Data: 2007-12-08 04:21:53
Temat: Impreza
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Poszedlem dzisaj na impreze.
Kulturalna - tak zapowiadali.
Pare osobistosci ze swiata kultury, sztuki itp
Na takie imprezy to sie wbijam od razu, w tle jazz i wiadomo jakie klimaty.
Ale pozniej sie "rozkrecilo", poszedl gandalf ze skretow i lufy, w pewnym
momencie legalnie poszly prochy na stol i "artysci" zaczeli wciagac, jak
pojebani.
Stalem tak z moimi 3 kolezankami, ktore wzialem ze soba i przygladalem sie
temu obrzadkowi, jedna ulegla i przypalila - mloda gowniara, chciala
sprobowac, dlatego pozniej ja nieslismy prawie.
Pozostale moje dwie trzydziestki jak zwykle trzymaly fason, wiedzialem ze
wlasnie je powinienem byl wziac i nie zalowalem....
Osobiscie wole alkohol, zwlaszcza niezastopiona ZG, do ktorej przekonalem w
tym roku okolo 150-200 osob, niech sie pizdy ucza pic dobrego alkoholu.
Powiem jedno: jestem swietnym towarzyszem na wernisaze, wystawy itp
"uroczystosci" zwiazane ze sztuka, ale cpunow, chociazby niewiadomo jacy
byli to kurwa nie trawie.
Dlatego wyladowalismu z tymi dwiema 30tkami u mnie w domu..............
I wiem, ze zrobie im dobrze, moze nawet rozmowa........
Za 2-3h zrobie im takie sniadanie, ze beda chcialy jeszcze.
Pozdrawam Grupowiczow.
PS. Na pobudke puszcze im glosno dobry ambient hehehe.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
|