« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-08 11:53:24
Temat: In Vitro Veritas?http://zdrowie.onet.pl/1464492,2040,,,,prenatalne_za
uroczenie,styl_zycia.html
Tiaaaa, tak to jest z tymi plemnikami...
"(...)Niebezpieczeństwo polega na tym, że rodzeństwo nieświadome swojego
pokrewieństwa może wziąć ślub i mieć dzieci. Ich genetyczne podobieństwo
może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
- Rodzeństwo ma wspólną połowę genów, podobnie jak dziecko i rodzic - mówi
Steve Jones, profesor genetyki z University College London. - Dlatego z
posiadania dzieci przez brata i siostrę mogą wyniknąć identyczne problemy,
jak w przypadku potomstwa pary rodzic-dziecko. Nie ma wiele danych na temat
implikacji małżeństw między rodzeństwem, ale wiemy, że bez względu na to,
jaka jest w danym kraju śmiertelność wśród dzieci, w przypadku potomstwa
spłodzonego przez kuzynów rośnie ona dwukrotnie. W wypadku dzieci
rodzeństwa ryzyko musi być jeszcze wyższe. Wielu z nas ma recesywne geny
kodujące schorzenia, na przykład mukowiscydozę. W przypadku osoby
obciążonej takim genem, która ma dziecko z kuzynem, bratem, albo siostrą,
rośnie prawdopodobieństwo zachorowania i śmierci dziecka.
Zgodnie z obowiązującym prawem, osoby korzystające z plemników lub komórek
jajowych pochodzących od dawców nie mają obowiązku mówienia o tym dziecku,
ani odnotowania tego w akcie urodzenia. Osoby poczęte po kwietniu 2005 roku
z plemników lub komórek jajowych pochodzących od dawców, z chwilą
osiągnięcia dorosłości będą miały prawo poznać tożsamość biologicznych
rodziców, nie ma jednak obowiązku informowania ich, w jaki sposób zostały
poczęte.
Alton i inni sprzeciwiają się ustawie o ludzkim zapłodnieniu i embriologii
czekającej na uchwalenie przez parlament. Argumentują, że w epoce
sztucznych zapłodnień jest ważniejsze niż kiedykolwiek, żeby dzieci znały
swoją biologiczną przeszłość. - Konieczna jest większa jasność oficjalnych
danych - mówi Alton. - Chodzi o zapobieganie kazirodczym związkom, ale też
o zapobieganie chorobom genetycznym.(...)"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-02-08 12:50:17
Temat: Re: In Vitro Veritas?Dnia Fri, 8 Feb 2008 12:53:24 +0100, Ikselka napisał(a):
Ta. Klekot! Nie na większego nieszczęścia niż
wioch tranwestyta i na dodatek plebaniany niedorozwój
interesuje który się nie tym co trzeba.
Świnie obrządzone ?
Krowy wydojone, a gnój uprzątnięty ?
To se teraz podziargaj serwetki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-08 13:41:19
Temat: Re: In Vitro Veritas?
"Arashito" <a...@o...pl> wrote in message
news:14ff8mhtnpqt3$.1npnaoe4szpbf.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 8 Feb 2008 12:53:24 +0100, Ikselka napisał(a):
>
> Ta. Klekot! Nie na większego nieszczęścia niż
> wioch tranwestyta i na dodatek plebaniany niedorozwój
> interesuje który się nie tym co trzeba.
> Świnie obrządzone ?
> Krowy wydojone, a gnój uprzątnięty ?
> To se teraz podziargaj serwetki
Pozamiatane ulice od tela do tela? Nie, to za co ja ciebie tutaj znoszę?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-08 18:03:17
Temat: Re: In Vitro Veritas?Dnia Fri, 8 Feb 2008 14:41:19 +0100, Panslavista napisał(a):
> Pozamiatane ulice od tela do tela? Nie, to za co ja ciebie tutaj znoszę?
Masz ulgowo.
Za dosiadanie żydła mógłbym ci mówić Panie.
Niestety jesteś też plebanianą cipą.
A głupek i katolik to dla mnie za równo.
Zapomniałeś juz wiary "ojców" kościelna włazidupo ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-02-08 21:23:04
Temat: Re: In Vitro Veritas?
"Arashito" <a...@o...pl> wrote in message
news:1xkl0zz8ug2zc.t468mmupqesl.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 8 Feb 2008 14:41:19 +0100, Panslavista napisał(a):
>
> > Pozamiatane ulice od tela do tela? Nie, to za co ja ciebie tutaj znoszę?
>
> Masz ulgowo.
> Za dosiadanie żydła mógłbym ci mówić Panie.
> Niestety jesteś też plebanianą cipą.
> A głupek i katolik to dla mnie za równo.
> Zapomniałeś juz wiary "ojców" kościelna włazidupo ?
Wy parchy zawsze macie fałszywe dane o mnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-02-09 19:31:53
Temat: Re: In Vitro Veritas?Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
> Tiaaaa, tak to jest z tymi plemnikami...
>
> "(...)Niebezpieczeństwo polega na tym, że rodzeństwo nieświadome swojego
> pokrewieństwa może wziąć ślub i mieć dzieci. Ich genetyczne podobieństwo
> może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
Czyli co, lepiej z bratem/siostrą nie zaczynać ? :o/
zdar
j.obcy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-02-09 20:27:55
Temat: Re: In Vitro Veritas?Dnia Sat, 9 Feb 2008 20:31:53 +0100, j.obcy napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
>
>> Tiaaaa, tak to jest z tymi plemnikami...
>>
>> "(...)Niebezpieczeństwo polega na tym, że rodzeństwo nieświadome swojego
>> pokrewieństwa może wziąć ślub i mieć dzieci. Ich genetyczne podobieństwo
>> może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
>
> Czyli co, lepiej z bratem/siostrą nie zaczynać ? :o/
>
> zdar
> j.obcy
Przeczytałeś artykuł, czy tak sobie pytasz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-02-09 21:42:36
Temat: Re: In Vitro Veritas?Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
>>> Tiaaaa, tak to jest z tymi plemnikami...
>>>
>>> "(...)Niebezpieczeństwo polega na tym, że rodzeństwo nieświadome swojego
>>> pokrewieństwa może wziąć ślub i mieć dzieci. Ich genetyczne podobieństwo
>>> może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
>>
>> Czyli co, lepiej z bratem/siostrą nie zaczynać ? :o/
> Przeczytałeś artykuł, czy tak sobie pytasz?
" Zwracają uwagę na szacunki, według których w przypadku 10-30 procent
zwyczajnych urodzeń mąż lub stały partner matki nie jest prawdziwym ojcem
dziecka. "
:o)
Czyli w sumie to nie jest aż tak niebezpiezna sprawa - he, he.
A poza tym, czy wszyscy muszą zaraz mieć dzieci ?
Bo w sumie dlaczego ludzie się pobierają, dla dzieci,
czy dla siebie przede wszystkim, co, siostra ? :o/
zdar
j. obcy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-02-09 22:16:42
Temat: Re: In Vitro Veritas?Dnia Sat, 9 Feb 2008 22:42:36 +0100, j.obcy napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
>
>>>> Tiaaaa, tak to jest z tymi plemnikami...
>>>>
>>>> "(...)Niebezpieczeństwo polega na tym, że rodzeństwo nieświadome swojego
>>>> pokrewieństwa może wziąć ślub i mieć dzieci. Ich genetyczne podobieństwo
>>>> może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
>>>
>>> Czyli co, lepiej z bratem/siostrą nie zaczynać ? :o/
>
>> Przeczytałeś artykuł, czy tak sobie pytasz?
>
> " Zwracają uwagę na szacunki, według których w przypadku 10-30 procent
> zwyczajnych urodzeń mąż lub stały partner matki nie jest prawdziwym ojcem
> dziecka. "
>
> :o)
>
> Czyli w sumie to nie jest aż tak niebezpiezna sprawa - he, he.
> A poza tym, czy wszyscy muszą zaraz mieć dzieci ?
>
> Bo w sumie dlaczego ludzie się pobierają, dla dzieci,
> czy dla siebie przede wszystkim, co, siostra ? :o/
>
> zdar
>
> j. obcy
Byłabym w tym momencie ostrożna z używaniem słowa "siostra" - no, ale masz
szczęście, nie jestem z probówki :-D
A co do przyczyny pobierania się - już tak to jest sprytnie urządzone, aby
się ludziom, wstrętnym egoistycznym istotom wydawało, że tylko dla siebie
się pobierają - a zegar biologiczny przyrody (do niej wszak należymy) sobie
tyka jak tykał od początku świata i wszystko dzieje się wg zamysłu Tego Tam
w Górze czy Innego Czynnika Wyższego Jaki Komu Pasuje Ale Zawsze Taki
Jest...
;-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-02-09 22:47:19
Temat: Re: In Vitro Veritas?Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał
>>>>> Tiaaaa, tak to jest z tymi plemnikami...
>>>>> "(...)Niebezpieczeństwo polega na tym, że rodzeństwo nieświadome
>>>>> swojego
>>>>> pokrewieństwa może wziąć ślub i mieć dzieci. Ich genetyczne
>>>>> podobieństwo
>>>>> może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
>>>> Czyli co, lepiej z bratem/siostrą nie zaczynać ? :o/
>>> Przeczytałeś artykuł, czy tak sobie pytasz?
>> " Zwracają uwagę na szacunki, według których w przypadku 10-30 procent
>> zwyczajnych urodzeń mąż lub stały partner matki nie jest prawdziwym ojcem
>> dziecka. "
>> :o)
>> Czyli w sumie to nie jest aż tak niebezpiezna sprawa - he, he.
>> A poza tym, czy wszyscy muszą zaraz mieć dzieci ?
>> Bo w sumie dlaczego ludzie się pobierają, dla dzieci,
>> czy dla siebie przede wszystkim, co, siostra ? :o/
> Byłabym w tym momencie ostrożna z używaniem słowa "siostra" - no, ale masz
> szczęście, nie jestem z probówki :-D
:o)
jesteś moją siostrą, bo jesteś istotą dobrej woli.
Wiem, co mówię, poznałem wielu ludzi...
> A co do przyczyny pobierania się - już tak to jest sprytnie urządzone, aby
> się ludziom, wstrętnym egoistycznym istotom wydawało, że tylko dla siebie
> się pobierają - a zegar biologiczny przyrody (do niej wszak należymy) sobie
> tyka jak tykał od początku świata i wszystko dzieje się wg zamysłu Tego Tam
> w Górze czy Innego Czynnika Wyższego Jaki Komu Pasuje Ale Zawsze Taki
> Jest...
> ;-P
Ty to zmienisz, ja to zmienię, my to zmienimy, jeśli sobie pomożemy
całymi sobą :o) choć jesteśmy na to zbyt słabi, nic nie szkodzi...
Wchodzisz w to ?
zdar
j. obcy
Ps. W ostateczności się prawdziwie zaprzyjaźmy,
nawet jeśli nic nie zrobimy dla ludzi..., dla świadomości...,
to siebie nawzajem pocieszymy, to też w sumie niezły wyczyn :o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |