| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-09 12:54:29
Temat: Guzek przy nosie! jaki lekarz?Witam,
mam bardzo ważne pytanie ... męczę się 5 lat z moim nosem, który po prostu
jest bardzo często czerwony i zdarzały się na nim pęknięcia i strupki takie
malutkie.
Od 2,5 tygodnia pojawił się przy prawym skrzydełku nosa guzek wielkości 1,2
cm x 1 cm ! nie wiem jak głęboki. Wg lekarza dermatologa jest to naciek,
zapisał mi Zyrtec oraz Tetralysal i w ciągu 7 dni miał ten guzek zniknąć, a
przynajmniej się nie powiększać.
Niestety guzek nie zniknął i teraz nie wiem czy mam się udać do laryngologa,
do chirurga czy gdzie? Nie ukrywam, że trochę się niepokoję, gdyż w
okolicach nosa są różne kanaliki, nerwy itp. Ogólnie mnie nic nie boli,
chyba że nacisnę mocniej to lecą mi łzy i coś mnie w głowie boli, a w ciągu
ostatnich kilku dni miałam 2 razy silne bóle głowy, które normalnie
pojawiają mi się raz na rok, a nie 2 razy w ciągu 5 dni :(
Dodam, ze akurat jestem w trakcie zmieniania pracy i pech chciał, że własnie
nie mam ubezpieczenia... więc tradycyjny lekarz odpada, nawet nie wiem jak
mam teraz działac jak nie mam ubezpieczenia. Chyba tylko prywatnie, a nawet
gdyby to jaki lekarz?? - PROSZĘ o POMOC!!!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-09 16:42:08
Temat: Re: Guzek przy nosie! jaki lekarz?Gabi Blue <g...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Witam,
> mam bardzo ważne pytanie ...
Hmm... jeszcze trochę poczekam zanim zacznę panikować :)
Gabi
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-09 21:36:44
Temat: Re: Guzek przy nosie! jaki lekarz?> > Witam,
> > mam bardzo ważne pytanie ...
>
> Hmm... jeszcze trochę poczekam zanim zacznę panikować :)
na początku.. sorka, że późno odpisuję.. ale dopiero przeczytałem..
więc... pójdź z tym jeszcze raz do dermatologa... w końcu bez skierowania..
jeśli się powiększa... to pewnie pomylił diagnozę za pierwszym razem..
nie bagtelizuj sprawy.. gdyż "guzek" według twego opisu znajduje się w
strefie zagrożonej.. tzw. "trójkącie śmierci"... żyły powierzchowne tego
miejsca uchodzą do zatoki jamistej (taka zatoka wewnątrz czaszki..)..
zapalenie tej zatoki nie jest za przyjemne.. w dodatku bardzo
niebezpieczne..
nie bagatelizuj i szybko do dermatologa..
Pozdrofki
Ł.Kowalski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |