« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-12 07:26:43
Temat: drżyjcie wspomnienia!Witam...
Podsuwam link z ciekawymi eksperymentami :)
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030912/n
auka/nauka_a_3.html
Pozdrawiam, Madzia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-12 07:51:21
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!
Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
news:bjrsfj$61j$1@inews.gazeta.pl...
> Witam...
>
> Podsuwam link z ciekawymi eksperymentami :)
>
> http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030912/n
auka/nauka_a_3.html
>
> Pozdrawiam, Madzia
<<Jak zauważają jednak krytycy (patrz: "Village Voice", 22 - 28 stycznia
2003) lekarstwo na traumę mogłoby też pomóc usunąć wyrzuty sumienia.
Pomagałoby zarówno ofiarom, jak oprawcom.>>
zastrzyk do mózgu z substancji białkowych
(z braku laku może być alkohol doustnie w odpowiedniej ilości)
może pomóc usunąć wyrzyty sumienia
zarówno ofiarom jak i oprawcom
tak samo żyjącym w przeszłości
jak i tych współczesnych oprawców
Najważniejsze w tym artykule jest słowo SUMIENIE
które jest jaskółką zwiastującą nową epokę. :-)
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 08:54:20
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):
> <<Jak zauważają jednak krytycy (patrz: "Village Voice", 22 - 28 stycznia
> 2003) lekarstwo na traumę mogłoby też pomóc usunąć wyrzuty sumienia.
> Pomagałoby zarówno ofiarom, jak oprawcom.>>
>
> zastrzyk do mózgu z substancji białkowych
> (z braku laku może być alkohol doustnie w odpowiedniej ilości)
> może pomóc usunąć wyrzyty sumienia
> zarówno ofiarom jak i oprawcom
> tak samo żyjącym w przeszłości
> jak i tych współczesnych oprawców
>
> Najważniejsze w tym artykule jest słowo SUMIENIE
> które jest jaskółką zwiastującą nową epokę. :-)
Wychodzi na to, że krytycy tych eksprymentów uważają sumienie, za zwykłe
engram pamięciowy. Ot parę, pareset wspomnień zapisanych w jaiejś tam
hierarchii, które w odpowiednim momenie mówią co wolno, a co nie wolno (lub
częściej co wolno BYŁO).
Pozdrawiam, Madzia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 09:12:10
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!
Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
news:bjs1js$ohj$1@inews.gazeta.pl...
> ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):
> > <<Jak zauważają jednak krytycy (patrz: "Village Voice", 22 - 28
> > stycznia 2003) lekarstwo na traumę mogłoby też pomóc usunąć
> > wyrzuty sumienia.
> > Pomagałoby zarówno ofiarom, jak oprawcom.>>
> >
> > zastrzyk do mózgu z substancji białkowych
> > (z braku laku może być alkohol doustnie w odpowiedniej ilości)
> > może pomóc usunąć wyrzyty sumienia
> > zarówno ofiarom jak i oprawcom
> > tak samo żyjącym w przeszłości
> > jak i tych współczesnych oprawców
> >
> > Najważniejsze w tym artykule jest słowo SUMIENIE
> > które jest jaskółką zwiastującą nową epokę. :-)
> Wychodzi na to, że krytycy tych eksprymentów uważają sumienie,
> za zwykłe engram pamięciowy. Ot parę, pareset wspomnień
> zapisanych w jaiejś tam hierarchii, które w odpowiednim
> momenie mówią co wolno, a co nie wolno (lub częściej
> co wolno BYŁO).
>
> Pozdrawiam, Madzia
pękło (nieśmiało) kolejne TABU
o sumieniu wolno mówić!!! :-)
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 09:55:12
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!Magdalena Chlebna:
> Wychodzi na to, że krytycy tych eksprymentów uważają sumienie,
> za zwykłe engram pamięciowy.
A czy nie chodzi im bardziej o to ze praca sumienia jest wynikiem
/opiera sie na wspomnieniu/-ach?
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 10:06:05
Temat: Odp: drżyjcie wspomnienia!
Użytkownik Magdalena Chlebna <m...@N...gazeta.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bjs1js$ohj$...@i...gazeta.pl...
> ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):
>
> Wychodzi na to, że krytycy tych eksprymentów uważają sumienie, za zwykłe
> engram pamięciowy. Ot parę, pareset wspomnień zapisanych w jaiejś tam
> hierarchii, które w odpowiednim momenie mówią co wolno, a co nie wolno
(lub
> częściej co wolno BYŁO).
>
> Pozdrawiam, Madzia
/// tyle tylko ,że tych najtrudniejszych , często najstraszniejszych
wspomnień nie pamiętamy wyraźnie , bo zaprzeczmy im całym swoim życiem
.....i jak je usunąć gdy będziemy ich nieświadomi ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 10:11:09
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!gido1
<m...@i...pl>
news:bjs5na$2o6$1@nemesis.news.tpi.pl:
> /// tyle tylko ,że tych najtrudniejszych , często najstraszniejszych
> wspomnień nie pamiętamy wyraźnie , bo zaprzeczmy im całym swoim życiem
> .....i jak je usunąć gdy będziemy ich nieświadomi ?
tylko psychoanalityk ci pomoże!
zgadłem? ;)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 10:13:02
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bjs1js$ohj$1@inews.gazeta.pl...
> Wychodzi na to, że krytycy tych eksprymentów uważają sumienie, za zwykłe
> engram pamięciowy. Ot parę, pareset wspomnień zapisanych w jaiejś tam
> hierarchii, które w odpowiednim momenie mówią co wolno, a co nie wolno
(lub
> częściej co wolno BYŁO).
Jezeli by uwazli inaczej to pieniadze ktore by na tym zarobili zostalyby
nazwane "brudna forsa" -
myslisz ze oni chca takiej nazwy? :)
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 10:27:13
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bjrsfj$61j$1@inews.gazeta.pl...
Na chlopski rozum, po to mamy odruchy, bo jest potrzebne do zycia.
Jesli slysze swist lecacej galezi z drzewa to np. chowam glowe w ramiona...
odruch ok.
Oczywiscie sa przypadki, gdzie wyrobiony odruch (np. z powodu szoku),
przeszkadz np. osoba po wypadku nie potrafi zsiasc do samochodu...
Jezeli jest lek, ktore likwiduje ten odruch, tak odrazu, na raz-dwa-trzy,
to jasne jest ze cos zostaje "wyciete" a nie zaleczone - konsekwencje moga
byc zle,
... pozbawiono czlowieka pewnej funkcji, co z tego ze pacjent czuje ulge,
jak ta utrata moze sie odbic w przyszlosci
...to tak jak pilkarz na boisku, ma kontuzje, podbiega lekarz ze szczykawka,
szpryc!,
i pilkarz biega dalej... przeciez m.in. po to byl ten ból organizmu, zeby
pilkarz wiecej juz nie biegal :)
Oczywiscie on musi biegac bo to sie jednak oplaca, za to _po_ meczu moze
miec wiekszy problem...
Tak pewnie bedzie z tymi ludzmi, "wylecza ich", ale oni beda przez to
kalecy, tak mi sie zdaje
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-12 18:42:28
Temat: Re: drżyjcie wspomnienia! NTG
Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bjrsfj$61j$1@inews.gazeta.pl...
kurcze, zaczalem ci odpisywac o tej nerwicy, wylaczylem komputer i nie
wiem gdzie to teraz jest! :) a chodzilo mi o DSM-IV - wiem, ze DSM-IV
(chyba B) do samej nerwicy przyczja sie jak do jeza - pono ć wogóle
wywalili nerwice, zastapili
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |