« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-27 18:41:49
Temat: Intefejs do komputera dla sparalizowanego dzieckaWitam Wszystkich
Nazywam się Krzysztof Grandys i jestem w pewnym sensie opiekunem
sparaliżowanego 11-letniego dziecka. W pewnym sensie bo zajmuję się "tylko"
zdobyciem dla niego sprzętu komputerowego i znalezieniem sposobu na
umożliwienie mu sterowania tym sprzętem.
Krótka historia Wojtka. Trzy lata temu został potrącony przez samochód, z
winy kierowcy, na skutek urazu jest całkowicie sparaliżowany, włącznie z
porażeniem przepony, dzięki ofiarności wielu ludzi ma wszczepiony stymulator
nerwów przeponowych i mógł zostać wypisany do domu ze szpitala. Ja zająłem
się zdobyciem dla niego komputera, to udało się. Niestety pozostaje nadal
otwarty problem jak on ma sterować tym sprzętem. Niestety Wojtek nie
możliwości wykonywania jakichkolwiek ruchów kończynami, jedynie niewielkie
ruchy głową, w bardzo ograniczonym zakresie, mówi źle z powodu
tracheostomii, więc sterowanie głosem odpada, istnieje wiele różnych
systemów obsługi komputera dla inwalidów ale jego przypadek jest skrajnie
trudny do oprzyrządowania.
Moje pytanie jest następujące, czy ktoś spotkał się z jakimś interfejsem dla
takiego dziecka, dodam, że Wojtek jest w tej szczęśliwej sytuacji, że nie
powinno być specjalnych problemów finansowych, mamy dobrego sponsora.
Pozdrawiam
Krzysztof Grandys
g...@m...pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-03-28 23:43:55
Temat: Witaj !Więc sprawy mają się mniej więcej tak:
1) są intefejsy za ok 2600 $ sterowne gałkami ocznymi...
2) sterowane świadomością, ale dośc prymitywne i wymagające treningu, ceny
nie pamiętam
Najlepiej wejść chyba na strony PFRON program "Drogowskaz" i tam będa
różniste adresy firm dla niepełnosprawnych szukających komputera dla siebie.
3) sterownie podbródkiem to jest klucz.
Pozdrowienia dla chłopaka i Ciebie. Chce mi się płakać. On jest zbyt młody
na powódź. Powódź nie omija. Omijajmy powódź. Łzy przybierają. Potrzebne
łodzie. A nawet wiosła...
toni
Użytkownik Krzysztof Grandys <g...@m...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:017101c1d5be$fd79b940$e4284cd5@x...
> Witam Wszystkich
> Nazywam się Krzysztof Grandys i jestem w pewnym sensie opiekunem
> sparaliżowanego 11-letniego dziecka. W pewnym sensie bo zajmuję się
"tylko"
> zdobyciem dla niego sprzętu komputerowego i znalezieniem sposobu na
> umożliwienie mu sterowania tym sprzętem.
> Krótka historia Wojtka. Trzy lata temu został potrącony przez samochód, z
> winy kierowcy, na skutek urazu jest całkowicie sparaliżowany, włącznie z
> porażeniem przepony, dzięki ofiarności wielu ludzi ma wszczepiony
stymulator
> nerwów przeponowych i mógł zostać wypisany do domu ze szpitala. Ja zająłem
> się zdobyciem dla niego komputera, to udało się. Niestety pozostaje nadal
> otwarty problem jak on ma sterować tym sprzętem. Niestety Wojtek nie
> możliwości wykonywania jakichkolwiek ruchów kończynami, jedynie niewielkie
> ruchy głową, w bardzo ograniczonym zakresie, mówi źle z powodu
> tracheostomii, więc sterowanie głosem odpada, istnieje wiele różnych
> systemów obsługi komputera dla inwalidów ale jego przypadek jest skrajnie
> trudny do oprzyrządowania.
> Moje pytanie jest następujące, czy ktoś spotkał się z jakimś interfejsem
dla
> takiego dziecka, dodam, że Wojtek jest w tej szczęśliwej sytuacji, że nie
> powinno być specjalnych problemów finansowych, mamy dobrego sponsora.
> Pozdrawiam
> Krzysztof Grandys
> g...@m...pl
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-03-29 22:08:19
Temat: Re: Witaj !Dzięki za odpowiedz
> Więc sprawy mają się mniej więcej tak:
> 1) są intefejsy za ok 2600 $ sterowne gałkami ocznymi...
Szczerze powiem, ze wiem iz takie sa ale ich nie namierzylem
> 2) sterowane świadomością, ale dośc prymitywne i wymagające treningu,
ceny
> nie pamiętam
www.brainfingers.com a cena 2000$ plus clo, podatek itd, BTW czy taki sprzet
mozna w jakis sposob zwolnic z cla? Zupelnie sie w tym nie orientuje.
Pisalismy do nich, sa chetni, nawet gwarantuja zwrot kasy po zwroceniu im
sprzetu do miesiaca, wprawdzie pomniejszony o 350$ ale zawsze. Problem w
tym, ze to ustrojstwo musi sie uczyc razem z uzytkownikiem i nie wiem czy
Wojtek sobie z tym poradzi, on ma 11 lat, z czego od pol roku jest w domu a
wczesniej przelezal 2 lata w szpitalu, mieszka na kompletnym zad...... a
komputer, ktory dostal od Kwasniewskiej jest trzeci czy czwarty na wsi, nie
liczac proboszcza.
> Najlepiej wejść chyba na strony PFRON program "Drogowskaz" i tam będa
> różniste adresy firm dla niepełnosprawnych szukających komputera dla
siebie.
Jakos nie mam zaufania do tej "firmy", na moje posty do nich w sprawie
Wojtka nie odpowiedzieli albo odezwali sie po miesiacu z odpowiedzia
zupelnie nie na pytanie ktore zadalem, ale jednak zajrze tam.
> 3) sterownie podbródkiem to jest klucz.
Cos takiego robi mu aktualnie Tomek Gumny, moze ktos go zna, sterowanie
broda, ale problemem jest klikanie, wszelkie ruchy konczynami odpadaja,
pozostaje tylko glowa i to co sie w niej znajduje, duze nadzieje mamy w
niewielkich ruchach skretnych glowy, ktore Wojtek wykonuje, moze czujniki
cisnieniowe beda wystarczajace do klikania. Zobaczymy.
> ........ Powódź nie omija. ...............
Niestety
Serdeczne zyczenia dla Wszystkich z okazji Swiat Wielkiejnocy
Pozdrawiam
Krzysztof Grandys
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |