| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-25 23:49:10
Temat: HyperprolaktynemiaZnajdźcie mi endokrynologa, który jest w stanie wyciagnąc mnie z trwającej już
14 lat hyperprolaktynemii. Jak dotąd wszystkie lokalne sławy medyczne kazały
brac bromokryptynę ( najpierw jako Parlodel, potem Bromocorn lub Bromergon).
To absolutnie nie likwiduje przyczyny (nieznanej!) schorzenia a tylko chwilowo
ogranicza jego skutek. Dwa razy ( w odstępie 10 -ciu lat ) wykonana TC nie
wykazała żadnych zmian przysadki.
Nie bedę tłumaczyc na forum publicznym jaka wielka osobista tragedia wypływa
z mojej choroby: kto orientuje się w zagadnieniu ten doskonale wie.
Czy ktos może mi pomóc?
Kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-26 09:25:19
Temat: Re: Hyperprolaktynemia> ogranicza jego skutek. Dwa razy ( w odstępie 10 -ciu lat ) wykonana TC nie
> wykazała żadnych zmian przysadki.
A nie wykonywano badania rezonansu magnetycznego?
Piotr
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-04-26 11:53:12
Temat: Re: HyperprolaktynemiaKasiu, domyślam się rodzaju osobistaej tragedii, jaką przezywasz. Nie
ukrywam, ze mam to samo, choć nie wiem, czy przyczyną tego jest
hyperprolaktynemia, czy może coś innego, przyczyn bowiem może byc bardzo
wiele :-(
Odpowiadając na pytanie: czy miałaś robione testy tarczycowe(TSH, FT3, FT4)
+ przeciwciała przeciwtarczycowe? Często bywa tak, że wysoki poziom
prolaktyny sprzężony jest z wysokim TSH (niedoczynność tarczycy). Możesz
mieć nawet TSH w normie, może w górnej jej granicy, co świadczyłoby o
niedoczynności. Prawdopodobna jest choroba Hashimoto lub Gravesa-Basedova,
co bezposrednio może wpływać na poziom prolaktyny.
Jak wysoka masz prolaktynę?
Pozdrawiam serdecznie
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-04-26 15:09:04
Temat: Re: Hyperprolaktynemia> Kasiu, domyślam się rodzaju osobistaej tragedii, jaką przezywasz. Nie
> ukrywam, ze mam to samo, choć nie wiem, czy przyczyną tego jest
> hyperprolaktynemia, czy może coś innego, przyczyn bowiem może byc bardzo
> wiele :-(
> Odpowiadając na pytanie: czy miałaś robione testy tarczycowe(TSH, FT3, FT4)
> + przeciwciała przeciwtarczycowe?
Niestety, nie.
Często bywa tak, że wysoki poziom
> prolaktyny sprzężony jest z wysokim TSH (niedoczynność tarczycy). Możesz
> mieć nawet TSH w normie, może w górnej jej granicy, co świadczyłoby o
> niedoczynności. Prawdopodobna jest choroba Hashimoto lub Gravesa-Basedova,
> co bezposrednio może wpływać na poziom prolaktyny.
> Jak wysoka masz prolaktynę?
Ok.70-80 ( norma do 22-25)
K.
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-04-26 15:10:48
Temat: Re: Hyperprolaktynemia> > ogranicza jego skutek. Dwa razy ( w odstępie 10 -ciu lat ) wykonana TC nie
> > wykazała żadnych zmian przysadki.
>
>
> A nie wykonywano badania rezonansu magnetycznego?
>
> Piotr
Nie, a powinnam była dostać skierowanie?
K.
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-04-26 15:37:05
Temat: Re: Hyperprolaktynemia> > > ogranicza jego skutek. Dwa razy ( w odstępie 10 -ciu lat ) wykonana TC
nie
> > > wykazała żadnych zmian przysadki.
> > A nie wykonywano badania rezonansu magnetycznego?
> Nie, a powinnam była dostać skierowanie?
Tak poczatkowo myslalem, ale jednak chyba decyzja nalezy do twojego lekarza
prowadzacego. Pisalas o poziomie prolaktyny - czy to jest poziom juz w
trakcie leczenia bromokryptyna? A jaki byl najwyzszy poziom prolaktyny u
ciebie?
Piotr
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-04-26 21:33:49
Temat: Re: Hyperprolaktynemia> > > > ogranicza jego skutek. Dwa razy ( w odstępie 10 -ciu lat ) wykonana TC
> nie
> > > > wykazała żadnych zmian przysadki.
> > > A nie wykonywano badania rezonansu magnetycznego?
> > Nie, a powinnam była dostać skierowanie?
>
> Tak poczatkowo myslalem, ale jednak chyba decyzja nalezy do twojego lekarza
> prowadzacego.
Nie mam już takowego: dałam sobie spokój bo poza wypisaniem recepty na
Bromergon, skierowania na kolejne badanie poziomu prolaktyny i zainkasowaniem
60 złotych za wizytę nie mieli koncepcji jak mnie leczyć. Dodam, że biorąc
bromokryptynę czułam się BARDO źle: bóle głowy, nudności, duszności ( wrażenie
ciągle zatkanego nosa! Okropność!), ogólne zmęczenie powodowane, jak sadzę,
niedotlenieniem. Że już nie wspomnę o zmianach dermatologicznych...
Pisalas o poziomie prolaktyny - czy to jest poziom juz w
> trakcie leczenia bromokryptyna?
Nie, to ostatnie (sprzed 1,5 roku) wyniki. Już w stanie "spoczynku"
hormonalnego czyli bez bromokryptyny. Gdy brałam bromokryptynę prolaktyna
spadała mi do 40-55, czasem do 30, ale normy nie było nigdy.
A jaki byl najwyzszy poziom prolaktyny u
> ciebie?
>
Nie pamietam dokładnie, chyba 120 albo 125. No i wtedy po raz pierwszy
dostałam skierowanie na TC ( a nuż gruczolak przysadki???!!!)
K.
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-04-26 21:35:34
Temat: Re: Hyperprolaktynemia> > > > ogranicza jego skutek. Dwa razy ( w odstępie 10 -ciu lat ) wykonana TC
> nie
> > > > wykazała żadnych zmian przysadki.
> > > A nie wykonywano badania rezonansu magnetycznego?
> > Nie, a powinnam była dostać skierowanie?
>
> Tak poczatkowo myslalem, ale jednak chyba decyzja nalezy do twojego lekarza
> prowadzacego.
Nie mam już takowego: dałam sobie spokój bo poza wypisaniem recepty na
Bromergon, skierowania na kolejne badanie poziomu prolaktyny i zainkasowaniem
60 złotych za wizytę nie mieli koncepcji jak mnie leczyć. Dodam, że biorąc
bromokryptynę czułam się BARDO źle: bóle głowy, nudności, duszności ( wrażenie
ciągle zatkanego nosa! Okropność!), ogólne zmęczenie powodowane, jak sadzę,
niedotlenieniem. Że już nie wspomnę o zmianach dermatologicznych...
Pisalas o poziomie prolaktyny - czy to jest poziom juz w
> trakcie leczenia bromokryptyna?
Nie, to ostatnie (sprzed 1,5 roku) wyniki. Już w stanie "spoczynku"
hormonalnego czyli bez bromokryptyny. Gdy brałam bromokryptynę prolaktyna
spadała mi do 40-55, czasem do 30, ale normy nie było nigdy.
A jaki byl najwyzszy poziom prolaktyny u
> ciebie?
>
Nie pamietam dokładnie, chyba 120 albo 125. No i wtedy po raz pierwszy
dostałam skierowanie na TC ( a nuż gruczolak przysadki???!!!)
K.
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.medycyna
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-04-27 07:38:57
Temat: Re: Hyperprolaktynemia
k...@p...onet.pl wrote:
> Znajd 1/4 cie mi endokrynologa, który jest w stanie wyciagn?c mnie z trwaj?cej ju?
> 14 lat hyperprolaktynemii.
Gdzie mieszkasz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-04-27 15:17:01
Temat: Re: Hyperprolaktynemia>
>
> k...@p...onet.pl wrote:
>
> > Znajdźcie mi endokrynologa, który jest w stanie wyciagnąc mnie z trwającej
już
> > 14 lat hyperprolaktynemii.
>
> Gdzie mieszkasz?
>
>
Lublin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |