Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak można nie kochać Feministek?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak można nie kochać Feministek?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 132


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2011-03-12 09:33:02

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ilfb19$r00$...@n...onet.pl...

W dniu 2011-03-12 08:37, Chiron pisze:
>
> Glob- może źle stawiasz problem: wina. To raczej przypomina sąd- i nawet
> może utrudniać zrozumienie pewnych rzeczy. Pisaliśmy o Helenie: w
> starożytnej Sparcie od urodzenia dziewczynki i chłopcy byli osobno.
> Obowiązkiem dorosłego mężczyzny było posiadanie potomków. Kobieta była
> traktowana bardziej jako przedmiot do rozrodu. Wśród mężczyzn panował
> rygor koszarowy. Ważne: rygor koszarowy w pewnym sensie wymusza zachowania
> homo. Wcale nie oznacza, że Spartanie byli homosekualistami. To coś, jak
> np dziś w więzieniu- gdzie spragnieni seksu młodzi mężczyźni wykazują
> często zachowania homo- chociaż po wyjściu na wolność nigdy do tego nie
> wrócą. W takich warunkach kulturowych mieszkała sobie- zapewne całkiem
> zaniedbywana przez męża- Helena.

To fascynujące, jak starożytne mity potrafią do tej pory wyciągać z
ludzi hm... skrywane fobie? nastawienie do życia? W jednym i tym samym
micie jeden widzi we wszystkim winę kobiety, drugi - męski szowinizm, a
trzeci wplata w to wszystko wątek homoseksualny. ;)

====================================================
========================
Ewo- dla mnie ten mit był zawsze czymś ważnym. On wracał do mnie przez całe
moje życie- za każdym razem mówił do mnie mocą symbolu: miłość- żeby nie
wiem co się działo, niechby nawet świat się miał skończyć, czy lepiej
mądrość, wiedza- nawet, jak nikt mnie nie zrozumie- a może lepiej władza i
autorytet, nawet wymuszony? I cokolwiek nie wybrałem- wiedziałem, ze
najważniejszy jest przecież wybór Parysa- on wiedział, co czuje, miał
kontakt ze sobą- potrafił też wziąć za swój wybór odpowiedzialność...
--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2011-03-12 09:39:07

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-03-12 10:33, Chiron pisze:
>
> I cokolwiek nie wybrałem- wiedziałem, ze najważniejszy jest przecież
> wybór Parysa- on wiedział, co czuje, miał kontakt ze sobą- potrafił
> też wziąć za swój wybór odpowiedzialność...

Hm, a nawet zmusić do niej (odpowiedzialności) całą swoją ojczyznę.
Jeden cierpi za miliony, a inny milionom każe cierpieć za jednego. ;)

Z której byś strony nie spojrzał, tam znajdziesz coś dla siebie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2011-03-12 09:45:44

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ilfevn$86b$...@n...onet.pl...

W dniu 2011-03-12 10:33, Chiron pisze:
>
> I cokolwiek nie wybrałem- wiedziałem, ze najważniejszy jest przecież wybór
> Parysa- on wiedział, co czuje, miał kontakt ze sobą- potrafił też wziąć za
> swój wybór odpowiedzialność...

Hm, a nawet zmusić do niej (odpowiedzialności) całą swoją ojczyznę.
Jeden cierpi za miliony, a inny milionom każe cierpieć za jednego. ;)

Z której byś strony nie spojrzał, tam znajdziesz coś dla siebie.

====================================================
========================
Napiszę Ci jeszcze, że zastanowiło mnie- i na spokojnie sobie jeszcze
przeczytałem swój post. Napisałaś, że ja znalazłem tam coś o
homoseksualizmie. Akurat to mnie zastanowiło. Jest tam jeden wtręt- który
jest nawiązaniem (a raczej kontrą) do globkowej tezy z tego wątku, że wtedy
w Grecji nie istniała miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną- istniała tylko
homoseksualna. Cała odpowiedź była o czymś innym. Zawierała w sobie tezę:
przedstawmy fakty, spostrzeżenia, domysły- ale nie próbujmy osądzać, bo to
co najmniej bez sensu.
Ciekawe jest dla mnie to, dlaczego np Ty w moim przekonaniu doszukujesz się
we mnie kogoś z czymś w rodzaju natręctwa czy też bzika na punkcie
homoseksualizmu? (chyba że wykażesz, iż taki posiadam)
--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2011-03-12 09:58:16

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ilffc7$9jk$...@n...onet.pl...


I jeszcze jedno- jest we mnie sporo szczerego zdziwienia- nie ma żadnej
chęci zaprzeczeń, "obraz majestatu", etc. Cenię Twoją spostrzegawczość- stąd
pytanie.
--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2011-03-12 10:52:43

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: Martwica mózgu <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora



medea napisał(a):
> W dniu 2011-03-12 08:37, Chiron pisze:
> >
> > Glob- mo�e �le stawiasz problem: wina. To raczej przypomina s�d- i
> > nawet mo�e utrudnia� zrozumienie pewnych rzeczy. Pisali�my o Helenie:
> > w staro�ytnej Sparcie od urodzenia dziewczynki i ch�opcy byli osobno.
> > Obowi�zkiem doros�ego m�czyzny by�o posiadanie potomk�w. Kobieta by�a
> > traktowana bardziej jako przedmiot do rozrodu. W�r�d m�czyzn panowa�
> > rygor koszarowy. Wa�ne: rygor koszarowy w pewnym sensie wymusza
> > zachowania homo. Wcale nie oznacza, �e Spartanie byli
> > homosekualistami. To co�, jak np dzi� w wi�zieniu- gdzie spragnieni
> > seksu m�odzi m�czy�ni wykazuj� cz�sto zachowania homo- chocia� po
> > wyj�ciu na wolno�� nigdy do tego nie wr�c�. W takich warunkach
> > kulturowych mieszka�a sobie- zapewne ca�kiem zaniedbywana przez m�a-
> > Helena.
>
> To fascynuj�ce, jak staro�ytne mity potrafi� do tej pory wyci�ga� z
> ludzi hm... skrywane fobie? nastawienie do �ycia? W jednym i tym samym
> micie jeden widzi we wszystkim win� kobiety, drugi - m�ski szowinizm, a
> trzeci wplata w to wszystko w�tek homoseksualny. ;)
>
> Ewa

No właśnie też zauważyłem że co piszą jest tylko tym co chcą widzieć a
nie tym co jest.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2011-03-12 11:31:18

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-03-12 10:45, Chiron pisze:
>
> Ciekawe jest dla mnie to, dlaczego np Ty w moim przekonaniu
> doszukujesz się we mnie kogoś z czymś w rodzaju natręctwa czy też
> bzika na punkcie homoseksualizmu? (chyba że wykażesz, iż taki posiadam)

Chironie, ja nie stawiam diagnoz, przecież wiesz ;). Dzielę się najwyżej
swoimi luźnymi _niezobowiązującymi_ spostrzeżeniami. U Ciebie zauważam
częste odwoływanie się do różnych "-izmów", najczęściej alkohol- i
homosexual-. A Ty (Chiron mode on) zrobisz z tym, co zechcesz. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2011-03-12 11:32:02

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-03-12 11:52, Martwica mózgu pisze:
>
> No właśnie też zauważyłem że co piszą jest tylko tym co chcą widzieć a
> nie tym co jest.

Ty też jesteś wśród onych. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2011-03-12 12:48:23

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: Martwica mózgu <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "medea" napisa� w wiadomo�ci grup
> dyskusyjnych:ilfevn$86b$...@n...onet.pl...
>
> W dniu 2011-03-12 10:33, Chiron pisze:
> >
> > I cokolwiek nie wybra�em- wiedzia�em, ze najwa�niejszy jest przecie�
wyb�r
> > Parysa- on wiedziaďż˝, co czuje, miaďż˝ kontakt ze sobďż˝- potrafiďż˝ teďż˝
wzi�� za
> > sw�j wyb�r odpowiedzialno��...
>
> Hm, a nawet zmusi� do niej (odpowiedzialno�ci) ca�� swoj� ojczyzn�.
> Jeden cierpi za miliony, a inny milionom ka�e cierpie� za jednego. ;)
>
> Z kt�rej by� strony nie spojrza�, tam znajdziesz co� dla siebie.
>
> ====================================================
========================
> Napisz� Ci jeszcze, �e zastanowi�o mnie- i na spokojnie sobie jeszcze
> przeczyta�em sw�j post. Napisa�a�, �e ja znalaz�em tam co� o
> homoseksualizmie. Akurat to mnie zastanowi�o. Jest tam jeden wtr�t- kt�ry
> jest nawi�zaniem (a raczej kontr�) do globkowej tezy z tego w�tku, �e wtedy
> w Grecji nie istnia�a mi�o�� pomi�dzy kobiet� a m�czyzn�-
istnia�a tylko
> homoseksualna. Ca�a odpowied� by�a o czym� innym. Zawiera�a w sobie
tezďż˝:
> przedstawmy fakty, spostrze�enia, domys�y- ale nie pr�bujmy os�dza�, bo
to
> co najmniej bez sensu.
> Ciekawe jest dla mnie to, dlaczego np Ty w moim przekonaniu doszukujesz siďż˝
> we mnie kogo� z czym� w rodzaju natr�ctwa czy te� bzika na punkcie
> homoseksualizmu? (chyba �e wyka�esz, i� taki posiadam)
> --
>
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Mi�o��.

Parys chciał zaspokić jedynie swoją próżność, nie zwracacie uwagi na
to że on nie chce miłości, on chce najpiękniejszej. Przecież obecnie
też taka próżna postawa jest . Widzimy facetów którzy patrzą na tyłek
i ten tyłek poklepują a nie jak na kobietę. Chciał zaspokoić swój
kompleks niższości. Samo to że postępuje po barbarzyńsku wykradając
innemu żonę , narusza zasady gościnność. Dokładnie widzimy, że tu mamy
walkę mężczyzn o to co się posiada i tak było w Grecji. Kobieta była
czymś niższego gatunku i jeśli chodzi o miłość to homoseksualna była
wyżej od kobiecej, bo to facet jest tym , który reprezentuje wartości
i miłość męska jest bezinteresowna, czyli wyższa od kobiecej, która
jest bardziej praktyczna. Tak więc ciut portret Heleny przez
lebowskiego jest naciągany, co do winnych Heleny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2011-03-12 12:56:04

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: Martwica mózgu <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora



medea napisał(a):
> W dniu 2011-03-12 11:52, Martwica m�zgu pisze:
> >
> > No w�a�nie te� zauwa�y�em �e co pisz� jest tylko tym co chc�
widzieďż˝ a
> > nie tym co jest.
>
> Ty te� jeste� w�r�d onych. :)
>
> Ewa

A gdzie ty widzisz winę Heleny, Ona jest minimalna w Iliadzie i inna
być nie może bo kobieta nie miała równego statusu, była raczej bierna,
machali nią mężczyźni. Jak na spokojnie przyjrzymy się bohaterom, to
widzimy mnóstwo toksycznych kompleksów w ich postawach, tak samo
Bogowie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2011-03-12 13:01:51

Temat: Re: Jak można nie kochać Feministek?
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ilfli2$tih$...@n...onet.pl...

W dniu 2011-03-12 10:45, Chiron pisze:
>
> Ciekawe jest dla mnie to, dlaczego np Ty w moim przekonaniu doszukujesz
> się we mnie kogoś z czymś w rodzaju natręctwa czy też bzika na punkcie
> homoseksualizmu? (chyba że wykażesz, iż taki posiadam)

Chironie, ja nie stawiam diagnoz, przecież wiesz ;). Dzielę się najwyżej
swoimi luźnymi _niezobowiązującymi_ spostrzeżeniami. U Ciebie zauważam
częste odwoływanie się do różnych "-izmów", najczęściej alkohol- i
homosexual-. A Ty (Chiron mode on) zrobisz z tym, co zechcesz. ;)

====================================================
=================
OK. Dzięks.

Nie odpowiedziałem Ci na to- a IMO ciekawe:
"
Hm, a nawet zmusić do niej (odpowiedzialności) całą swoją ojczyznę.
Jeden cierpi za miliony, a inny milionom każe cierpieć za jednego. ;)
"
Zmusić? Wiesz, to bardzo naciągane...Tak uważam. Zapraszam Cię do porównania
tej sytuacji z zakończeniem "Apocalypto". Nie interesowały go statki,
wieszczące koniec znanego im świata. Nie szukał zemsty- a mógł się mścić.
Interesował go tylko nowy początek- z ukochaną i dziećmi. Czyż nie piękne?

--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ambiwalencja
Czy Chiron to fanatyk i gdzie są ci normalni katolicy?
Świat gdzie zwierzęta miały duszę.
Język ogólnoświatowy...
Czy Polacy tacy dobrzy czy wkurwia ich kościół?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »