| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-16 16:52:29
Temat: Jak nie dać się zarazić świeżbem?Są miejsca gdzie czasem się siada (kino, teatr, poczekalnia , jakaś sala...) .
Gdy jest twardy fotelik (plastiki, drewno) nie ma sprawy.
Jednak miękki bywa zaraźliwy.
Po kwadransie wyraźnie czuć obłażenie.
Zmiana ubrania nie zawsze jest od razu możliwa,
a i pranie może być kłopotliwe.
Co robić? Rezygnować? Nie zawsze się da.
Czy może są bezpieczne, proste, tanie metody obrony?
Na odporność na świeżb ma wpływ też oczywiście ubiór i dieta.
Ale nawet gruby ubiór we w miarę naturalne odzienie nie wystarcza.
Dieta zdaje się powina być zapewniająca dostateczną ilość płynów,
omijająca nadmiar jaj. Co jeszcze ?
A inne metody?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-02-16 18:27:47
Temat: Re: Jak nie dać się zarazić świeżbem?Pewnego wieczoru 16 Feb 2008 17:52:29 +0100 wiedźmin zdziwił się nieco, gdy
strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast rzucić mu się
do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako ptpwjp, a następnie wyśpiewała
przytupując wdzięcznie:
> A inne metody?
Walka z fobia?
I nie zartuje.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-17 19:39:11
Temat: Re: Jak nie dać się zarazić świeżbem?On 16 Lut, 19:27, La Luna <b...@g...pl> wrote:
> Pewnego wieczoru 16 Feb 2008 17:52:29 +0100 wiedźmin zdziwił się nieco, gdy
> strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast rzucić mu się
> do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako ptpwjp, a następnie wyśpiewała
> przytupując wdzięcznie:
>
> > A inne metody?
>
> Walka z fobia?
> I nie zartuje.
>
> --
> Pozdrawiam serdecznie
> Agnieszka Mockałłohttp://republika.pl/kocia_stronka/
> Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-21 10:12:00
Temat: Re: Jak nie dać się zarazić świeżbem?> Są miejsca gdzie czasem się siada (kino, teatr, poczekalnia , jakaś
> sala...) .
> Gdy jest twardy fotelik (plastiki, drewno) nie ma sprawy.
> Jednak miękki bywa zaraźliwy.
> Po kwadransie wyraźnie czuć obłażenie.
Mam pytanie przy okazji.
Wyjeżdża się np. na wczasy. No i śpi się w pościelach po kimś. Teoretycznie
można się zarazić, bo nie wiadomo kto spał pod kołdrą w pokoju przedtem.
Są jakieś środki żeby zmniejszyć ryzyko?
pozdr
Grzeg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |