| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-10 20:34:23
Temat: Re: Inteligencja Emocjonalna"Pyzol" wrote in message news:GCrJ9.139534$ea.2655000@news2.calgary.shaw.ca..
.
> > Emotional Quotient, piranieńko ;->
> Dzieki, zabciu.
Nie za ma co, jascurecko ;-)
> A cio to jest SQ?
Spiritual Quotient a po naszemu Inteligencja Duchowa
A tak a pro post.
Jest zima i maliny już nie rosną ;-)
--
Yaro_eL (aka Jarol)
w...@c...pbz (ROT13)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-10 22:09:40
Temat: Re: Inteligencja Emocjonalna
Yaro_eL <w...@c...pbz>
napisał w news:at5177$1gt$1@news.polbox.pl...
> > A co to jest, rybciu, E.Q?
>
> Emotional Quotient, piranieńko ;->
> Jest jeszcze SQ.
SQ (Soul) to już 'przerost formy nad treścią'...
(Pyzolku, masz przedświąteczne "wyjęcie mózgu"
ops obniżenie "sprawności intelektualnej"???)
Albo 'cokolwiek cudowne' rozmnożenie...
'Po prostu' istnienie _dwóch_ rodzajów inteligen-
cji jest konsekwencją istnienia dwóch jakościowo
różnych rodzajów informacji, tj. konkretnej i ab-
strakcyjnej.
Ew. bardzo na siłę można by upierać się, że "i.e.",
to sprawność kojarzenia informacji abstrakcyjnej
_nieświadomej_(/instynktownej), a "duchowa" - i.a.
świadomej. Byłoby to jednak cokolwiek 'niezręczne
zagospodarowanie' różnych słówek oznaczających...
to samo, bo starożytna "dusza" to inaczej w nowszej
(cywilnej/niekościelnej) wersji = "gra emocji".
JeT.
P.S. Rzecz jasna Pyzolkowi nie chodzi(/ło) o "CO
TO JEST współczynnik int. e." tylko o coś zupeł-
nie innego, czyli "jak się tłumaczy na nasze" ta-
jemne literki...
> --
> Yaro_eL (aka Jarol)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-10 22:41:06
Temat: Re: Inteligencja Emocjonalna
"Jerzy Turynski"
> SQ (Soul) to już 'przerost formy nad treścią'...
> (Pyzolku, masz przedświąteczne "wyjęcie mózgu"
> ops obniżenie "sprawności intelektualnej"???)
> Albo 'cokolwiek cudowne' rozmnożenie...
> 'Po prostu' istnienie _dwóch_ rodzajów inteligen-
> cji jest konsekwencją istnienia dwóch jakościowo
> różnych rodzajów informacji, tj. konkretnej i ab-
> strakcyjnej.
Dziekuje za wyjasnienie SQ, ciekawam jeszcze w jaki sposob sie ten wynik
dotrzymuje;)
Prosze szerzej.
> Ew. bardzo na siłę można by upierać się, że "i.e.",
> to sprawność kojarzenia informacji abstrakcyjnej
> _nieświadomej_(/instynktownej), a "duchowa" - i.a.
> świadomej. Byłoby to jednak cokolwiek 'niezręczne
> zagospodarowanie' różnych słówek oznaczających...
> to samo, bo starożytna "dusza" to inaczej w nowszej
> (cywilnej/niekościelnej) wersji = "gra emocji".
Autora tej mysli moge poprosic? Zaiste, szczegolna to definicja duszy,
rewolucyjna, ze sie wyraze, samym Marksem pachnie...
Mnie bardziej do rozumu (sic!)przemawiaja trzy rodzaje: inteligencja
intelektualna, emocjonalna i spirytualna.
>
> JeT.
>
> P.S. Rzecz jasna Pyzolkowi nie chodzi(/ło) o "CO
> TO JEST współczynnik int. e." tylko o coś zupeł-
> nie innego, czyli "jak się tłumaczy na nasze" ta-
> jemne literki...
Dokladnie tak. Bog zaplac.( Wysokim SQ:):):)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-10 22:50:59
Temat: Re: Inteligencja Emocjonalna
Użytkownik "Jerzy Turynski" <j...@p...com> napisał w wiadomości
news:at4qsr$i0j$1@news.tpi.pl...
>
> Eskimos <s...@w...pl>
> napisał w news:at39h9$k2v$1@news.tpi.pl...
> > Szukam podręcznika na w/w tamat.Wiem, że jest takich cała masa ale
wolałabym
> > żeby poradził mi fachowiec (jeżeli takich się tu spotyka - bez urazy).
>
> Aj... chciałbyś "porady fachowca"? A po czym rozpoznasz,
> że ktoś jest fachowcem od "inteligencji emocjonalnej" ?
> Stwierdzi, że 1) takim jest,
> 2) zna litaraturę,
> 3) ma 'osiągnięcia' (tzn. żyje zgodnie z tym, co
> z i.e. wynika; z czym w zgodzie? jak?)
> 4) itd...
>
> IMHO: "Fachowiec" -
> Po pierwsze: musi _sam_ dysponować oną "inteligencją",
> po drugie: byś mógł go zrozumieć, sam musisz być nią obdarzony
> w dużym stopniu...
>
> Co się stanie, jeśli
> a) 1) "fachowiec" będzie 'przebierańcem' (dużo i 'na oko facho-
> wo' gada, ale z braku i.e. 'pojmuje' wszystko w trybie
> 'inteligentnie emocjonalnym... inaczej'
> 2) ty dysponujesz dużym EQ ???
> b) 1) "fachowiec" rozumie (w zgodzie z i.e.) o czym gada, ale
> 2) Ty nie rozumiesz z niedoboru EQ ???
> c) i d) dośpiewaj sobie...
>
> JeT.
>
> P.S. Zadając tak sformułowane pytanie tym samym 'sam z siebie'
> 'nie zdałeś testu' na E.Q. Takoż samo jak 'odpowiadacze', którzy
> raczyli popisać się wskazaniem do ("popularnej"/"fachowej" lite-
> ratury... (już to 'samo w sobie' świadczy o ubożuchnym E.Q.)
> Hint: nie ma literatury popularnej vs. fachowej - jest tylko
> dobra albo zła...
>
> << Jeśli coś można zrozumieć, to można to zrozumiale wytłumaczyć.>>
> [Albert Einstein]
>
> ale: zrozumiałe wytłumaczenie, czym jest E.I. jest możliwe wy-
> łącznie dla osób, które dysponują wysokim E.Q.
>
>
O! To ciekawe.Wyciągać wnioski na temat czyjegoś wysokiego czy niskiego
poziomu inteligencj tylko ze sposobu w jaki zoatało sformułowane
pytanie.Fakt.Mogłam dobrać słowa tak żeby "Wszyscy" zrozumieli.
Pisząc "fachowiec" miałam na myśli osobę,która zna zagadnienie i może
polecić książkę,która jest napisana ze znawstwem tematu a nie żadne quasi -
psychologiczne pierdoły napisane przez jakiegoś ignoranta.
Poza tym o poziomie inteligencji będę rozmawiała z ludźmi ,którzy wiedzą
jakie jest znaczenie tego słowa!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-11 00:55:19
Temat: Re: Inteligencja EmocjonalnaPyzol <p...@s...ca>
napisała w news:64uJ9.70928$Qr.1708816@news3.calgary.shaw.ca...
>
> "Jerzy Turynski"
> > SQ (Soul) to już 'przerost formy nad treścią'...
> > (Pyzolku, masz przedświąteczne "wyjęcie mózgu"
> > ops obniżenie "sprawności intelektualnej"???)
> > Albo 'cokolwiek cudowne' rozmnożenie...
> > 'Po prostu' istnienie _dwóch_ rodzajów inteligen-
> > cji jest konsekwencją istnienia dwóch jakościowo
> > różnych rodzajów informacji, tj. konkretnej i ab-
> > strakcyjnej.
>
> Dziekuje za wyjasnienie SQ, ciekawam jeszcze w jaki spo-
> sob sie ten wynik dotrzymuje;)
> Prosze szerzej.
No jak? Jak się otrzymuje wynik pomiaru dowolnej wielkości?
Np. upływu czasu? Ano przez porównanie zjawiska odniesienia
'zaszytego' w mierniku, np. wahnięć wahadła(/balansu/rezona-
tora kwarcowego, ceramicznego, atomowego czy słonecznego)
zegara z mierzonym zjawiskiem. Znasz (poza mózgiem) jakieś
zjawisko odniesienia, które mogłoby stać się wzorcem E.Q.,
S.Q.& 'zwykłej' "inteligencji" ?
Może testy? No to pokaż, gdzie w teście (dowolnym) siedzi
_fizycznie_ "wzorzec odniesienia inteligencji" ?
Oczywiście nie 'siedzi', bo "test" to drukowany papier i nic
ponadto. Jeśli gdzieś go szukać, to 'siedzi w interpreta-
torze wyników', ale ten, jeśli 'interpretuje' wyniki testu
automatycznie wg. zaleceń PTP-u... to, skutki są takie jak
podają na pl.sci.ai, tzn. że można napisać program, który
robi z automatu (pc-ta z programem, kompletnie ainteligen-
tną 'z definicji') skrzynkę, która osiąga lepsze "I.Q" od
żywych ludzi... Suma summarum: "inteligencja" to póki co
wielki znak zapytania, a jego zrozumiałe wyjaśnienie ani
chybi jest warte Nobla (i to najważniejszego w historii).
Oczywiście "inteligencja" itp. słówka o ruchomej ze wzglę-
du na 'czynniki obiektywne' acz rzecz jasna 'politycznie
niepodważalnej treści' nijak nie powinna wynikać z gdybań
PTP-u a wyłącznie ze spójnej teorii... mózgu/umysłu.
Takiej póki co nie ma, więc i treść słówka "inteligencja"
buja sobie w niebiańskich obłokach, a każdy gada co chce
(i na co mu PTP/partia/kościół/mafia/stado pozwoli. Czyt.
robi w konia wszystkich 'chętnych klientów', jak tylko lo-
kalne warunki _biznesu_ mu to umożliwiają...)
> > Ew. bardzo na siłę można by upierać się, że "i.e.",
> > to sprawność kojarzenia informacji abstrakcyjnej
> > _nieświadomej_(/instynktownej), a "duchowa" - i.a.
> > świadomej. Byłoby to jednak cokolwiek 'niezręczne
> > zagospodarowanie' różnych słówek oznaczających...
> > to samo, bo starożytna "dusza" to inaczej w nowszej
> > (cywilnej/niekościelnej) wersji = "gra emocji".
>
> Autora tej mysli moge poprosic? Zaiste, szczegolna to de-
> finicja duszy, rewolucyjna, ze sie wyraze, samym Marksem
> pachnie...
Tobie... Już _grasz_ (na sobie) 'pod publiczkę', sąsiadko
Pierzchałowej...
Po pierwsze, to nie "myśl", a napis, który z myślą ma zwią-
zek jedynie 'wskazujący' czyt. domyślny, a nie bezpośredni.
Najpierw przestań mylić napis "pies" z "realnym psem" (w dy-
skusjach o "myślach" w twoim wydaniu jest identycznie...),
to może sama dojdziesz do wniosku iż autorem WEWNĘTRZNEJ/nie-
przekazywalnej werbalnie każdej bez wyjątku "myśli" generują-
cej ZEWNĘTRZNY komunikat słowny jest _ZAWSZE_ wypowiadający
ów komunikat. A mimo werbalnej identyczności komunikatów -
generujące je myśli mogą być diametralnie inne. Np. "powtórzę
'cosiktam', bo nie śmierdzi mi Marksem vel jest politycznie
czyt. 'na oko' _dla_mnie_/_ciebie_ poprawne"...
Może teraz pojmiesz choć ciutek, na jaką myśl wskazuje np. ta-
ki tekst:
<< [...] uczony - dlatego właśnie że jest uczonym, im lepszym,
^^^^^^^^^^
tym bardziej to ewidentne - nie uznaje McLuhanowskiego medium
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!^^^!!!!!!!!!!^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^
is the message, popularnego w dobie popkultury utożsamienia
^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^
treści z komunikatem [...].>>
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
[X.Rut, "Pięta Achillesa", Wiedzy i Życie nr 7/1996
http://www.wiedzaizycie.pl/96072900.htm]
> Mnie bardziej do rozumu (sic!)przemawiaja trzy rodzaje: inteligencja
> intelektualna, emocjonalna i spirytualna.
Jaka Kaśku jest różnica pomiędzy "duszą" a "duchem"? Może być
równie dobrze "spirit"... ("inteligencja duchowa"). To, czy
uzgodnisz werbalne definicje ("komunikaty") wcale nie oznacza
identyczności stojących za nimi/generujących je (u różnych osób)
myśli, czyli treści (zrozumienia)...
> > P.S. Rzecz jasna Pyzolkowi nie chodzi(/ło) o "CO
> > TO JEST współczynnik int. e." tylko o coś zupeł-
> > nie innego, czyli "jak się tłumaczy na nasze" ta-
> > jemne literki...
> Dokladnie tak. Bog zaplac.( Wysokim SQ:):):)
> Kaska
JeT.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-11 08:31:39
Temat: Re: Inteligencja EmocjonalnaEskimos:
> Poza tym o poziomie inteligencji będę rozmawiała z ludźmi ,
> którzy wiedzą jakie jest znaczenie tego słowa!
Czyli podobnie jak Ty.... :D
wiedza... ;))
jakie jest znaczenie takiego _terminu_ (ew. okreslenia). ;DDD
BTW podrecznik na temat inteligencji emocjonalnej? - dobre, dobre. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-11 09:08:52
Temat: Re: Inteligencja EmocjonalnaJerzy Turynski:
> ale: zrozumiałe wytłumaczenie, czym jest E.I. jest możliwe wy-
> łącznie dla osób, które dysponują wysokim E.Q.
Bzdura! :)
> << Jeśli coś można zrozumieć, to można to zrozumiale wytłumaczyć.>>
> [Albert Einstein]
Wlasnie! :)
Po kolei....
Ogolnie mozliwosc zrozumialego wytlumaczenia tego co samemu
rozumie sie niezawodnie istnieje zawsze.
Nie jest to natomiast tozsame z tym czy bez wzgledu na odbiorce/-ow
tlumaczenie okaze sie zrozumiale.
Tymczasem: oczywiscie ze nie.
Owszem, z pewnoscia osoba obdarzona wysokim EQ bardzo szybko
'zalapie' co to takiego jest EI i o co tu chodzi - relacja jest praktycznie
niezawodna.
Ale _wylacznie_ na tym nie wyczerpuje sie lista osob ktore sa w stanie
ogarnac oraz identyfikowac/zrozumiec/rozumiec czym jest EI...!
...gdyz satysfakcjonujace rozumienie i dentyfikowanie zjawis koreluje
z ilorazem inteligencji...
czyli bzdura! :)
Za http://encyklopedia.pwn.pl/29954_1.html:
ILORAZ INTELIGENCJI
Nowa encyklopedia powszechna PWN C Wydawnictwo Naukowe PWN SA
ILORAZ INTELIGENCJI (II), ang. Intelligence Quotient (IQ), psychol. globalny
wskaźnik (miara) poziomu inteligencji; w ujęciu klas. (zaproponowanym przez
W. Sterna) zastosowanym w badaniach rozwoju umysłowego dzieci, stosunek
wieku umysłowego (obliczonego na podstawie wyników badania testowego) do
wieku życia, pomnożony przez 100; Iloraz Inteligencji jest wyższy lub niższy
od 100, zależnie od tego, czy osiągnięty przez dziecko wiek umysłowy jest
wyższy czy niższy od jego wieku kalendarzowego (życia); w testach
inteligencji dla dorosłych (współcześnie także wielu testach dla dzieci)
Iloraz Inteligencji wyznacza się na podstawie procedury porównania wyniku
badania testowego, osiągniętego przez daną osobę, z rozkładem wyników w
populacji, do której ta osoba należy; Iloraz Inteligencji w danej populacji
ma rozkład normalny (ze średnią 100), a większość wyników mieści się w
przedziale 85-115.
Inne ciekawe informacje:
http://encyklopedia.pwn.pl/szukaj.php?co=inteligencj
a
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-11 10:03:20
Temat: Re: Inteligencja Emocjonalnacbnet:
> Inne ciekawe informacje:
> http://encyklopedia.pwn.pl/szukaj.php?co=inteligencj
a
INTELIGENCJA [łac.], filoz. w antropologii filoz. czynność intelektu,
polegająca na aktualnym rozumieniu poznawanej rzeczy; w metafizyce
arystotelesowskiej i neoplatońskiej - czysty intelekt jako substancja
duchowa (anioł), będąca duszą danej sfery niebieskiej.
Komentarz: inteligencja najprosciej jest zdefiniowana w filozofii. ;DDD
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-11 10:20:13
Temat: Re: Inteligencja EmocjonalnaCześć Cebe
:-)
O jakiś strasznie mądrych sprawach gadacie
ja nie w temacie.
Ale IQ - mierzalny stopień przeszkolenia,
na poszczególnych etapach rozwoju.
EQ - bzdura spowodowana przyłożeniem tych samych narzędzi
z IQ do Emouszen. Niebadalne.
| Jerzy Turynski:
| > ale: zrozumiałe wytłumaczenie, czym jest E.I. jest możliwe wy-
| > łącznie dla osób, które dysponują wysokim E.Q.
|
| Bzdura! :)
|
| > << Jeśli coś można zrozumieć, to można to zrozumiale wytłumaczyć.>>
| > [Albert Einstein]
|
| Wlasnie! :)
| Po kolei....
| Ogolnie mozliwosc zrozumialego wytlumaczenia tego co samemu
| rozumie sie niezawodnie istnieje zawsze.
| Nie jest to natomiast tozsame z tym czy bez wzgledu na odbiorce/-ow
| tlumaczenie okaze sie zrozumiale.
| Tymczasem: oczywiscie ze nie.
|
| Owszem, z pewnoscia osoba obdarzona wysokim EQ bardzo szybko
| 'zalapie' co to takiego jest EI i o co tu chodzi - relacja jest
praktycznie
| niezawodna.
|
| Ale _wylacznie_ na tym nie wyczerpuje sie lista osob ktore sa w stanie
| ogarnac oraz identyfikowac/zrozumiec/rozumiec czym jest EI...!
|
| ...gdyz satysfakcjonujace rozumienie i dentyfikowanie zjawis koreluje
| z ilorazem inteligencji...
|
| czyli bzdura! :)
|
Zgoda :-)
Choć niezaprzeczalnie słowo koreluje nie oznacza zależności
wprostproporcjonalnej.
Korelacja może mieć działania tłumiące, zaburzające lub wzmacniające.
Ale gdzie Ty to ostatnie zdanie wyczytałeś? :-(
ett
ps, boś psyknął
| Komentarz: inteligencja najprosciej jest zdefiniowana w filozofii. ;DDD
Co jest kurka!
Dlaczego nie potrafimy uzgodnić co to kurka jest kurka inteligencja?
A co empatyczne postrzeganie zjawisk, bez tych bzdetów pseudo naukowych?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-11 10:20:45
Temat: Re: Inteligencja EmocjonalnaUżytkownik "Jerzy Turynski"
| Aj... chciałbyś "porady fachowca"? A po czym rozpoznasz,
| że ktoś jest fachowcem od "inteligencji emocjonalnej" ?
:-)
Fachowców tworzą fachowcy, a potwierdzają fachowcy.
Jasne?
Tłumy fachowców wspierają fachowców wśród fachowców.
Dlatego łatwo jest wykryć niefachowca.
Zresztą składnia językowa określa wyraźnie
fach_owiec - czyli taki dla wszystkich zagubionych.
Nie mogących rozszerzyć przestrzeni pojmowania.
Bo co popatrzą do przodu, to nową ścieżkę widzą.
I brną, bo jakże by inaczej?
Z okrzykiem "niema innej drogi"
Mój Drogi :-))
Bez dzieła!
Trawionego po wielokroć całymi latami
by wreszcie zaskoczyć, że żaden fachowiec
nie przejrzy na oczy, by zrozumieć,
by zaskoczyć.
szanowanko
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |