« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-11-28 07:58:45
Temat: Re: Jak to jest z miodem?Dariusz K. Ladziak napisał(a):
> Znaczy zawsze ubiegloroczne kupujesz? Swiezy miod pod koniec lata po
> prostu ma obowiazek byc plynny - scukrzy sie dopiero za pare miesiecy.
O jakim miodzie piszesz?
Niektóre miody scukrzają sie po 3-4 tyg. a inne po paru miesiacach.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-11-28 11:51:11
Temat: Re: Jak to jest z miodem?
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dmedbm$t1j$1@nemesis.news.tpi.pl...
Dariusz K. Ladziak napisał(a):
> Znaczy zawsze ubiegloroczne kupujesz? Swiezy miod pod koniec lata po
> prostu ma obowiazek byc plynny - scukrzy sie dopiero za pare miesiecy.
O jakim miodzie piszesz?
Niektóre miody scukrzają sie po 3-4 tyg. a inne po paru miesiacach.
Właśnie, tak jak pisałam, zależy to od zawartości glukozy.
Pozdrawiam, Agata (aha, miody się nie scukrzają, tylko krystlizują,
strasznie nas na zajęciach z pszczelnictwa gonili za "scukrzanie" ;) )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-11-28 13:20:43
Temat: Re: Jak to jest z miodem?Użytkownik "Jacek" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dmcli0$l37$1@opal.futuro.pl...
>
> A co sądzicie o tym miodzie, jest biały jak smalec. Co rok kupuję go od
> znajomego pszczelarza ( duży słoik 0.9 L za 17zł ). Interesuje mnie Wasze
> zdanie na temat miodu rzepakowego. Za 2 tygodnie jadę po ten miód i jeśli
> ktoś chętny ze Szczecina to proszę o kontakt, przywiozę.
uwielbiam, smak dziecinstwa.
wydaje sie taki tlusty wrecz :D
--
--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby3/030327/3/4/1/+0
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-11-28 15:42:14
Temat: Re: Jak to jest z miodem?Gusiek napisał(a):
> Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:dmedbm$t1j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dariusz K. Ladziak napisał(a):
>
>>Znaczy zawsze ubiegloroczne kupujesz? Swiezy miod pod koniec lata po
>>prostu ma obowiazek byc plynny - scukrzy sie dopiero za pare miesiecy.
>
>
> O jakim miodzie piszesz?
> Niektóre miody scukrzają sie po 3-4 tyg. a inne po paru miesiacach.
>
> Właśnie, tak jak pisałam, zależy to od zawartości glukozy.
Ni tam droga pani, raz to to z czego nektar pochodził czyli jaka gęstość
ma patoka, i tak najszybciej krystalizuje rzepakowy, z ognichy, i w
ogóle z roslin krzyżowych, potem gryczany i dalej nie pamietam ale już
tu było na ten temat więc google odpowiedzą.
Dwa to temperatura w jakiej przechowujesz ma bardzo istotne znaczenie,
jeśli robisz to w 16-18*C to na bank ci ulegnie krystalizacji, jeśli
wstawisz do lodówki to dłuzej bedzie płynny a w temp. pow. 41*C
kryształy zanikaja i miód wraca do postaci patoki.
> Pozdrawiam, Agata (aha, miody się nie scukrzają, tylko krystlizują,
> strasznie nas na zajęciach z pszczelnictwa gonili za "scukrzanie" ;) )
I słusznie zresztą, albowiem cukrzenie sugeruje zamiane miodu w cukier,
co jest w ogóle niemozliwe gdyż skład chemiczny miodu nie ulega zmianie
a jedynie zmienia sie jego fizyczna postać.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-11-28 15:51:44
Temat: Re: Jak to jest z miodem?
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dmf8gn$e72$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Właśnie, tak jak pisałam, zależy to od zawartości glukozy.
Ni tam droga pani, raz to to z czego nektar pochodził czyli jaka gęstość
ma patoka, i tak najszybciej krystalizuje rzepakowy, z ognichy, i w
ogóle z roslin krzyżowych, potem gryczany i dalej nie pamietam ale już
tu było na ten temat więc google odpowiedzą.
Dwa to temperatura w jakiej przechowujesz ma bardzo istotne znaczenie,
jeśli robisz to w 16-18*C to na bank ci ulegnie krystalizacji, jeśli
wstawisz do lodówki to dłuzej bedzie płynny a w temp. pow. 41*C
kryształy zanikaja i miód wraca do postaci patoki.
Jednak głównym czynnikiem jest zawartość glukozy, miód fruktozowy
krystalizuje bardzo wolno, nawet w niskiej temperaturze :)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-11-28 16:13:18
Temat: Re: Jak to jest z miodem?Gusiek napisał(a):
> Jednak głównym czynnikiem jest zawartość glukozy, miód fruktozowy
> krystalizuje bardzo wolno, nawet w niskiej temperaturze :)
A widziała wać pani miody w połowie płynne a w połowie wykrystalizowane?
No to czemu one tak i jak zapobiegac?
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-11-28 16:19:53
Temat: Re: Jak to jest z miodem?
Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dmfa9j$ae1$1@atlantis.news.tpi.pl...
Gusiek napisał(a):
> Jednak głównym czynnikiem jest zawartość glukozy, miód fruktozowy
> krystalizuje bardzo wolno, nawet w niskiej temperaturze :)
A widziała wać pani miody w połowie płynne a w połowie wykrystalizowane?
No to czemu one tak i jak zapobiegac?
Widziała, nierównomierny rozkład obu cukrów. A po co zapobiegać? Zawsze
można delikatnie podgrzać, wtedy wróci do stanu płynnego.
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-11-28 16:22:51
Temat: Re: Jak to jest z miodem?Gusiek napisał(a):
> Widziała, nierównomierny rozkład obu cukrów. A po co zapobiegać? Zawsze
> można delikatnie podgrzać, wtedy wróci do stanu płynnego.
Eeeee tam podgrzewac, obracać co dwa dni do góry nogami.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-11-29 00:51:02
Temat: Re: Jak to jest z miodem?On Mon, 28 Nov 2005 08:58:45 +0100, JerzyN
<0...@m...pl> wrote:
>Dariusz K. Ladziak napisa=B3(a):
>> Znaczy zawsze ubiegloroczne kupujesz? Swiezy miod pod koniec lata po
>> prostu ma obowiazek byc plynny - scukrzy sie dopiero za pare miesiecy.
>
>O jakim miodzie piszesz?
Jak troche wyzej - o np. gryczanym. Swiezy byc musi zeby byl plynny...
Albo oczywiscie przegrzany badz falszowany.
--
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-11-29 21:35:07
Temat: Re: Jak to jest z miodem?Dariusz K. Ladziak napisał(a):
> Jak troche wyzej - o np. gryczanym. Swiezy byc musi zeby byl plynny...
> Albo oczywiscie przegrzany badz falszowany.
Wystarczy temp. pokojowa i 4-6 tyg aby krystalizował.
pozdr. jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |