| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-02-05 20:18:36
Temat: HartmanPrecz z komuną;
Co jest istotą chrześcijańskiej, a w tym i katolickiej ideologii? Ano jest nią
przekonanie, że dążyć należy do takiego świata, w którym nie będzie już żadnej innej
władzy niż boska, a więc nie będzie państw i klas, żadnych różnic wyznaniowych ani
herezji. Ani własności prywatnej. Świata, w którym wszyscy będą dla siebie braćmi i
siostrami. Do tego świata (który z pewnością kiedyś nastanie, gdyż Bóg to obiecał!)
dążyć należy ze wszystkich sił.
Tymczasowo musimy tolerować państwa, prywatność, świeckość, obecność nienawróconych
jeszcze niewiernych. Ale to się kiedyś zmieni! Cały świat się nawróci i stanie się
Kościołem - świętą wspólnotą zbawionych, oddanych bez reszty chwale Pana, Jezusa
Chrystusa, który jako Król panować będzie na ziemi na wieki wieków.
Czy może w czymś się pomyliłem? A może to słowo "ideologia" zostało przeze mnie jakoś
nadużyte? A pamiętacie, jak nazywa się ideologie obiecujące raj na ziemi,
społeczeństwo bez państw, klas i własności prywatnej? Społeczeństwo braci i sióstr?
Otóż to się nazywa komunizm. Tak, tak. Chrześcijaństwo, a w jego ramach katolicyzm,
to najstarsza wersja komunizmu. Tego komunizmu, którym tak sobie, dla niepoznaki,
gęby wycieracie. Owszem, znacznie później, bo w XIX, wieku powstała wersja
judaistyczna komunizmu, a następnie anarchistyczna, ateistyczno-pozytywistyczna i
ateistyczno-socjalistyczna.
Ale korzeniem komunizmu jest i na zawsze pozostanie chrześcijaństwo. I dobrze. Ja też
chciałbym, tak jak katolicy, żeby ludzie stali się dla siebie jak bracia i siostry.
Szkoda mi tylko tych milionów ludzi zamordowanych w imię ślepego ideologicznego
fanatyzmu. Tych wszystkich zaszlachtowanych w religijnym szale lub z cynicznym
wyrachowaniem zarówno przez religijnych, jak i antyreligijnych komunistów w ciągu
minionych dwóch tysiącleci. Wszyscy jesteście siebie warci. Jedną tylko rzecz
katolicy i inni komuniści nauczyli świat: że ludzie nigdy nie staną się dla siebie
jak bracia i siostry, jeśli będzie się ich dręczyć, zniewalać i mordować w imię raju
na ziemi. Widzieliście wczoraj, jak się pali żywcem niewiernego? To pamiętajcie i
wspominajcie każdego dnia, że Kościół katolicki w taki właśnie sposób przez długie,
długie stulecia, z tą samą nienawiścią i zapiekłością co Państwo Islamskie torturował
i mordował nie tysiące, nie dziesiątki tysięcy, lecz miliony "niewiernych", w tym
również przodków współczesnych mieszkańców tej ziemi. Była jakaś różnica? Macie
czelność pisnąć, że była jakaś różnica...?
......
Dużo ludzie nadal nie rozumie że cała różnica między komunizmem a katolicyzmem polega
na różny koloru i niczego więcej. Trochę o tym pisze na grupach, byście w końcu to
pojeli, że każdy katolik to bolszewik. Pewnie i tak dziwią was ich podobne
zachowania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2015-02-05 21:36:23
Temat: Re: Hartmanglob pisze:
> Precz z komuną;
>
> Co jest istotą chrześcijańskiej, a w tym i katolickiej ideologii? Ano
> jest nią przekonanie, że dążyć należy do takiego świata, w którym nie
> będzie już żadnej innej władzy niż boska, a więc nie będzie państw i
> klas, żadnych różnic wyznaniowych ani herezji. Ani własności
> prywatnej. Świata, w którym wszyscy będą dla siebie braćmi i
> siostrami. Do tego świata (który z pewnością kiedyś nastanie, gdyż
> Bóg to obiecał!) dążyć należy ze wszystkich sił. Tymczasowo musimy
> tolerować państwa, prywatność, świeckość, obecność nienawróconych
> jeszcze niewiernych. Ale to się kiedyś zmieni! Cały świat się nawróci
> i stanie się Kościołem - świętą wspólnotą zbawionych, oddanych bez
> reszty chwale Pana, Jezusa Chrystusa, który jako Król panować będzie
> na ziemi na wieki wieków. Czy może w czymś się pomyliłem? A może to
> słowo "ideologia" zostało przeze mnie jakoś nadużyte? A pamiętacie,
> jak nazywa się ideologie obiecujące raj na ziemi, społeczeństwo bez
> państw, klas i własności prywatnej? Społeczeństwo braci i sióstr?
> Otóż to się nazywa komunizm. Tak, tak. Chrześcijaństwo, a w jego
> ramach katolicyzm, to najstarsza wersja komunizmu. Tego komunizmu,
> którym tak sobie, dla niepoznaki, gęby wycieracie. Owszem, znacznie
> później, bo w XIX, wieku powstała wersja judaistyczna komunizmu, a
> następnie anarchistyczna, ateistyczno-pozytywistyczna i
> ateistyczno-socjalistyczna. Ale korzeniem komunizmu jest i na zawsze
> pozostanie chrześcijaństwo. I dobrze. Ja też chciałbym, tak jak
> katolicy, żeby ludzie stali się dla siebie jak bracia i siostry.
> Szkoda mi tylko tych milionów ludzi zamordowanych w imię ślepego
> ideologicznego fanatyzmu. Tych wszystkich zaszlachtowanych w
> religijnym szale lub z cynicznym wyrachowaniem zarówno przez
> religijnych, jak i antyreligijnych komunistów w ciągu minionych dwóch
> tysiącleci. Wszyscy jesteście siebie warci. Jedną tylko rzecz
> katolicy i inni komuniści nauczyli świat: że ludzie nigdy nie staną
> się dla siebie jak bracia i siostry, jeśli będzie się ich dręczyć,
> zniewalać i mordować w imię raju na ziemi. Widzieliście wczoraj, jak
> się pali żywcem niewiernego? To pamiętajcie i wspominajcie każdego
> dnia, że Kościół katolicki w taki właśnie sposób przez długie, długie
> stulecia, z tą samą nienawiścią i zapiekłością co Państwo Islamskie
> torturował i mordował nie tysiące, nie dziesiątki tysięcy, lecz
> miliony "niewiernych", w tym również przodków współczesnych
> mieszkańców tej ziemi. Była jakaś różnica? Macie czelność pisnąć, że
> była jakaś różnica...? ......
>
> Dużo ludzie nadal nie rozumie że cała różnica między komunizmem a
> katolicyzmem polega na różny koloru i niczego więcej. Trochę o tym
> pisze na grupach, byście w końcu to pojeli, że każdy katolik to
> bolszewik. Pewnie i tak dziwią was ich podobne zachowania.
Zapomniałeś zwrócić uwagę na jedno. Ani Jezus, ani Marks z Engelsem i
Lenin nie wskazali na przyczynę nierówności między ludźmi. Nierówności,
która zaczyna się od nierówności między synem i ojcem oraz matką i córką
w rodzinie. W każdej rodzinie.
--
Wladek Tarnawski, LeoTar
Jak to na wojence 1996-99 bywało. @ http://leotar.friko.pl/war_1996-99/
Rozmowy z LeoTar'em. @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2015-02-05 21:38:37
Temat: Re: HartmanWątek o komuniźmie też ci się kojarzy z jebaniem dzieci?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2015-02-05 21:46:34
Temat: Re: Hartmanglob pisze:
> Wątek o komuniźmie też ci się kojarzy z jebaniem dzieci?
Nie pomyliłeś się. Od braku wychowania, o którym piszę, zaczyna się
wszelka manipulacja (walka) dziecka by zrównać się z rodzicem. Walka o
zrównanie się jest zaczątkiem wszelkiej przemocy. A nieokiełznana
przemoc i dążenie do dominacji zakończy się zagładą.
--
Wladek Tarnawski, LeoTar
Jak to na wojence 1996-99 bywało. @ http://leotar.friko.pl/war_1996-99/
Rozmowy z LeoTar'em. @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2015-02-05 21:59:57
Temat: Re: HartmanW dniu 2015-02-05 o 20:18, glob pisze:
> Precz z komuną;
>
> Co jest istotą chrześcijańskiej,
Zacznijmy od podstaw, prof Hartman wpisuje się w większy plan przejęcia
władzy przez "zachód" idzie studiować u katoli:)
> a w tym i katolickiej ideologii?
Aby być wykładnią moralności dla katoli:)
> Ano jest nią przekonanie, że dążyć należy do takiego świata, w którym nie będzie
już żadnej innej władzy niż boska,
Chyba żydowska:) Stąd właśnie NWO, jeden rząd, świat bez wojen itd.
wiadomo kto kreuje się na panów świata:)
> a więc nie będzie państw i klas,
NWO obecnie, a bolszewizm w tamtym stuleciu, założenia częściowo podobne
> żadnych różnic wyznaniowych ani herezji.
Z tym może być problem, obawiam się że otrodoksi dalej sprzeczają się z
syjonistami:) Fota na dowód i logika globa dostaje pierdolca:)
http://www.corbisimages.com/images/Corbis-42-2926624
6.jpg?size=67&uid=d5f4b62c-ccf8-4330-a061-60f01be04a
22
> Ani własności prywatnej.
Kłania się bolszewizm, rozkułaczanie wsi, pgry, rozkułaczanie chłopów
itd. A żonę będzie można mieć tylko swoją?
> Świata, w którym wszyscy będą dla siebie braćmi i siostrami.
W takim razie zaczniemy od izraela, oj jak oni są braćmi dla muslimów,
jak się kochajo, aj, aż trzeszczy.
Mam pomysła, jak ktoś chce udzielać rad niech sam świeci przykładem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2015-02-06 09:23:12
Temat: Re: HartmanNo i jak ich nie brać za jebniętych, jeden wojuje o pedofilie drugi z żydami?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |