
> "Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
> sobie to przyznać."
> M.A.S.H.
Jestem skromny... :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-08-19 18:43:05
Temat: Re: GeniuszDnia Tue, 19 Aug 2008 17:36:35 +0000 (UTC), Yyy napisał(a):
> (...)
> ale pytanie czy umieja w razie potrzeby zejsc do poziomu specyficznej
> szczegolowosci? (co daje skutecznosc w dzialaniu)
>
> a moze nie musza bo chodzi o podzial rol w spoleczenstwie - po prostu inni sa
> od szczegolowego patrzenia na dany problem ktory zostal wskazany
> wczesniej przez ogolnie patrzacego tzw. geniusza?
Dokładnie.
>
>
> no tak - ale to przy sprawach zawodowych, publicznych - to wtedy ten podzial
> rol dzialac moze dobrze
>
> tylko, ze biedni sa wowaczas w ZYCIU PRYWATNYM ci patrzacy tylko ogolnie
> geniusze - nikt za nich nie wejdzie do ich spraw prywatnych zeby SZCZEGOLOWO
> (skutecznie) wszystko zalatwic
Toteż geniusze z reguły bywają ludźmi nieszczęśliwymi w życiu osobistym -
albo sa dręczeni przez kogoś, albo sami dręczą, tak czy tak - ciężkie jest
życie z nimi.
>
> nikt? no chyba, ze beda miec to szczescie, ze trafia na MILOSC !!! na
> kochajaca go kobiete (albo odwrotnie-mezczyzne, jesli tym geniuszem mialaby
> byc kobieta itp.)
Tak, geniusze potrzebują drugiej osoby przy sobie, ale takiej, która swoje
życie poświęci dla ich geniuszu, aby mu stworzyć warunki do rozwoju i
pracy.
> ale co do kobiet to one czekaja na kogos kto AKTYWNIE je
> zdobedzie!
E tam - weź m.Curie-Skłodowską np.
> poza tym dla kobiet najprawdopdobniej malo atrakcyjny seksualnie
> jest taki malo praktyczny mezczyzna (???)
Nie ma reguły.
> (...)
> niemniej nadal jest pelno pulapek - wolny rynek jest bezlitosny dla geniuszy
> ktorzy nie zaprezentuja "czegos KONKRETNEGO"
Nie bezlitosny, lecz po prostu nie daje im szansy na zaistnienie.
Cóż komu z cichego geniuszu, który nie ma naturalnej siły przebicia w
postaci absolutnie rewolucyjnych odkryć/zdolności lub kogoś, kto go
wypromuje? - czysty marketing, czysty marketing...
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-08-19 18:43:36
Temat: Re: Geniuszi dlatego takiego geniusza trzeba zawczasu wykryć i go ukierunkować,
poddać pod opiekę kogoś mądrzejszego niż standardowy rodzic,
a wtedy taki geniusz nie ma problemu z zaadaptowaniem się;
żonę sobie znajdzie na studiach kierunkowych :)
będą im dobrze płacić to sobie najmą parę ukrainek do pracy w domu :)
i po problemie :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-08-19 18:51:32
Temat: Re: GeniuszDnia Tue, 19 Aug 2008 11:33:49 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
> On 19 Sie, 17:24, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 19 Aug 2008 06:13:13 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>>
>>> Mój apel polega na
>>> tym:ze jesli ktos ma kalekie,chore dziecko.To prosilbym,aby taka osobe
>>> bardziej zainteresowac np.Sztuka.
>>
>> Geniusz Geniusza polega właśnie na tym, że nikt jakoś specjalnie nie musiał
>> go niczym "zainteresowywać"...
>>
>> --
>> ====================================================
================
>> "Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
>> sobie to przyznać."
>> M.A.S.H.
>
> Jestem skromny... :-))
Geniusze nie zastanawiają się wcale nad sobą, więc nie mają okazji do
skromności lub nieskromności - za dużo do myślenia sobie dają, własna osoba
ich w ogóle nie zajmuje, żaden z nich nie ma świadomości własnego geniuszu
- z powyższego powodu. O własnym geniuszu dowiadują się przypadkiem - kiedy
ich dzieła/odkrycia/teorie powodują przewroty w nauce czy sztuce... Tak
więc nie jesteś geniuszem, bo zauważasz siebie //emotek domyślny
PS. Pociesz się, że ja też siebie zauważam.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-08-19 19:11:14
Temat: Re: GeniuszOn 19 Sie, 20:51, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 19 Aug 2008 11:33:49 -0700 (PDT), Panslavista napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 19 Sie, 17:24, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Tue, 19 Aug 2008 06:13:13 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>
> >>> Mój apel polega na
> >>> tym:ze jesli ktos ma kalekie,chore dziecko.To prosilbym,aby taka osobe
> >>> bardziej zainteresowac np.Sztuka.
>
> >> Geniusz Geniusza polega właśnie na tym, że nikt jakoś specjalnie nie musiał
> >> go niczym "zainteresowywać"...
>
> >> --
> >> ====================================================
================
> >> "Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
> >> sobie to przyznać."
> >> M.A.S.H.
>
> > Jestem skromny... :-))
>
> Geniusze nie zastanawiają się wcale nad sobą, więc nie mają okazji do
> skromności lub nieskromności - za dużo do myślenia sobie dają, własna osoba
> ich w ogóle nie zajmuje, żaden z nich nie ma świadomości własnego geniuszu
> - z powyższego powodu. O własnym geniuszu dowiadują się przypadkiem - kiedy
> ich dzieła/odkrycia/teorie powodują przewroty w nauce czy sztuce... Tak
> więc nie jesteś geniuszem, bo zauważasz siebie //emotek domyślny
>
> PS. Pociesz się, że ja też siebie zauważam.
> --
> ====================================================
================
> "Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
> sobie to przyznać."
> M.A.S.H.- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Talmudycznie wywiedzione...
He..he, nie mam tej geniuszki - ona szukała oprawy, a ja narzędzia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-08-19 19:21:31
Temat: Re: GeniuszYyy-jest na odwrót,oni nie mysla o swiecie,tylko przedewszystkim o
konkretach.Wyobrazmy sobie Molierowskiego skapca.Jest to konkretna
osoba,która ma swoje zycie,okreslony kolor wlosów itd.jednak poprzez
nia mozemy dostrzec skapstwo w jego sensie uniwersalnym.Sa troche tacy
jak dziecko,zalatwiajace sie pod krzakiem,czyli mówia co ich
wzrusza,boli drazni,co przeszkadza.a jednoczesnie w tym niesamowitym
skupieniu na sobie ,potrafia wyrazic swoja epoke i przepowiedziec
nadchodzaca.Ludzie zwyczajni odbiegaja od siebie,na rzecz np.
polityki, zmian na swiecie,walcza ze swiatem o swiat,jednoczesnie
zatracajac siebie nie widza tego co uniwersalne.Dlatego wazne
jest,zeby w polsce zrozumiano,iz ktos wybitny to nie jest jak sie
ogólnie pojmuje silny ponad miare od innych czlowiek,ale ktos
kaleki,ulomny i wlasnie choroba daje ten dystans do swiata,czyli
mozliwosc wyrazenia spraw uniwersalnych,a nie bieganie i gubienie sie
w codziennosci.W taki sposób wiele dziel zginelo w czasie i wielu
zignorowano.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |