| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-26 19:31:14
Temat: [Inne}Talk Show Ewy Drzyzgi-podsumowanieNiniejszym odwoluje przygotowania do Talk Show Ewy Drzyzgi.Niestety nie
udało sie zebrac wśród nas "silnej ekipy pod wezwaniem".Gotowść wyraziły
tylko 4 ewentualnie 5 naszych koleżanek .
Wole wystapienia wyrazily jedynie(mam nadzieje,ze nie popelnie nietaktu
ujawniajac niki,ktore wszyscy dobrze znamy):
-Kaila ,wielka specjalistka od koronek klockowych i decoupage
-Julita (wstepnie wyciagnieta przeze mnie do tablicy),wiadomo kto i co ;-),
osoba wszechstronnie uzdolniona,redaktorka FAQ
-MałgosiaGrabskaKalbarczyk,widełki,druty,decoupage,k
rzyzyki
-Justyna (wstepnie namawiana przeze mnie) nasza kochana specjalistka
"drutowa"
-skrzacik;hafty różne,frywolitki,szycie
Bardzo dziekuje tym grupowiczkom za odwagei chęc reprezentacji naszego grona
;-)
Powody Waszej odmowy uczestniczenia w Talk Show zaczerpnięte z Waszych
maili:
* nie jestem osoba medialną,nie nadaje sie do wystąpień w TV (albo jestem
nieśmiała) i bym bardzo źle sie czuła przed kamerami,na widowni zasiąde ale
żeby czasem mnie o coś nie zapytano bo jeszcze zle cosik powiem i zrobie Wam
wstyd ale nie z niewiedzy tylko z zaplątania sie języka
*chetnie ale obcnie nie moge,bo dziecko,bo mąż,bo obowiązki zawodowe ,bo
odległość,bo wyjezdzam,itp,moze za pare lat...
*bardzo chetnie ale za pare ładnych lat,mam pozaczynane "100" robótek i na
daną chwile nie miałabym co pokazać
*nie lubie tego programu,wstydze sie sąsiadów
*nie znam sie na prawie,na grupie moge dyskutowac na temat prawnych aspektow
tego czy tamtego ,moge napisać co myśle ale w TV to co innego,boje sie...
*inne,osobiste powody
Konkluzja:chcecie zasiąsc na widowni ale bez zadnego wywiadu czy
zapytania..no coz ,moze za pare lat.....
Pozdrawiam niedzielnie
Pusia a czasami Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-26 19:38:24
Temat: Re: [Inne}Talk Show Ewy Drzyzgi-podsumowanieDnia 2005-06-26 21:31:14 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Pusia* skreślił te oto słowa:
> Konkluzja:chcecie zasiąsc na widowni ale bez zadnego wywiadu czy
> zapytania..no coz ,moze za pare lat.....
Wielka szkoda...
BTW czy osoba z TVN wspominała o tym, że zwracają koszty przejazdu, i płaca
osobom na krzesłach i osobom w pierwszym rzędzie, które też się mają
wypowiadać? Kilka lat temu nie były to wcale marne kwoty, i skutecznie
przełamywały pewne opory ewentulanych uczestników...
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-26 19:56:31
Temat: Re: [Inne}Talk Show Ewy Drzyzgi-podsumowanie
> BTW czy osoba z TVN wspominała o tym, że zwracają koszty przejazdu, i
płaca
> osobom na krzesłach i osobom w pierwszym rzędzie,
Nie płacą wszystkim,często nie płacą w tzw.neutralnych tematach ,kwoty sa
bardzo zróżnicowane i zależą od aspektu społecznego programu(co innego
homoseksualista ,ktorego potem pół Polski może wytykac palcami a co innego
zwyczajna koronczarka hmmm....).Nie wiem,moze sie myle ale wydaje mi sie ,że
zapłata dla osob z którymu dyskutowałam mailowo o uczestnictwie nie wiele by
tu zmieniła,padały słowa o 'misji",udowodnieniu czegos,wykazania sie a za
takie rzeczy ,w mniemamiu wielu z Was,pieniedzy sie nie bierze....
Pusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-26 20:11:31
Temat: Re: [Inne}Talk Show Ewy Drzyzgi-podsumowanieDnia 2005-06-26 21:56:31 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Pusia* skreślił te oto słowa:
>> BTW czy osoba z TVN wspominała o tym, że zwracają koszty przejazdu, i
> płaca
>> osobom na krzesłach i osobom w pierwszym rzędzie,
>
> Nie płacą wszystkim,często nie płacą w tzw.neutralnych tematach ,kwoty sa
> bardzo zróżnicowane i zależą od aspektu społecznego programu(co innego
> homoseksualista ,ktorego potem pół Polski może wytykac palcami a co innego
> zwyczajna koronczarka hmmm....).
Całkiem możliwe, że się zmieniło. Cztery lata temu z całą pewnościa płacili
w baaaaardzo neutralnych tematach.
> Nie wiem,moze sie myle ale wydaje mi sie ,że
> zapłata dla osob z którymu dyskutowałam mailowo o uczestnictwie nie wiele by
> tu zmieniła,padały słowa o 'misji",udowodnieniu czegos,wykazania sie a za
> takie rzeczy ,w mniemamiu wielu z Was,pieniedzy sie nie bierze....
Wystarczy sobie uświadomić, że taki program to nie jest dla TVN żadna
misja, a sposób na zarobienie na reklamach emitowanych w jego trakcie... I
wtedy te pieniądze, tak myslę, ze spokojnym sumieniem można przeznaczyć na
nici, włóczki itd :)
No ale i tak jest to już bez znaczenie... a programu jednak szkoda... :/
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-26 21:47:56
Temat: Re: [Inne}Talk Show Ewy Drzyzgi-podsumowanie
>Niniejszym odwoluje przygotowania do Talk Show Ewy Drzyzgi.Niestety nie
>uda?o sie zebrac w?ród nas "silnej ekipy pod wezwaniem".Gotow?? wyrazi?y
>tylko 4 ewentualnie 5 naszych kole?anek .
>Konkluzja:chcecie zasi?sc na widowni ale bez zadnego wywiadu czy
>zapytania..no coz ,moze za pare lat.....
>Pozdrawiam niedzielnie
>Pusia a czasami Beata
>
Szkoda...ja to od razu chcialam, ale na chceniu sie przeciez
kosnczyloo, bo ja nie "tutejsza"...a bylaby wreszcie...WRESZCIE
okazja poznania Skrzata!
Ja juz wystepowlaam w telewizorze dawno temu i nawet mi sie
podobalo. Pare razy to bylo, a raz nawet na zywo! Bo ja kiedys
muszle zbieralam i byly wypozyczane na rozne wystawy, tu i tam,
potem jakies hobbiowe programy byly i dwa razy bylam w studio
pokazywac, a dwa razy u nas w domu bylo...udzielalam tez wywiadu
niedawno, pod sklepem...zlapal mnie jakis z takim drugi z kamera
na ramieniu i trzecim z puchatym mikrofonem i pytali mnie dlugo i
szczegolowo na temat jednego serialu, ktorego nawet jednego
odcinka nie obejzalam nigdy, hrehrehre....ale ofpowiadalam na
wszystkie pytania!!! Podobno bylam w wiadomosciach lokalnych!
Popatrz, moglam robic za tlum, prowadzaca, odpowiadajaca i
pokazujaca :PPP
mnie sie wydaje, ze telewizja powinna miec wtyki na grupie i
wpadac jak na lapanke do kawiarni, gdzie sa okresowe zebrania
robotkowiczek...
Pierz, niespeolniona gwaizda malego ekranu (na duzy ekran dawlaam
raz glos, jako tlum :P )
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-28 17:33:27
Temat: Re: [Inne}Talk Show Ewy Drzyzgi-podsumowaniePusia <p...@p...onet.pl> napisał(a):
> Niniejszym odwoluje przygotowania do Talk Show Ewy Drzyzgi.Niestety nie
> udało sie zebrac wśród nas "silnej ekipy pod wezwaniem".Gotowść wyraziły
> tylko 4 ewentualnie 5 naszych koleżanek .
> Wole wystapienia wyrazily jedynie(mam nadzieje,ze nie popelnie nietaktu
> ujawniajac niki,ktore wszyscy dobrze znamy):
> -Kaila ,wielka specjalistka od koronek klockowych i decoupage
> -Julita (wstepnie wyciagnieta przeze mnie do tablicy),wiadomo kto i co ;-),
> osoba wszechstronnie uzdolniona,redaktorka FAQ
> -MałgosiaGrabskaKalbarczyk,widełki,druty,decoupage,k
rzyzyki
> -Justyna (wstepnie namawiana przeze mnie) nasza kochana specjalistka
> "drutowa"
> -skrzacik;hafty różne,frywolitki,szycie
>
> Bardzo dziekuje tym grupowiczkom za odwagei chęc reprezentacji naszego grona
> ;-)
>
> Powody Waszej odmowy uczestniczenia w Talk Show zaczerpnięte z Waszych
> maili:
>
> * nie jestem osoba medialną,nie nadaje sie do wystąpień w TV (albo jestem
> nieśmiała) i bym bardzo źle sie czuła przed kamerami,na widowni zasiąde ale
> żeby czasem mnie o coś nie zapytano bo jeszcze zle cosik powiem i zrobie Wam
> wstyd ale nie z niewiedzy tylko z zaplątania sie języka
> *chetnie ale obcnie nie moge,bo dziecko,bo mąż,bo obowiązki zawodowe ,bo
> odległość,bo wyjezdzam,itp,moze za pare lat...
> *bardzo chetnie ale za pare ładnych lat,mam pozaczynane "100" robótek i na
> daną chwile nie miałabym co pokazać
> *nie lubie tego programu,wstydze sie sąsiadów
> *nie znam sie na prawie,na grupie moge dyskutowac na temat prawnych aspektow
> tego czy tamtego ,moge napisać co myśle ale w TV to co innego,boje sie...
> *inne,osobiste powody
> Konkluzja:chcecie zasiąsc na widowni ale bez zadnego wywiadu czy
> zapytania..no coz ,moze za pare lat.....
> Pozdrawiam niedzielnie
> Pusia a czasami Beata
>
> Pusiu a czasami Beato! Czy aby nie za szybko zrezygnowalas z fantastycznego
pomyslu i mozliwości jego realizacji.Wiesz z pewnościa jak trudno jest
docenic innym nasze prace.dlatego uwazam,ze kazda okazja jaka sie nadarza
powinna byc wykorzystana do pokazania nie tylko gotowego wyrobu,ale przede
wszystkim pracy.Moze nie odrazu zmieni się mentalność tłumów.Raz kilka,gdzie
indziej kilkadziesiąt osbo pozna,zobaczy
i moze wreszcie ruszy ten wóz z góry.Wiem ,ze wiele osob chętnie by dorobilo
do skromnych zarobków,renty,emerytury a nawet stypendium.Jeżdzę po kraju z
pokazami frywolitek i coś na ten temat wiem.Swoją niewielka część pracy
zaprezentowalem na www.frywolitki.pl /strona dopiero w budowie.Osiągnalem
sukcesy w nauczaniu.Dlatego zachęcam Cie do kontynuowania naboru i chętnie w
tym Tobie pomogę. Może doda Tobie sił wiersz znaleziony na Podhalu.
Nie sztuka cos dostać,kupić,przysposobić
Sztuka sercem poczuć a rękami zrobić
Nie sztuka narzekać,że czasu nie stało
Lepiej za się spojrzeć jak drzewiej bywało.
Jak drzewiej robili nasze ojce , dziady
Za prawadziwą świętość dobre mieli rady
Tak i my nie dajmy pogrześć starej prawdy
Nie ten przecie mądry co krzykacz i hardy.
Jeno ten jest mądry , mądrością prastarą
Co się w życiu wspiera ojców naszych wiarą
Co się do niej zwraca w każdej trudnej chwili
Nie wstyd przecie robić jak drzewiej robili.
z cieplutkimi pozdrowieniami frywolitkujący Roman
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-29 09:46:11
Temat: Re: [Inne}Talk Show Ewy Drzyzgi-podsumowaniePewnego pięknego dnia w news:d9mvq0$6mg$1@news.onet.pl,
ktoś podpisujący się Pusia chciał powiedzieć, że:
> Niniejszym odwoluje przygotowania do Talk Show Ewy Drzyzgi.Niestety
> nie udało sie zebrac wśród nas "silnej ekipy pod wezwaniem".
Wielka szkoda...
> Wole wystapienia wyrazily jedynie(mam nadzieje,ze nie popelnie
> nietaktu ujawniajac niki,ktore wszyscy dobrze znamy):
> -Kaila ,wielka specjalistka od koronek klockowych i decoupage
> -Julita (wstepnie wyciagnieta przeze mnie do tablicy),wiadomo kto i
> co ;-), osoba wszechstronnie uzdolniona,redaktorka FAQ
> -MałgosiaGrabskaKalbarczyk,widełki,druty,decoupage,k
rzyzyki
> -Justyna (wstepnie namawiana przeze mnie) nasza kochana specjalistka
> "drutowa"
> -skrzacik;hafty różne,frywolitki,szycie
A nie było nas więcej przypadkiem? Piszę, bo na Twojej liście nie ma np.
mnie, choć też się zgłosiłam (krzyżyki i szydełko), z późniejszego postu
Olusi wynika, że i ona również...
I zastanawia mnie też czy dziewczyny nie obawiają się kolizji terminowych -
dla mnie Krakuski, to nie jest problem podjechać do TVN, ale dla kogoś z
Poznania, Bydgoszczy, to już wyprawa, a dp tego nie wiadomo kiedy, więc i
ciężko zaplanować czy wogóle będzie realnym taki przyjazd... Może się mylę,
ale jak mieszkałam w Rzeszowie, to takie rzeczy często mnie powstrzymywały
przed zgłoszeniem...
> Konkluzja:chcecie zasiąsc na widowni ale bez zadnego wywiadu czy
> zapytania..no coz ,moze za pare lat.....
Od czegoś trzeba zacząć...
--
Pozdrówki,
Aneczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |