| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2004-06-08 20:51:42
Temat: Re: Jak daleko ? - errataUżytkownik Jan_jr napisał:
>
> W całym ww. poście -> znajdź _poziomica_ zamień na _poziomnica_
>
> Niech mnie tłumaczy to, że po prostu słowo _poziomnica_ jest mi
> obce kulturowo i jako takie, przy tłumaczeniu z waserwogi zostało
> przeze mnie błędnie zapisane.
> :-)
>
Nie będę się czepiać bo wiadomo o co chodzi:-)
A poziomnica zwaną przez ojca waserwagą bawiłam się od dziecka:-)
I heblem też;-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2004-06-08 21:05:53
Temat: Re: Jak daleko ? - errata> W całym ww. poście -> znajdź _poziomica_ zamień na _poziomnica_
>
> Niech mnie tłumaczy to, że po prostu słowo _poziomnica_ jest mi
> obce kulturowo i jako takie, przy tłumaczeniu z waserwogi zostało
> przeze mnie błędnie zapisane.
> :-)
>
> Pozdrowienia, Jan_jr
Ogólnie jednak dobrze władasz polskim;-)
Pozdrawia szykownie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2004-06-08 21:08:53
Temat: Re: Jak daleko ? - errataW wiadomości news:ca58ss$rdb$1@korweta.task.gda.pl Marta Góra
<m...@m...pl> napisał(a):
>
> A poziomnica zwaną przez ojca waserwagą bawiłam się od dziecka:-)
> I heblem też;-)
>
Hejka. No i teraz widać jakie ziółko z Ciebie wyrosło. :-)
Pozdrawiam behawiorystycznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2004-06-08 21:29:52
Temat: Re: Jak daleko ? - errataUżytkownik Dirko napisał:
>
>>A poziomnica zwaną przez ojca waserwagą bawiłam się od dziecka:-)
>>I heblem też;-)
>>
>
> Hejka. No i teraz widać jakie ziółko z Ciebie wyrosło. :-)
>
Tylko dlatego, że byłam najmłodsza i ojciec mnie rozpieszczał
niemożebnie:-) I pozwala przwie na wszystko. Zabierał mnie czasem do
warsztatu - był stolarzem
jak na kalwarianina przystało:-)
Do dzisiaj zapach lakieru i bejcy kojarzy mi się z dzieciństwem:-)
Drewniane elementy do ogordu maluję sama i uwielbiam to robić.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2004-06-08 21:43:57
Temat: Re: Jak daleko ? - errata"Jan_jr" <j...@p...onet.pl> writes:
> W całym ww. poście -> znajdź _poziomica_ zamień na _poziomnica_
Hmmm... A gdzie się mówi 'poziomnica'? U nas zawsze była to
poziomica. Radziej wasserwaga, choć wasserwagę miał w swoim inwentarzu
(nomen omen) Jaś, który szedł na wojnę [1] :-).
Pozdrawiam,
Grzesiek
[1] http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=i&naz
wa=082
--
Konferansjer-krótkowidz z Torunia
,,Do pioruna!'' jako ,,Do piorunia!''
Czytał błędnie z podtykanym mu pod
Nos plansz z tekstem. ,,Lepiej od tych głupot
Czytałbym'', rzekł, ,,esej M. Jastrunia''.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2004-06-08 21:57:15
Temat: Re: Jak daleko ? - errataUżytkownik Grzegorz Sapijaszko napisał:
> "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> writes:
>
>
>>W całym ww. poście -> znajdź _poziomica_ zamień na _poziomnica_
>
>
> Hmmm... A gdzie się mówi 'poziomnica'? U nas zawsze była to
> poziomica.
Mówi się poziomica i u nas ale poprawna nazwa to poziomnica:-)
Od zawsze mnie mój mąż poprawia, twierdząc, że poziomica to conajwyżej
może być pomór poziomek;-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2004-06-08 23:41:36
Temat: Re: Jak daleko ?"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:ca2n9h$fel$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Wstyd się przyznać, ale nie ejstem pewna jak zmierzyć kąt nachylenia:-(
Lokalnie mozesz tak: bierzesz dluga poziomice, ustawiasz ja poziomo
tak, zeby dotykala jednym koncem gruntu, a drugi byl w powietrzu
(w kierunku spadku stoku, nie w poprzek, bo wtedy oba konce beda na ziemi).
Mierzysz odleglosc drugiego konca w pionie od ziemi, dzielisz przez
dlugosc poziomicy (im dluzsza tym lepiej; mozna ja przywiazac do dlugiego kija)
i masz tangens kata nachylenia. Teraz kalkulator, nastawiasz na stopnie i liczysz
arctan tego tangensa.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2004-06-08 23:51:43
Temat: Re: Jak daleko ?"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:ca57sd$nb4$1@korweta.task.gda.pl...
>
> W dniu ogłoszenia wyników maturalnych na końcu zeszytu wpisałam:
> "Nigdy więcej matematyki".
Widac musi byc jakas rownowaga w przyrodzie :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2004-06-08 23:52:06
Temat: Odp: Jak daleko ?
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:Q8sxc.6493$i...@f...columbus.rr.com...
> "Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:ca2n9h$fel$1@korweta.task.gda.pl...
> >
> > Wstyd się przyznać, ale nie ejstem pewna jak zmierzyć kąt nachylenia:-(
>
> Lokalnie mozesz tak: bierzesz dluga poziomice, ustawiasz ja poziomo
> tak, zeby dotykala jednym koncem gruntu, a drugi byl w powietrzu
> (w kierunku spadku stoku, nie w poprzek, bo wtedy oba konce beda na
ziemi).
> Mierzysz odleglosc drugiego konca w pionie od ziemi, dzielisz przez
> dlugosc poziomicy (im dluzsza tym lepiej; mozna ja przywiazac do dlugiego
kija)
> i masz tangens kata nachylenia. Teraz kalkulator, nastawiasz na stopnie i
liczysz
> arctan tego tangensa.
O kurczę! Nawet nie myślalem, że to takie proste. :-)))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2004-06-08 23:57:10
Temat: Re: Jak daleko ? - errata"Jan_jr" <j...@p...onet.pl> wrote in message news:ca589i$spk$1@news.onet.pl...
>
> W całym ww. poście -> znajdź _poziomica_ zamień na _poziomnica_
Slownik na stronie http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=48240
jak widac dopuszcza tez wersje "poziomica". Dla mnie ten
przyrzad to zawsze byla poziomica (no, czasem libella).
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |