pozdrawiam wszystkich
moze ktos bedzie umial pomoc odpowiedziec na ten temat znam pewna osobe
ktorej zycie sie pozdrawiam wszystkich
moze ktos bedzie umial pomoc odpowiedziec na ten temat znam pewna osobe
ktorej zycie sie nieulozylo ma faceta i dziecko ale to nie to poprostu
kompletna klapa strasznie zawiodla sie w tym zwiazku ale boi sie cokolwiek
zmienic. Na dodatek poznala kogos bardzo fajnego ale ona uwaza to za
przyjazn choc nieukrywa ze jakby cos innego wyniklo nieoparlaby sie temu
tylko jest maly problem facet ktorego poznala jest strasznie tajemniczy
nielubi mowic o sobie, niema zadnej kobiety wogole niechce lokowac nigdzie
zadnych uczuc choc w nie wierzy jest strasznie niesmialy i wogole ale jest
romantykiem tylko jak ktos probuje dostac sie do jego wnetrza zaszywa sie i
juz go trudno znalesc tzn nieodzywa sie, dal jej to do zrozumienia ona boi
sie drazyc ten temat bo boi sie ze straci przyjaciela choc napewno wolalaby
cos wiecej tak mnie sie wydaje niewiem jak mam jej pomoc. Ona twierdzi ze go
rozumie dlaczego tak postepuje choc widze jak sie zadrecza. Mnie natomiast
zastanawia jedno skoro on niechce z nikim innym rozmawiac ani poznawac
innych kobiet czy znajomych to dlaczego z nia tak czesto gada i tylko znia
mnie trudno to zrozumiec moze ktos mi odpowie na to pytanie moze wtedy
pomoge jej .........
bo ja juz sama zaczynam miec metlik przez nia:)))
ma faceta i dziecko ale to nie to poprostu
kompletna klapa strasznie zawiodla sie w tym zwiazku ale boi sie cokolwiek
zmienic. Na dodatek poznala kogos bardzo fajnego ale ona uwaza to za
przyjazn choc nieukrywa ze jakby cos innego wyniklo nieoparlaby sie temu
tylko jest maly problem facet ktorego poznala jest strasznie tajemniczy
nielubi mowic o sobie, niema zadnej kobiety wogole niechce lokowac nigdzie
zadnych uczuc choc w nie wierzy jest strasznie niesmialy i wogole ale jest
romantykiem tylko jak ktos probuje dostac sie do jego wnetrza zaszywa sie i
juz go trudno znalesc tzn nieodzywa sie, dal jej to do zrozumienia ona boi
sie drazyc ten temat bo boi sie ze straci przyjaciela choc napewno wolalaby
cos wiecej tak mnie sie wydaje niewiem jak mam jej pomoc. Ona twierdzi ze
gopozdrawiam wszystkich
moze ktos bedzie umial pomoc odpowiedziec na ten temat znam pewna osobe
ktorej zycie sie nieulozylo ma faceta i dziecko ale to nie to poprostu
kompletna klapa strasznie zawiodla sie w tym zwiazku ale boi sie cokolwiek
zmienic. Na dodatek poznala kogos bardzo fajnego ale ona uwaza to za
przyjazn choc nieukrywa ze jakby cos innego wyniklo nieoparlaby sie temu
tylko jest maly problem facet ktorego poznala jest strasznie tajemniczy
nielubi mowic o sobie, niema zadnej kobiety wogole niechce lokowac nigdzie
zadnych uczuc choc w nie wierzy jest strasznie niesmialy i wogole ale jest
romantykiem tylko jak ktos probuje dostac sie do jego wnetrza zaszywa sie i
juz go trudno znalesc tzn nieodzywa sie, dal jej to do zrozumienia ona boi
sie drazyc ten temat bo boi sie ze straci przyjaciela choc napewno wolalaby
cos wiecej tak mnie sie wydaje niewiem jak mam jej pomoc. Ona twierdzi ze go
rozumie dlaczego tak postepuje choc widze jak sie zadrecza. Mnie natomiast
zastanawia jedno skoro on niechce z nikim innym rozmawiac ani poznawac
innych kobiet czy znajomych to dlaczego z nia tak czesto gada i tylko znia
mnie trudno to zrozumiec moze ktos mi odpowie na to pytanie moze wtedy
pomoge jej .........
bo ja juz sama zaczynam miec metlik przez nia:)))

rozumie dlaczego tak postepuje choc widze jak sie zadrecza. Mnie natomiast
zastanawia jedno skoro on niechce z nikim innym rozmawiac ani poznawac
innych kobiet czy znajomych to dlaczego z nia tak czesto gada i tylko znia
mnie trudno to zrozumiec moze ktos mi odpowie na to pytanie moze wtedy
pomoge jej .........
bo ja juz sama zaczynam miec metlik przez nia:)))