HOJA chce dla niej zrobic wszystko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2000-04-29 08:44:15

Temat: HOJA chce dla niej zrobic wszystko
Od: "rekrut" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

witam serdecznie i prosze o jakiekolwiek informacje na temat profesjonalnej
pielegnacji HOI pierwsza hoje zasadzilem z zaszczepki 6 lat temu i
odwdzieczyla mi sie pieknymi baldachami kwiatow, ale od roku choruje, ma na
mlodych listkach jakies klebuszki jakby waty i nie moge tego niczym
wytepic.Kiepsko kwitnie i nie przyrasta zzuca nierozwiniete kwiaty. Inne
hoje natomiast nie chca kwitnac co mam robic - jaka dac im ziemie, jakie
nawozy stosowac prosze podpowiedzcie w miare mozliwosci dzieki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-05-08 12:44:14

Temat: Odp: HOJA chce dla niej zrobic wszystko
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik rekrut <r...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:zhxO4.7295$O...@n...tpnet.pl...
> witam serdecznie i prosze o jakiekolwiek informacje na temat
profesjonalnej
> pielegnacji HOI pierwsza hoje zasadzilem z zaszczepki 6 lat temu i
> odwdzieczyla mi sie pieknymi baldachami kwiatow, ale od roku choruje,
ma na
> mlodych listkach jakies klebuszki jakby waty i nie moge tego niczym
> wytepic.Kiepsko kwitnie i nie przyrasta zzuca nierozwiniete kwiaty.
Inne
> hoje natomiast nie chca kwitnac co mam robic - jaka dac im ziemie,
jakie
> nawozy stosowac prosze podpowiedzcie w miare mozliwosci dzieki.
>
Witam.
Te kłębuszki waty o których piszesz to z pewnością wełnowce.Hoja jest
bardzo podatna na te szkodniki.
Usuń tamponem zwilżonym denaturatem.Czynność powtórz kilkakrotnie co
10-14 dni.
Nie napisałeś jaki gat.hoi posiadasz?O ile mi wiadomo najczęściej
uprawianymi w mieszkaniu są dwa gatunki tej pięknej rośliny:Hoja
różowa(Hoya carnosa)i Hoja piękna(Hoya bella).
Jeżeli chodzi o wymagania to mają podobne więc pozwolisz,że napiszę
ogólnie;
Hoja lubi latem miejsce ciepłe,dobrze oświetlone,lecz nie bezpośrednie
słońce,przewiewne,ale osłonięte przed przeciągiem.Od pażdziernika do
lutego hoja przechodzi stan spoczynku.Powinna wówczas stać w miejscu
dobrze oświetlonym,ale znacznie chłodniejszym(najkorzystniejsza jest
temp.10-12st.C).Wyższa powoduje,że roślina wypuszcza cienkie i wiotkie
pędy,które póżniej nie kwitną i żle wpływają na dalszy wzrost.
Hoja wymaga ziemi przepuszczalnej,piaszczysto-gliniastej o odczynie
obojętnym.Dobrze jest dodać piasku z kawałkami węgla drzewnego,nie można
dodawać torfu.Oczywiście wskazany dobry drenaż(kamyki na dnie doniczki).
Rośliny przesadza się w lutym-marcu.Starsze okazy jak
najrzadziej(ew.wymienić górną warstwę ziemi),gdyż wpływa to
niekorzystnie na tworzenie się pąków kwiatowych.
W początkowym okresie wzrostu,aż do końca kwitnienia,hoję trzeba
podlewać obficie,a w okresie poprzedzającym spoczynek stopniowo
ograniczyć.W zimie daje się tylko tyle wody,aby nie przeschła bryła
korzeniowa.Ideałem była by woda miękka(deszczówka lub jeżeli kranówa to
przegotowana i odstana).
Latem zraszaj codziennie,ale uważaj na kwiaty(tych nie zraszaj).
Dokarmiaj wiosną i latem co 14 dni płynnym nawozem dla roślin
kwitnących.
Aha.Jeszcze jedna istotna uwaga:
Należy zwrócić uwagę,aby pędy roślin były zawsze odwrócone w tę samą
stronę,ponieważ są one bardzo wrażliwe na kierunek padania promieni
światła.Nie należy przekręcać ani przestawiać roślin,gdyż zrzucają wtedy
pąki.Można na doniczce zaznaczyć np.kreską miejsce doświetlonej strony.
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl