Strona główna Grupy pl.rec.uroda Golarka BRAUN 8995 czy PHILIPS HQ 9190

Grupy

Szukaj w grupach

 

Golarka BRAUN 8995 czy PHILIPS HQ 9190

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-12-27 08:31:14

Temat: Golarka BRAUN 8995 czy PHILIPS HQ 9190
Od: Tomasz Matuszewski <t...@n...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dotychczas używałem mach3, ale rano jestem tak zaspany, że wole się
nie golić i golę się wieczorem dokładnie (co ma też inne plusy ;) i na
następny dzień do pracy ujdzie. Ale musze co kilka/kilkanaście dni
robić przerwy w goleniu, bo mi podrażnia skóre, dlatego chciałbym
zainwestować w coś porządnego.
Prosze o opinie


--
Tomasz Matuszewski, thom(at)artcom.pl
"Broń posterunku, który ci wyznaczyła Natura! Jaki to posterunek? -
pytasz. Prawdziwego człowieka." Seneka Starszy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-12-28 13:18:10

Temat: Re: Golarka BRAUN 8995 czy PHILIPS HQ 9190
Od: Hektor <m...@N...alternatywa.net> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Matuszewski <t...@n...artcom.pl> napisał(a)
wnews:doqu4i$379$1@omega.artcom.pl:

> Prosze o opinie

Elektryczna bardziej podraznia..

--
Pozdr. Hektor

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-12-29 10:49:27

Temat: Re: Golarka BRAUN 8995 czy PHILIPS HQ 9190
Od: "Tadeusz Jerzy Korsak" <tkorsak@"REMOVE"ilot.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomasz Matuszewski" <t...@n...artcom.pl> napisał w wiadomości
news:doqu4i$379$1@omega.artcom.pl...
> Dotychczas używałem mach3, ale rano jestem tak zaspany, że wole się
> nie golić i golę się wieczorem dokładnie (co ma też inne plusy ;) i na
> następny dzień do pracy ujdzie. Ale musze co kilka/kilkanaście dni
> robić przerwy w goleniu, bo mi podrażnia skóre, dlatego chciałbym
> zainwestować w coś porządnego.
> Prosze o opinie

Jeśli masz wrażliwą skórę, to powinieneś golić się na mokro maszynką
Philishave Coolskin!
Ciepła woda na twarz, plus kilka "pompek" żelu do golenia Nivea dają taki
poślizg, że poranne golenie można robić z zamkniętymi oczyma. Faktem jest że
trwa to kilka minut (oceniam że około czterech) ale efekt jest doskonały!
Pefekcjoniści mogą wieczorem, przed wyjściem do filharmonii powtórzyć
golenie, bez ujemnych konsekwencji.
Dobry jest też Nivea After Shave Mild, wieńczący dzieło i delikatnie
dezynfekujący skórę.
Maszynki Brauna, ze względu na charakter pracy nożyków wibrują i bardziej
podrażniają skórę. Miałem kiedyś Brauna który potrafił też delikatnie
szczypać skórę przez swoją ultracienką folię.
Philips jest absolutnie "vibration free".
Swojego HQ7780 kupiłem dwa lata temu na Allegro za śmieszne 400 PLN, nowsze
HQ7782 też tam widziałem. Niestety bez gwarancji, ale mi się szczęśliwie
udało!
Ceny w sklepach AGD-RTV są, jakby to powiedzieć, zakręcone...
Płacenie 1000 PLN za maszynkę do golenia jest, hmm, przesadne!
Pozdrowienia i szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich!
Tadeusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-12-29 20:39:22

Temat: Re: Golarka BRAUN 8995 czy PHILIPS HQ 9190
Od: Tomasz Matuszewski <t...@n...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Jerzy Korsak <tkorsak@"remove"ilot.edu.pl> wrote:
>
> Użytkownik "Tomasz Matuszewski" <t...@n...artcom.pl> napisał w wiadomości
> news:doqu4i$379$1@omega.artcom.pl...
>> Dotychczas używałem mach3, ale rano jestem tak zaspany, że wole się
>> nie golić i golę się wieczorem dokładnie (co ma też inne plusy ;) i na
>> następny dzień do pracy ujdzie. Ale musze co kilka/kilkanaście dni
>> robić przerwy w goleniu, bo mi podrażnia skóre, dlatego chciałbym
>> zainwestować w coś porządnego.
>> Prosze o opinie
>
> Jeśli masz wrażliwą skórę, to powinieneś golić się na mokro maszynką
> Philishave Coolskin!
> Ciepła woda na twarz, plus kilka "pompek" żelu do golenia Nivea dają taki
> poślizg, że poranne golenie można robić z zamkniętymi oczyma. Faktem jest że
> trwa to kilka minut (oceniam że około czterech) ale efekt jest doskonały!
> Pefekcjoniści mogą wieczorem, przed wyjściem do filharmonii powtórzyć
> golenie, bez ujemnych konsekwencji.
> Dobry jest też Nivea After Shave Mild, wieńczący dzieło i delikatnie
> dezynfekujący skórę.
> Maszynki Brauna, ze względu na charakter pracy nożyków wibrują i bardziej
> podrażniają skórę. Miałem kiedyś Brauna który potrafił też delikatnie
> szczypać skórę przez swoją ultracienką folię.
> Philips jest absolutnie "vibration free".
> Swojego HQ7780 kupiłem dwa lata temu na Allegro za śmieszne 400 PLN, nowsze
> HQ7782 też tam widziałem. Niestety bez gwarancji, ale mi się szczęśliwie
> udało!
> Ceny w sklepach AGD-RTV są, jakby to powiedzieć, zakręcone...
> Płacenie 1000 PLN za maszynkę do golenia jest, hmm, przesadne!
> Pozdrowienia i szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich!
> Tadeusz
>
A seria SmartTouch Philipsa? Nie ma automatycznego podawania żelu do
golenia, czy to go dyskwalifikuje?
--
Tomasz Matuszewski, thom(at)artcom.pl
"Boże, daj mi pogodę przyjmowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
odwagę, aby zmienić rzeczy, które zmienić można i mądrość - abym
potrafił to odróżnić." Marek Aureliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-12-31 00:08:29

Temat: Re: Golarka BRAUN 8995 czy PHILIPS HQ 9190
Od: "Tadeusz Jerzy Korsak" <tkorsak@"REMOVE"polbox.com> szukaj wiadomości tego autora

> A seria SmartTouch Philipsa? Nie ma automatycznego podawania żelu do
> golenia, czy to go dyskwalifikuje?

Golarki serii COOLSKIN to wodoodporne maszynki do golenia o "otwartej
konstrukcji", w których woda wypłukuje na bieżąco wszystkie pozostałości po
goleniu, tzn. można golić się na mokro pod prysznicem czy też w wannie, pod
warunkiem posiadania nie potniejącego lusterka. Do podawania żelu do golenia
służy pompka będąca miniaturą słynnej pompki spryskiwacza w maluchu, a cały
wymienny mechanizm pompki dołączany jest do zestawu pięciu ampułek z żelem
do golenia Nivea (5 x 12 ccm), kupowanych za 25 PLN. Ze względu na brak
miejsca, trymer do baczków i karku jest dołączany wymiennie zamiast głowicy
golącej, zresztą działający wtedy lepiej niż w rozwiązaniu otwieranym,
konwencjonalnym, bowiem miejsce trymera w korpusie golarki zajmuje ampułka z
żelem.
Golarka serii SMART TOUCH to konwencjonalna golarka "na sucho", uszczelniona
na tyle że można ją w procesie czyszczenia wypłukać bieżącą wodą z resztek
włosów. I koniec, brak w niej mechanizmu podawania żelu, otwartej
konstrukcji, tzn. całe siano z brody wpada do komory pod głowicą, z której
można je wypłukać wodą lub wydmuchać po otwarciu głowicy, woda zalewa trymer
i gniazdo sieciowe z wiadomym, opłakanym skutkiem, ale miast "contemporary
engineering" mamy tylko chrom, francja, elegancja, sama emerytura! No i ta
cena!
Automatyczne, a nie "on demand" podawanie żelu mają maszynki Braun'a,
zresztą ich lotion (a nie żel) jest oparty na alkoholu, co nie każdy
przyjmie z zadowoleniem.
BTW, najlepsze opinie użytkowników o golarkach można w necie znaleźć na
portalu www.amazon.com, amerykanie potrafią się w necie wysłowić i piszą
autentyczne, oparte na konkretach recenzje.
Niestety, w USA zamiast Plilipsa występuje Norelco, a modele golarek mają
inne numery seryjne!
Życzę wszystkim szampańskiego Sylwestra!
Tadeusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Elixir d'Aromes
Tesori d'Oriente
Allegro i oryginalnosc perfum
oryginalnosc Nailtek
fryzjer, kosmetyczka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »