| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-06 09:33:24
Temat: Jagodowy rajZałożyłe sobie "jagodowy raj". Dla mnie i moich domowników ma to być miejsce
w ogódku, gdzie się skubie jagódki.
No i dochowałem sie 4 borówek amerykańskich (chyba Bluecrop).
No i w zeszłym roku posadziłem jagode kamczacką (2 szt.) gatunek nieznany.
Posadziłem w odległości 70 cm, chyba za gęsto.
Czy ktoś uprawia jagodę kamczacką?
Może by sie podzielił ze mną swoimi spostrzeżeniami.
Kiedy jagoda gubi liście?
Może ktoś ma już wyrośnięty "jagodowy raj"?
Jakie tosliny tam zasadzić?
U mnie teren taki, że poziom wód gruntowych jest na 600 mm. (24 cale).
Remi.
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.558 / Virus Database: 350 - Release Date: 04-01-02
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-06 15:51:18
Temat: Re: Jagodowy raj> Czy ktoś uprawia jagodę kamczacką?
Ja, 4 sadzonki od wiosny
> Może by sie podzielił ze mną swoimi spostrzeżeniami.
Pytaj
> Kiedy jagoda gubi liście?
Jak mrozy poszły, to stopniowo poleciały.
Ale wyżery jeszcze nie było.
Były co prawda dwie jagódki, ale jakieś takie...
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-06 16:14:23
Temat: Re: Jagodowy raj
Użytkownik "Remigiusz Michalczewski" <r...@w...pl> napisał
w wiadomości news:btdv36$6us$1@news.onet.pl...
(..)
> Czy ktoś uprawia jagodę kamczacką?
> Może by sie podzielił ze mną swoimi spostrzeżeniami.(..)
Mam od 3 lat dwa krzaczki (ze szkółki od Markiewicza). Rosną wolno,
ale bez żadnej mojej interwencji (bo na końcu działki) typu
nawożenie, pryskanie itd. Wyglądają zdrowo i w tym roku całe
gałązki były oblepione jagodami. Osiągnęły około 0,5 m wysokości.
Polecam, bo bezobsługowe i smaczne. Jagody nie zebrane na czas
osypują się na ziemię.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-06 16:44:39
Temat: Re: Jagodowy raj
----- Original Message -----
From: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl>
> Mam od 3 lat dwa krzaczki (ze szkółki od Markiewicza). Rosną
wolno,
> ale bez żadnej mojej interwencji (bo na końcu działki) typu
> nawożenie, pryskanie itd. Wyglądają zdrowo i w tym roku całe
> gałązki były oblepione jagodami. Osiągnęły około 0,5 m wysokości.
> Polecam, bo bezobsługowe i smaczne. Jagody nie zebrane na czas
> osypują się na ziemię.
A pokroj maja raczej wysmukly czy rozlozysty? Pytam poniewaz moje dwa
krzaczki mialy byc rozne ale na oko to one sa oba z tej samej odmiany co
ponoc im specjalnie nie sluzy. Po trzech latach osiagnely wysokosc ok 1m i
sa raczej z tych wysmuklych. Pewna moja sasiadka miala co prawda przed laty
poczynic pewne kroki w celu uzyskania rozlozystych ale ostatnio, zapewne z
niewiesciej niesmialosci, przestala o rozlozystosci wspominac. Gdyby sie
przy opkazji okazalo ze mialabys chec wejsc w posiadanie wysmuklych to po
pierwsze one ukorzeniaja sie dosc latwo a po drugie mieszkam w rejonie Gory
Kalwari wiec dowiezienie Ci sadzonek wydaje mi sie mozliwe :-)
pozdrawiam
Tomek
>
> Z pozdrowieniami, Maria
>
>
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-06 17:16:13
Temat: Re: Jagodowy raj
----- Original Message -----
From: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl>
> Mam od 3 lat dwa krzaczki (ze szkółki od Markiewicza). Rosną
wolno,
> ale bez żadnej mojej interwencji (bo na końcu działki) typu
> nawożenie, pryskanie itd. Wyglądają zdrowo i w tym roku całe
> gałązki były oblepione jagodami. Osiągnęły około 0,5 m wysokości.
> Polecam, bo bezobsługowe i smaczne. Jagody nie zebrane na czas
> osypują się na ziemię.
>
> Z pozdrowieniami, Maria
:)
potwierdzam
ze te od Markiewicza sa bardzo smaczne
sam nie mialem jeszcze okazji ich jeszcze posmakowac
ale okoliczne zajace bardzo sie w nich rozsmakowaly
i co jakis czas robia mi z nich bonsai
:((((
stracilem juz 4 z 5 kupionych sztuk
jedyny krzak ktory mi sie jakims cudem uchowal
ladnie sie rozrosl w ubr
jeszcze nie owocowal
(a moze nie owocowal bo zostal jeden ?)
:)
zamierzam go rozmnozyc
i zastanawiam sie nad tym
jak najlepiej zabrac sie za to
?
czy ukorzenic zrazy
czy tez ukorzenic galazki nasypujac na nia kopczyk ziemi
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-06 17:33:28
Temat: Re: Jagodowy raj
Użytkownik "Tomasz Łukowski " <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:033c01c3d474$78421f40$9401a8c0@gk.incochg.pl...
> > Mam od 3 lat dwa krzaczki (ze szkółki od Markiewicza).
> A pokroj maja raczej wysmukly czy rozlozysty? Pytam poniewaz moje dwa
> krzaczki mialy byc rozne ale na oko to one sa oba z tej samej odmiany co
> ponoc im specjalnie nie sluzy.
Ponoć fatycznie im nie służy i etykiety na moich świadczyły, że
są różne, ale tak dokladnie im się nie przygladałam. Myślę, że
skoro dobrze owocują, to chyba jest ok.
Co do pokroju, to przy tym wzroście hmm.. raczej rozłożysto-okrągły
:-)
> Gdyby sie
> przy opkazji okazalo ze mialabys chec wejsc w posiadanie wysmuklych to po
> pierwsze one ukorzeniaja sie dosc latwo a po drugie mieszkam w rejonie
Gory
> Kalwari wiec dowiezienie Ci sadzonek wydaje mi sie mozliwe :-)
A toś się przyczaił ! I nic nie mówiłeś :-). Nie bój się, nie
należę do tych, co się naprzykrzają :-). Jeśli zaś masz ochotę
bawić się w sadzonki dla mnie, to nie widzę przeciwwskazań. Ja
nie mam nigdy na to czasu. Umiejętności chyba też nie. Tyle razy
mnie proszono o sadzonki leszczynowca, ale nie chce mi się
ukorzenić :-(.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-01-06 17:44:34
Temat: Re: Jagodowy raj
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> napisał w
wiadomości news:bteriu$2eb$1@nemesis.news.tpi.pl...
Jeśli zaś masz ochotę
> bawić się w sadzonki dla mnie, to nie widzę przeciwwskazań. Ja
> nie mam nigdy na to czasu. Umiejętności chyba też nie.
Poncyrkę mam wymawiać głośno wrzeszcząc? :-)))
> Tyle razy
> mnie proszono o sadzonki leszczynowca, ale nie chce mi się
> ukorzenić :-(.
A jaki to gatunek?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-01-06 19:36:16
Temat: Re: Jagodowy raj
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:btf1c6$iv0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jeśli zaś masz ochotę
> > bawić się w sadzonki dla mnie, to nie widzę przeciwwskazań. Ja
> > nie mam nigdy na to czasu. Umiejętności chyba też nie.
>
> Poncyrkę mam wymawiać głośno wrzeszcząc? :-)))
A to było z sadzonek? Popatrz, a ja myślałam, że z nasion:-)
>
> > Tyle razy
> > mnie proszono o sadzonki leszczynowca, ale nie chce mi się
> > ukorzenić :-(.
>
> A jaki to gatunek?
Na etykiecie było C. spicata. Kupiłam w Dartpolu (chyba, bo ciągle
gdzieś mnie nosi). Więcej nic nie pamiętam, a etykiety, w całym
pudle z innymi, nie dam rady teraz odszukać.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-01-06 20:04:06
Temat: Re: Jagodowy raj -> leszczynowiec
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl> napisał w
wiadomości news:btf2p9$r4h$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:btf1c6$iv0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jeśli zaś masz ochotę
> > > bawić się w sadzonki dla mnie, to nie widzę przeciwwskazań.
Ja
> > > nie mam nigdy na to czasu. Umiejętności chyba też nie.
> >
> > Poncyrkę mam wymawiać głośno wrzeszcząc? :-)))
>
> A to było z sadzonek? Popatrz, a ja myślałam, że z nasion:-)
Umiejętność się liczy, nie takie szczegóły nieistotne zupełnie!
> > > Tyle razy
> > > mnie proszono o sadzonki leszczynowca, ale nie chce mi się
> > > ukorzenić :-(.
> >
> > A jaki to gatunek?
>
> Na etykiecie było C. spicata.
A jak z zimowaniem i do jakiej wysokości zdążył Ci urosnąć?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-01-07 07:18:07
Temat: Re: Jagodowy raj -> leszczynowiec
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:btf4h8$4n6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Na etykiecie było C. spicata.
>
> A jak z zimowaniem i do jakiej wysokości zdążył Ci urosnąć?
Zimuje dobrze, chociaż zawsze staram się narzucić na niego jakiś
kawałek włókniny. Podobno jest bardziej odporny od C. sinensis.
Zeszłej wiosny uraczył mnie zaledwie kilkoma kwiatami, ale zawsze.
Ma jakieś 70-80cm i raczej bardziej się rozkrzewia, niż rośnie w
górę :-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |