Piękne, jest takie jak moje spotkania z młodymi na Retkini.
Nawet jest to że w polsce w sprzeczności do świata jest cenzura myślenia o kościele,
to co jest widoczne na tym forum.
Nie ma z kim tu gadać, oszołomstwo z wioch rozlazłe, wyjące z zdegenerowanych
czaszek, racjonalizm traktuje jak fobie do kościoła, bo nic w tych głowach nie ma,
nawet nie ma osobowości wolnej która krytycznie patrzy na kk.
Naleźli idioci z buraczkowa wmawiający ludziom że taliban to jakieś dobro i nawet się
nie chcą wysadzić z tych ich " dobrem" raz na zawsze lub wreszcie powiesić na krzyżu,
tylko leją te szkodliwe " fanatyczne dobra".
Z takim postem jak powyżej bym pogadał bo jest dokładnie tak jak ja bym napisał,
oprócz jednej rzeczy, mianowicie naiwny jest jeszcze, myśli że głupich ludzi kościół
wykorzystuje. To są głupi ludzie, ale nie są szlachetni, to wredne, zdeprawowane,
nienawistne pokraki życiowe, bo nikt naiwny i szlachetny długo by w kościele nie
wysiedział, tylko zła nienawistna osoba tam lgnie, bo system katolicki usprawiedliwia
bandytyzm, wady i poniżenie innych racjonalizuje na zalety i przykrywa religią
prawdziwe skłonności psychopatycznych nienawistników, przyciąga po prostu złych
ludzi.
Gadam z postami które wklejam bo tu nie ma nikogo kto byłby przynajmniej na poziomie
rozwoju wewnętrznego siedemnastolatka, który pisze egzamin dojrzałości. Można
porzygać się na nowy dywan jak czyta się brednie zdeprawanej Ikselki lub
zdemoralizowana Chirona, a Trybun to brak słów w klasyfikacji człowiek, Krzewicki
bredzi o bunga ungda albara unga bunga w bundze undze i na undzie i po bundzie.
Powiewającej rozsądkiem Aichy nie ma, jakaś tylko tempa Meda sepleni feniksowato na
poziomie płycizny wannowej, no znowu rzygnę na nowy dywan. Skończyła się ta grupa,
innych nie wymieniam bo nie warto.