Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2002-04-06 16:59:52

Temat: Re: kobiety i pieniądze
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mała" news:a8n634$7c5$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl

[CIACH]

Twój opis bardzo do mnie pasuje ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-04-06 17:36:52

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "NEVERMORE" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Smerf <f...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a8mnde$kug$...@n...onet.pl...

> To nie był droga Kasiu jęk a raczej nerwowy spazm, który nie zaprzeczam po
> kilku chwilkach rzeczywiście przemienił się w jęk.

"Mów do mnie jeszcze... Ludzie nas nie słyszą,
słowa twe dziwnie poją i kołyszą,
jak kwiatem, każdem słowem twem się pieszczę -
mów do mnie jeszcze..."

> Burzyrz kochana tak długo i starannie budowany image.

Wybacz mi (please!!!), zapomniałam, że będąc sobą na tej grupie, możesz
zostać szybko uznanym za wariata.

> Ps. Kocham Cię

Wreszcie zakochałam się szczęśliwie...
I wróćmy na priva, bo nas ochrzanią, że sobie hot-czat robimy.

--
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-06 17:44:55

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "NEVERMORE" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik EvaTM <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a8mnlm$6rf$...@n...tpi.pl...

> Hihihi;)))
> Czekałam na Twoją odpowiedź, Smerfie.
> Fajny kiks na tej nudnawej ostatnio groopce.
> Nie ma to jak kawałek RL w VL :-D
> E.

Ależ Evuniu, to nie żaden kiks! To magnetyzm serc i szał spragnionych
ciał.

--
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-06 18:36:12

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"NEVERMORE" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8ncaj$pu4$2@news.tpi.pl...

> Ależ Evuniu, to nie żaden kiks! To magnetyzm serc i szał spragnionych
> ciał.

Sorry, Kasiu;), ale nie wynikało to z Twojej wypowiedzi..
Tak deMaskować biednego Smerfa;) !

Zresztą co rusz tu się ktoś zakochuje do szaleństwa:) - nie mówiąc już o
innych grupach;).
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-06 20:33:33

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Astec SA"

> Przez to, że umieszczasz uśmieszek z mrugnięciem okiem
> zupełnie nie wiem jak rozumieć Twoje wypowiedzi :(

E, tam.. nie wierzę;) - nigdy nie byłeś w Zoo ?
Jeśli nie zoo to socjobiologia, a ja uważam że jednak nieco powinniśmy się
różnić od tych naszych krewniaków ewolucyjnych.
Chyba że uważamy się za zwierzęta i musimy ciągle pilnować naszych samic
i samców;). A także swoich tyłów, gdy śpimy;))
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-06 20:52:36

Temat: RE: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: g...@i...pl (guniek) szukaj wiadomości tego autora

Ev...

> Chyba że uważamy się za zwierzęta i musimy ciągle pilnować naszych samic
> i samców;). A także swoich tyłów, gdy śpimy;))

nie nie nie...
nie uważamy się za zwierzęta - ależ nie!
ale...
no jednak...
...dopilnować swego;-) na wszelki wypadek lepiej...
;-)))))))))))))))))

> E.

pozdrawiam
guniek

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-06 21:20:10

Temat: Re: kobiety i pieniądze
Od: "Mała" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Twój opis bardzo do mnie pasuje ;)

To pozostaje CI sie cieszyc, ze nie jestem jedyna kobieta na
swiecie...:)))))
MALA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-06 22:44:28

Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

EvaTM wrote:
> E, tam.. nie wierzę;) - nigdy nie byłeś w Zoo ?
> Jeśli nie zoo to socjobiologia, a ja uważam że jednak nieco powinniśmy się
> różnić od tych naszych krewniaków ewolucyjnych.
> Chyba że uważamy się za zwierzęta i musimy ciągle pilnować naszych samic
> i samców;). A także swoich tyłów, gdy śpimy;))

No i tu właśnie się gubię. Przecież ja nigdzie nie pisałem, że mamy
pilnować naszych samic - wręcz przeciwnie.
Chodzi mi tylko o to, że wchodząc do sklepu nie wybiera się pierwszego
bochenka z brzegu bo nam wzrok padł na niego w pierwszej kolejności.
Chodzi się i wybiera, marudzi, porównuje.
Jeśli z chlebem codziennym tak jest to co dopiero w tak ważnej kwestii
jak partner na resztę życia?

Trzeba dobrać się jak najlepiej, a nie da się tego zrobić odganiając
innych samców od "mojej samicy" i nie pozwalając jej dojść do przekonania,
że jest się właśnie TYM, ani też z zasady nie pretendować do "zajętych samic".

Toż to byłby horror - moja łapa spoczęła na tej kobiecie,
to koniec i jesteśmy na siebie skazani. Brrr...

pozdrawiam
Arek

--
Twórców stron WWW, jak również innych treści dostępnych w Internecie,
zainteresowanych otrzymywaniem należnych z tego tytułu tantiem
zapraszam na http://www.sti.org.pl