Grzybica napletka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2003-12-20 18:46:21

Temat: Grzybica napletka
Od: "Marcin" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam już od dłuższego czasu grzybice napletka i okolic odbytu. Próbowałem
wszystkiego: Citroseptu, olejku herbacianego, olejku czosnkowego,
Clotrimazolum, Dactarin itd. Dermatolog przepisał mi tabletki Lamisil, mleczko
Pimafucort oraz moczenie napletka w roztworze z nadmanganianu potasu. Terapia
trwała chyba dwa miesiące i podczas jej trwania systematycznie odwiedzałem
dermatologa. Trochę to wszystko pomogło - już skóra się tak bardzo nie "klei",
obszar i "natężenie" zaczerwienienia się zmniejszyło, jednak dalej ono
występuje. Teraz przymierzam się do kupienia kremu Lamisilatt. Właściwie to nie
wiem tylko, co w moim przypadku będzie bardziej odpowiednie - krem czy żel. Ten
lek jest bez recepty w tych dwóch postaciach. Jakie jest Wasze zdanie na ten
temat? Dodam jeszcze, że zawsze nosiłem tylko i wyłącznie bawełnianą bieliznę,
po każdym kąpaniu suszę chore okolice suszarką do włosów, mocno ograniczyłem
spożywanie cukrów. Co jeszcze mógłbym zrobić?

Pozdrawiam, Marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-12-20 21:14:49

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: "Beatka" <s...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Odwiedzaj regularnie lekarza i nie kupuj zadnych lekow bez recepty bo one
nie zwalcza grzybicy.
Moze zapytaj lekarza o jakies dousne srodki (oprocz miejscowych )

Pozdrawiam Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-12-20 21:31:18

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: "Marcin" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Odwiedzaj regularnie lekarza i nie kupuj zadnych lekow bez recepty bo one
> nie zwalcza grzybicy.
> Moze zapytaj lekarza o jakies dousne srodki (oprocz miejscowych )

Lamisil właśnie stosowałem doustnie przez około 2 miesiące. Lamisilatt zawiera
ten sam składnik przeciwgrzybiczy, tyle tylko, że w postaci żelu bądź kremu. W
tym wypadku chyba lepiej zastosować lek miejscowy, który z całą pewnością daje
mniej skutków ubocznych. Z tego co się orientuję, to leki przeciwgrzybicze nie
są obojętne dla wątroby.

Dziękuję i pozdrawiam, Marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-12-21 00:14:00

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: Jacek <o...@u...polbox.com> szukaj wiadomości tego autora

Skoro leczenie infekcji bakteryjnych(antybiotykoterapie) powoduja
grzybice to moze warto uzyc bakterii? Moze w zwiazku zz tym oklady z
kwaszonej kapusty bogate w baterie kwasu mlekowego pomoga, pewnie
wspomagane kladami z chrzanu, tez zwalczajacego plesnie.
Pzdrawiam i mysle wciaz o reklamie czopkow na hemoroidy z zawiesina
bakterii e.coli. Czy czlowiej stosujac antybakteryjne srodki wszedzie
juz musi sobie wtykac w odbyt bakterie ktore zawsze tam byly?
Pozdrawiam.
jeszcze raz i zycze zdrowia
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-12-21 01:26:17

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: Kaja <m...@b...spamu.autograf.pl> szukaj wiadomości tego autora

20 Dec 2003 19:46:21 +0100, na pl.sci.medycyna *Marcin* napisał(a):

> suszę chore okolice suszarką do włosów

Suszarka chyba niewskazana, bo za bardzo wysusza skórę.
Nawet do suszenia głowy powinno się jej jak najrzadziej używać.

--
Kaja
Operę 7.23pl używam dzięki stronie http://www.operapl.net/nie/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-12-21 12:09:08

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: "Marcin" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Suszarka chyba niewskazana, bo za bardzo wysusza skórę.
> Nawet do suszenia głowy powinno się jej jak najrzadziej używać.

Do suszenia głowy nigdy nie używam suszarki, ale w drożdżycy jest to wskazane.

Dziękuję i pozdrawiam, Marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-12-21 12:14:11

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: "Marcin" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Skoro leczenie infekcji bakteryjnych(antybiotykoterapie) powoduja
> grzybice to moze warto uzyc bakterii? Moze w zwiazku zz tym oklady z
> kwaszonej kapusty bogate w baterie kwasu mlekowego pomoga,

Czy ktoś już tego próbował? Ja robiłem okłady z jogurtu - niestety bez skutku.

> pewnie
> wspomagane kladami z chrzanu, tez zwalczajacego plesnie.

Tutaj mamy do czynienia z grzybami drożdżopodobnymi, chyba, że to nie grzyby a
na przykład chlamydie, wirusy? Naprawdę już nie wiem...

Dziękuję i pozdrawiam, Marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-12-21 12:20:54

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: "Aneta" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proponuję zrobić wymaz, w ten sposób poznasz rodzaj grzyba i od razu zostaną
określone leki, jakie należy wziąć, aby go zniszczyć, najlepszy sposób, nie
ma sensu w ślepo próbować wszystkiego,pozdrawiam A

Użytkownik "Marcin" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:42df.0000091a.3fe498fd@newsgate.onet.pl...
> Mam już od dłuższego czasu grzybice napletka i okolic odbytu. Próbowałem
> wszystkiego: Citroseptu, olejku herbacianego, olejku czosnkowego,
> Clotrimazolum, Dactarin itd. Dermatolog przepisał mi tabletki Lamisil,
mleczko
> Pimafucort oraz moczenie napletka w roztworze z nadmanganianu potasu.
Terapia
> trwała chyba dwa miesiące i podczas jej trwania systematycznie odwiedzałem
> dermatologa. Trochę to wszystko pomogło - już skóra się tak bardzo nie
"klei",
> obszar i "natężenie" zaczerwienienia się zmniejszyło, jednak dalej ono
> występuje. Teraz przymierzam się do kupienia kremu Lamisilatt. Właściwie
to nie
> wiem tylko, co w moim przypadku będzie bardziej odpowiednie - krem czy
żel. Ten
> lek jest bez recepty w tych dwóch postaciach. Jakie jest Wasze zdanie na
ten
> temat? Dodam jeszcze, że zawsze nosiłem tylko i wyłącznie bawełnianą
bieliznę,
> po każdym kąpaniu suszę chore okolice suszarką do włosów, mocno
ograniczyłem
> spożywanie cukrów. Co jeszcze mógłbym zrobić?
>
> Pozdrawiam, Marcin
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-12-21 12:33:42

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: "Marcin" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Proponuję zrobić wymaz, w ten sposób poznasz rodzaj grzyba i od razu zostaną
> określone leki, jakie należy wziąć, aby go zniszczyć, najlepszy sposób, nie
> ma sensu w ślepo próbować wszystkiego,pozdrawiam A

Bardzo rozsądne, tylko nasuwa mi się kilka pytań:

1. Dlaczego dr nauk medycznych specjalista dermatolog mi tego nie zaproponował?
2. Z doświadczenia wiem, że lekarze są bardzo "oszczędni" w kierowaniu pacjenta
na jakiekolwiek badania.
3. Jaka będzie - mniej więcej - w tym przypadku czułość badania (brak
wydzieliny)?

Dziękuję i pozdrawiam, Marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-12-21 16:10:26

Temat: Re: Grzybica napletka
Od: "Aneta" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ciężko mi oceniać lekarza, który nie zleca posiewów czy wymazów,może
poprostu uważa, ze stosując lek trafi w dziesiątkę?Wymaz oczywiście powinien
być zrobiony kiedy są objawy, albo przynajmniej tydzień bez stosowania
leków(najlepiej zaznaczyć w jakim kierunku należałoby posiać),poza tym w tak
nawracającej grzybicy zaleca się stosowanie leków miejscowo i doustnie,
należy też pamiętać,że niektórych leków nie należy stosować razem, mimo iż
oba są przeciwgrzybiczne.Mam jeszcze jedno pytanie, skąd wiadomo,że to
grzybica skoro nie zostało zrobione żadne badanie a leki przeciwgrzybiczne
nie pomogły?Czy lekarz rozważył, ze może to być zakażenie
bakteryjne?Proponuję zrobić wymaz (nawet prywatnie), żeby się przekonać co
to jest?
A
Użytkownik "Marcin" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:42df.00000a7c.3fe59325@newsgate.onet.pl...
> > Proponuję zrobić wymaz, w ten sposób poznasz rodzaj grzyba i od razu
zostaną
> > określone leki, jakie należy wziąć, aby go zniszczyć, najlepszy sposób,
nie
> > ma sensu w ślepo próbować wszystkiego,pozdrawiam A
>
> Bardzo rozsądne, tylko nasuwa mi się kilka pytań:
>
> 1. Dlaczego dr nauk medycznych specjalista dermatolog mi tego nie
zaproponował?
> 2. Z doświadczenia wiem, że lekarze są bardzo "oszczędni" w kierowaniu
pacjenta
> na jakiekolwiek badania.
> 3. Jaka będzie - mniej więcej - w tym przypadku czułość badania (brak
> wydzieliny)?
>
> Dziękuję i pozdrawiam, Marcin
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl