| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-24 11:15:17
Temat: IwaCzesc Wam. Dzis bedzie o wierzbach.
Otoz marzy mi sie droga do naszej chalupki wysadzana wierzbami iwami.
Postanowilismy sobie poimprowizowac, zebralismy cale mnostwo scietych
galazek starej iwy, gdzies po drodze miedzy Warszawa a Pultuskiem. Pocielam
to na kawalki, czesc wsadzilam do wody a druga prosto do ziemi.
Nie mialam ukorzeniacza, dlaego poszlam na zywiol. Czy mam szanse na
drzewka - robiliscie kiedys cos takiego?
Pozdrawiam
AniaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-24 14:00:51
Temat: Re: Iwa> Czesc Wam. Dzis bedzie o wierzbach.
> Otoz marzy mi sie droga do naszej chalupki wysadzana wierzbami iwami.
> Postanowilismy sobie poimprowizowac, zebralismy cale mnostwo scietych
> galazek starej iwy, gdzies po drodze miedzy Warszawa a Pultuskiem.
Pocielam
> to na kawalki, czesc wsadzilam do wody a druga prosto do ziemi.
> Nie mialam ukorzeniacza, dlaego poszlam na zywiol. Czy mam szanse na
> drzewka - robiliscie kiedys cos takiego?
Tak.
Zobacz:
http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_13_08.asp
http://www.przyrodapolska.pl/luty01/edukacja.html
http://www.rktp.most.org.pl/Ochrona/Wierzba/wierzba.
htm
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-04-24 14:28:48
Temat: Re: Iwa"Ana" <a...@e...com.pl> wrote in message
news:aa664r$21eq$1@news2.ipartners.pl...
> Nie mialam ukorzeniacza, dlaego poszlam na zywiol. Czy mam szanse na
> drzewka
Jak Pan Bog dopusci, to i z kija wypusci.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-04-24 14:42:39
Temat: Re: Iwa
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:aa6dqd$qj1$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Zobacz:
> http://www.ogrodnik.pl/ogrody/ogrody_13_08.asp
> http://www.przyrodapolska.pl/luty01/edukacja.html
> http://www.rktp.most.org.pl/Ochrona/Wierzba/wierzba.
htm
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
>
> "Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
> http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
>
Dzięki!
AniaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-04-24 17:06:27
Temat: Re: Iwa
Użytkownik "Ana" <a...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:aa664r$21eq$1@news2.ipartners.pl...
> Czesc Wam. Dzis bedzie o wierzbach.
> Otoz marzy mi sie droga do naszej chalupki wysadzana wierzbami iwami.
> Postanowilismy sobie poimprowizowac, zebralismy cale mnostwo scietych
> galazek starej iwy, gdzies po drodze miedzy Warszawa a Pultuskiem.
Pocielam
> to na kawalki, czesc wsadzilam do wody a druga prosto do ziemi.
> Nie mialam ukorzeniacza, dlaego poszlam na zywiol. Czy mam szanse na
> drzewka - robiliscie kiedys cos takiego?
> Pozdrawiam
> AniaK
Ja to robiłem, ale troszkę pozniej - pod koniec maja. Mlode pedy cialem na
kawalki, potem w ukorzeniacz i do torfu z piaskiem. Doniczki nakrywalem
torebkami foliowymi. Ukorzenilo sie 90 procent. Pamietaj jednak, ze iwa
wymaga bardzo mokrego podloza. Rosnie prawie w blocie i bledem jest
obsadzanie suchuch terenow. Chyba, ze bedziesz podlewac lub masz row wzdluz
drogi.
Pozdrawiam
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-04-25 08:09:58
Temat: Re: Iwa
Użytkownik "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aa6or3$nat$1@news.onet.pl...
> Ja to robiłem, ale troszkę pozniej - pod koniec maja. Mlode pedy cialem na
> kawalki, potem w ukorzeniacz i do torfu z piaskiem. Doniczki nakrywalem
> torebkami foliowymi. Ukorzenilo sie 90 procent. Pamietaj jednak, ze iwa
> wymaga bardzo mokrego podloza. Rosnie prawie w blocie i bledem jest
> obsadzanie suchuch terenow. Chyba, ze bedziesz podlewac lub masz row
wzdluz
> drogi.
> Pozdrawiam
> Grzegorz
>
>
No to chyba niekoniecznie mi sie powiedzie, bo ani tam błoto ani rów. :-(
Ale poniewaz juz zaczelam, to chyba sprobuje - a nuz sie uda?
Zreszta ta stara iwa ktora podcinali i z ktorej pochadza te galazki nie
rosla raczej na podmoklym gruncie.
Moze "po mamusi" będą odporne na brak blotka? ;-)
W kazdym razie dzieki za odzew.
Pozdrawiam
AniaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-04-25 16:39:19
Temat: Re: Iwa
Użytkownik "Ana" <a...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:aa8dj8$8ue$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:aa6or3$nat$1@news.onet.pl...
>
> > Ja to robiłem, ale troszkę pozniej - pod koniec maja. Mlode pedy cialem
na
> > kawalki, potem w ukorzeniacz i do torfu z piaskiem. Doniczki nakrywalem
> > torebkami foliowymi. Ukorzenilo sie 90 procent. Pamietaj jednak, ze iwa
> > wymaga bardzo mokrego podloza. Rosnie prawie w blocie i bledem jest
> > obsadzanie suchuch terenow. Chyba, ze bedziesz podlewac lub masz row
> wzdluz
> > drogi.
> > Pozdrawiam
> > Grzegorz
> >
> >
> No to chyba niekoniecznie mi sie powiedzie, bo ani tam błoto ani rów. :-(
To Ci sie nie powiedzie. Wybierz jalowce. Powaznie. Mniej problemow, mniej
ciecia i podlewania.
Pozdr.
Grzegorz
> Ale poniewaz juz zaczelam, to chyba sprobuje - a nuz sie uda?
> Zreszta ta stara iwa ktora podcinali i z ktorej pochadza te galazki nie
> rosla raczej na podmoklym gruncie.
> Moze "po mamusi" będą odporne na brak blotka? ;-)
> W kazdym razie dzieki za odzew.
> Pozdrawiam
> AniaK
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-04-26 12:25:46
Temat: Re: Iwa
Użytkownik "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aa9bhr$37s$1@news.onet.pl...
> > >
> > No to chyba niekoniecznie mi sie powiedzie, bo ani tam błoto ani rów.
:-(
>
> To Ci sie nie powiedzie. Wybierz jalowce. Powaznie. Mniej problemow, mniej
> ciecia i podlewania.
> Pozdr.
> Grzegorz
>
Jalowce jakby troche nie z tej bajki sa ...
AniaK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |