Jak ja pocieszyc ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-04 10:32:32

Temat: Jak ja pocieszyc ?
Od: "Gee Fresh" <g...@b...punkt.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hello.
Wlasnie sie dowiedzialem, ze mojej koleznki przyjaciel popelnil samobojstwo
(powiesil sie). Dzisiaj wieczorem beda z nia rozmawial i chcialem sie do
tego jakos przygotowac , w zwiazku z tym mam pytanie do was co radzilibyscie
jej powiedziec dla dodania otuchy , zeby sie kobieta nie zalamala bo wiem ze
to strasznie przezywa...

Dziekuje..

GeeF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-04 16:37:30

Temat: Odp: Jak ja pocieszyc ?
Od: "Jacek Słoma" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

znajdz te piosenke

"a życie toczy, toczy swój garb uroczy, tooczy sie [...] i wstaje nowy
dzien"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-04 16:41:34

Temat: Re: Jak ja pocieszyc ?
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

piosenka piękna - bardzo lubię Stare Dobre Małżeństwo...
tyle, że takich chwilach chyba nic nie pomaga

nie bój się jej powiedzieć, że nie wiesz co powiedzieć
bo w takich chwilach rzadko zdarzają się słowa, które są
najwłaściwsze - takich poprostu nie ma!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-04 16:41:36

Temat: Re: Jak ja pocieszyc ?
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-04 18:40:25

Temat: Re: Jak ja pocieszyc ?
Od: "TOSIA" <toosiaa@"nospam"poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gee Fresh" <g...@b...punkt.pl> napisał w wiadomości
news:aq5ic6$6eo$1@sunsite.icm.edu.pl...
Dzisiaj wieczorem beda z nia rozmawial i chcialem sie do
> tego jakos przygotowac , w zwiazku z tym mam pytanie do was co
radzilibyscie
> jej powiedziec dla dodania otuchy , zeby sie kobieta nie zalamala bo wiem
ze
> to strasznie przezywa...

pewnie jestes juz u niej, i to co napisze nie bedzie juz mialo sensu..
ale....
na Twoim miejscu nie mowilabym niczego...
czasem brak slow wspolczucia daje ukojenie...
posiedziec w milczeniu, utulic z bolu, i pomilczec...
bo jakze mozna pocieszyc po stracie bliskiej osoby..?
nie poklepiesz jej po ramieniu mowiac ze wszystko bedzie dobrze, nie powiesz
jej rowniez, ze wiesz jak sie czuje bo tak naprawde nie wiesz..
najlepiej wiec po prostu pobyc z nia, i przypilnowac by do glowy nie
wchodzily czarne mysli, co ma na ogol miejsce kiedy z bolem walczy sie w
samotnosci....

--
Pozdrawiam - T0SIA
----------------------------------------------------
--------
"Kobieta jest cudem boskim, szczególnie
jeśli ma diabła za skórą."
----------------------------------------------------
--------