Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 108

1. Data: 2003-04-09 18:26:11

Temat: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "mktec" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają jakieś
osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi całe
słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki! Rozmawiałem z
nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość od
płotu?

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-09 18:44:23

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mktec" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl...
> Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
jakieś
> osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi całe
> słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki! Rozmawiałem
z
> nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
> sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość od
> płotu?

Prawo mowi, ze nie wolno bez zezwolenia wycinac drzew, ktore maja wiecej niz
5 lat, jesli nie sa to drzewa owocowe. Wlasciwie czemu nie podobaja Ci sie
drzewa? Niemozliwe jest aby zabieraly Ci cale slonce, zwlaszcza jesli rosna
od poludnia. Musialyby rosnac w odleglosci 2 m od Twoich okien, zeby
faktycznie zaslonily Ci swiatlo na caly dzien. Ja tez mam poludniowa wystawe
i przed nosem wyrosl mi kolorowy 4-pietrowy blok, ale slonca mam ciagle az
nadto.
To, ze zrzucaja igly jest takim samym argumentem jak zrzucanie lisci,
zolkniecie trawy na zime itd. Modrzewie sa bardzo ladne :-) Moze po prostu
trzeba je polubic.

Pozdrawiam

Marzenna Kielan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-09 19:06:35

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl mktec
<i...@p...onet.pl> napisał(a):
> Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
> jakieś osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają
> mi całe słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki!
> Rozmawiałem z nim, ale to jakby grochem o ściane.
>
Hejka. Modrzewie są tu najmniej winne. Rosną tam, gdzie zostały
posadzone:-) Winny jest sąsiad, który je tam zasadził:-( Wykończ sąsiada:-)
Pozdrawiam gorączkowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-09 19:51:25

Temat: RE: Jak wykończyćsąsiadowi drzewa?
Od: r...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of mktec

> Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i
> mają jakieś
> osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi całe
> słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki!
(...)
> Pozdrawiam

A w czym Ci igły przeszkadzają, zrzucają bo taka uroda modrzewi.
Wartość modrzewi polega na ich swojskości, jasnej i żywej zieleni koron
oraz jesiennym przebarwianiu.
Wolał byś beton w miejscu modrzewi.
:-) Boguslaw

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-09 20:03:06

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: Elfka <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

mktec wrote:
> Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają jakieś
> osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi całe
> słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki! Rozmawiałem z
> nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
> sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość od
> płotu?

A miales nadzieje, ze sasiad wytnie te piekne iglaki? :)
Pozdrawiam
Elfka

--
-------------------
| Elfy sa wsrod nas |
-------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-09 20:14:28

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "Too old..." <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mktec" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl...
> Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
jakieś
> osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi całe
> słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki! Rozmawiałem
z
> nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
> sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość od
> płotu?

Prawo mówi,że na wycięcie drzewa potrzebne jest specjalne ,kosztowne
zezwolenie .

Maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa oblicz z wzoru : wysokość płotu x
wiek właściciela x współczynnik Z .
(gdzie Z to poziom inteligencji urzędnika gminnego) .

--
kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
Praca : j...@t...pl - http://www.tymofarm.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-09 20:18:56

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "mktec" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Musze cos dodać, abyście zrozumieli, o co mi chodzi!

Jest to działka rekreacyjna nad jeziorem. Drzewa kładą cień na główny
trawnik za domem, gdzie niegdyś można było pograć w siatkę, albo po prostu
poopalać się. Porucz owych modrzewi rolę żywopłoty spełniają trzy metrowe
tuje, co razem sprawia, że z kąpieli słonecznych nici, a ziemia przez
większość nawet gorącego dnia jest tam mokra! Poza tym przez to wszystko
mam strasznie zakwaszoną ziemie i mech na trawniku. Co do gubienia igieł, to
myślę, że nie można porównywać grabienia liści z grabieniem małych igiełek,
które wchodzą wszędzie.

Pozdrawiam!

Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:b71pm3$bpo$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "mktec" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl...
> > Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
> jakieś
> > osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi
całe
> > słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki!
Rozmawiałem
> z
> > nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
> > sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość
od
> > płotu?
>
> Prawo mowi, ze nie wolno bez zezwolenia wycinac drzew, ktore maja wiecej
niz
> 5 lat, jesli nie sa to drzewa owocowe. Wlasciwie czemu nie podobaja Ci sie
> drzewa? Niemozliwe jest aby zabieraly Ci cale slonce, zwlaszcza jesli
rosna
> od poludnia. Musialyby rosnac w odleglosci 2 m od Twoich okien, zeby
> faktycznie zaslonily Ci swiatlo na caly dzien. Ja tez mam poludniowa
wystawe
> i przed nosem wyrosl mi kolorowy 4-pietrowy blok, ale slonca mam ciagle az
> nadto.
> To, ze zrzucaja igly jest takim samym argumentem jak zrzucanie lisci,
> zolkniecie trawy na zime itd. Modrzewie sa bardzo ladne :-) Moze po prostu
> trzeba je polubic.
>
> Pozdrawiam
>
> Marzenna Kielan
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-04-09 20:30:34

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "mktec" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Święta prawda :)

Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b71r0a$6b0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl mktec
> <i...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
> > jakieś osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i
zabierają
> > mi całe słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki!
> > Rozmawiałem z nim, ale to jakby grochem o ściane.
> >
> Hejka. Modrzewie są tu najmniej winne. Rosną tam, gdzie zostały
> posadzone:-) Winny jest sąsiad, który je tam zasadził:-( Wykończ
sąsiada:-)
> Pozdrawiam gorączkowo Ja...cki
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-04-09 20:31:48

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "mktec" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

...to z tego wynika, że na swojej działce nie moge ruszyć grubszego drzewa
bez pozwolenia?
Nawet wtedy, gdy jest możliwość, że przewracając się zniszczy mi dach, lub
podczas pożaru będzie bezpośrednim zagrożeniem dla obiektu?
No dobra. A leśli je wytne, to kto mi udowodni, że tu kiedyś stało? Czy
wszystkie drzewa zaznaczone są na mapach geodezyjnych?
Pozdrawiam

Użytkownik "Too old..." <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b71usu$7gl$3@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "mktec" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b71oj1$om4$1@korweta.task.gda.pl...
> > Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
> jakieś
> > osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi
całe
> > słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki!
Rozmawiałem
> z
> > nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
> > sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość
od
> > płotu?
>
> Prawo mówi,że na wycięcie drzewa potrzebne jest specjalne ,kosztowne
> zezwolenie .
>
> Maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa oblicz z wzoru : wysokość płotu x
> wiek właściciela x współczynnik Z .
> (gdzie Z to poziom inteligencji urzędnika gminnego) .
>
> --
> kochany rekinek- J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
> Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
> Praca : j...@t...pl - http://www.tymofarm.pl/
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-04-09 20:32:45

Temat: Re: Jak wykończyć sąsiadowi drzewa?
Od: "mktec" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak tego nie zrobi, to podleje je jakimś specyfikiem ropopochodnym i będzie
musiał.

Użytkownik "Elfka" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3E947C7A.6000907@gazeta.pl...
>
>
> mktec wrote:
> > Mam problem z modrzewiami sąsiada, które rosną o metr od płotu i mają
jakieś
> > osiem metrów wysokości. Nie dość, że rosną od południa i zabierają mi
całe
> > słońce, to jesienią jak zrzucają igły dostaje białej gorączki!
Rozmawiałem z
> > nim, ale to jakby grochem o ściane. Czy wiecie co mówi prawo w takiej
> > sytuacji? Jaka jest maksymalna dopuszczalna wysokość drzewa i odległość
od
> > płotu?
>
>
> A miales nadzieje, ze sasiad wytnie te piekne iglaki? :)
> Pozdrawiam
> Elfka
>
> --
> -------------------
> | Elfy sa wsrod nas |
> -------------------
>