« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-12-08 20:02:15
Temat: Re: Gulasz
Użytkownik "Marek W.wrote
> i
> dzieki temu wpłynac na zdrowie ;)))
>
> Marek
>
>
no tak zapomnialam ze w waszym kraju cuda sie dzieja jak nie slodka
papryka-rakotworcza to maczka modyfikowana...ojojoj....kurczaki moczone w
kwasie itp....ciekawe czy jest jeszcze cos naturalnego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-12-09 08:40:02
Temat: Re: GulaszUżytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-BEC4A8.16181708122005@news.gazeta.pl...
> In article <dn9433$7el$1@atlantis.news.tpi.pl>,
> "flower" <f...@w...pl> wrote:
>
> > >
> > > Coś nie moge znaleźć w tych goglach.Wpisuje różne warianty ale nie
widze
> > tego
> > > gulaszu Władysława. Moze ktoś pomoże
> >
> > Proszę bardzo (cytuję za Władkiem):
> >
> > Gulasz wegierski
> >
> > 1 kg wolowiny bez kosci
> > 80 g smalcu
> > 300 g cebuli
> > 20 g papryki w proszku
>
> etc.
>
> Bardzo pęknie dziękuję za pamięć, tylko to dotyczy gulaszu w sensie
> węgierskim , czyli zupy gulaszowej, czy bogracza po naszemu.
> O gulaszach ?gęstych" też gdzieś tam pisałem.
No niestety, tego to już nie wiem. Mam plik tekstowy w który wrzucam
wszystko co mi się spodoba, a to powyżej znalazłem kiedyś szukajac przepisu
na leczo (oba przepisy były w tym samy poście).
To w takim razie, skoro już jesteśmy przy temacie gulaszów, mam pytanie: w
ksiązce "Co się jada nad Dunajem" (chyba nie przekręciłem tytułu) jest
przepis na "Gulasz po rzeźnicku": w skrócie to boczek, cebula, mięso, a pod
sam koniec duszenia białe wino i ogórki konserwowe (jeśli kogoś interesują
szczegóły to proszę dać znać) . Całkiem dobre, tylko ciekawi mnie, czy to
naprawdę jest jakaś potrawa tradycyjna, czy to jakaś fantazja, a nazwa "po
rzeźnicku" to też fantazja? I czy np. ogórki konserwowe to tak naprawdę nie
jest substytut czegoś innego?
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-12-09 20:35:29
Temat: Re: GulaszWladyslaw Los napisał(a):
> Bardzo pęknie dziękuję za pamięć, tylko to dotyczy gulaszu w sensie
> węgierskim , czyli zupy gulaszowej, czy bogracza po naszemu.
> O gulaszach ?gęstych" też gdzieś tam pisałem.
Ależ Władysławie! Ja, kierując się wskazówkami z tegoż właśnie przepisu,
zrobiłam kiedyś świetny gulasz z pręgi wołowej w gęstym zawiesistym
sosie. Jestem wdzięczna :-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-12-12 08:37:59
Temat: Re: GulaszUżytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dncpqa$9t5$1@proxy.provider.pl...
> Wladyslaw Los napisał(a):
>
> > Bardzo pęknie dziękuję za pamięć, tylko to dotyczy gulaszu w sensie
> > węgierskim , czyli zupy gulaszowej, czy bogracza po naszemu.
> > O gulaszach ?gęstych" też gdzieś tam pisałem.
>
> Ależ Władysławie! Ja, kierując się wskazówkami z tegoż właśnie przepisu,
> zrobiłam kiedyś świetny gulasz z pręgi wołowej w gęstym zawiesistym
> sosie. Jestem wdzięczna :-).
Jak tak dalej pójdzie, to nagle w jakimś programie pan Makłowicz powie "A za
ten przepis na gulasz serdecznie dziękujemy Władysławowi" :-)))
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |