| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-06 23:59:30
Temat: Re: kobiety i pieniądze> No taka jak TY jest tylko jedna na świecie :)))))))))))))))
Potraktuje to jako komplement..:))))) dzieki..:)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-07 08:09:25
Temat: Re: kobiety i pieniądze"Mała"
> Potraktuje to jako komplement..:))))) dzieki..:)))
To dobrze traktujesz :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 08:30:14
Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??"Astec SA"
E: > > Chyba że uważamy się za zwierzęta i musimy ciągle pilnować naszych
samic
> > i samców;). A także swoich tyłów, gdy śpimy;))
> No i tu właśnie się gubię. Przecież ja nigdzie nie pisałem, że mamy
> pilnować naszych samic - wręcz przeciwnie.
> Chodzi mi tylko o to, że wchodząc do sklepu nie wybiera się pierwszego
> bochenka z brzegu bo nam wzrok padł na niego w pierwszej kolejności.
> Chodzi się i wybiera, marudzi, porównuje.
> Jeśli z chlebem codziennym tak jest to co dopiero w tak ważnej kwestii
> jak partner na resztę życia?
Ale w końcu go wybierasz ?
A wtedy inny zwierzak;) go/ją zachodzi od tyłu... :))
> Trzeba dobrać się jak najlepiej, a nie da się tego zrobić odganiając
> innych samców od "mojej samicy" i nie pozwalając jej dojść do przekonania,
> że jest się właśnie TYM, ani też z zasady nie pretendować do "zajętych
samic".
Jeśli tak to rozumiesz, to zgadzam się.
Zawsze znajdzie się ktoś lepszy od Ciebie pośród kilku miliardów.:)
> Toż to byłby horror - moja łapa spoczęła na tej kobiecie,
> to koniec i jesteśmy na siebie skazani. Brrr...
E, tam;) - wtedy gdy nie pilnujesz, wtedy dopiero jesteś skazany !:)
Pozwól swojej partnerce/partnerowi na wszystko, a na pewno przy Tobie
zostanie.
I tu nasze poglądy zeszły się niespodziewanie. :), chyba ?
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 08:41:46
Temat: Odp: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Użytkownik Dominika <n...@n...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a8jjo9$gcf$...@n...tpi.pl...
> Ja wiem :( Ale tu nikt nie powie Ci niczego nowego. Tak po prostu jest -
> trzeba czekac. Prawie kazdy przez to przechodzi. Chyba malo kto spotyka
> swoja milosc na zawsze juz w liceum :))
zawsze myslalem ze znalezienie swojej drugiej polowki w liceum jest zwykla
bzdura... szukalem w najdalszych zakadkach ale nic mi nie pasowalo no i
zgadnijcie gdzie poznalem moja "luba"???? minal juz rok (a moze dopiero) a
my nadal sie poznajemy i jestesmy szczesliwi (biorac pod uwage to ze
wczesniej nie wytrzymywalem dluzej niz miesiac) moze po prostu szukasz za
daleko albo za bardzo????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 12:15:15
Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??Użytkownik "Andrzej Litewka" napisal:
>
> > Chodzi się i wybiera, marudzi, porównuje.
> Skąd ja to znam he he he he
Chleb??? Wchodzi sie i prosi o jasny lub ciemny o odpowiedniej wielkosci
(albo samemu bierze sie z pulki jesli to sam). Przecie one z jednego pieca
wyszly wiec nie ma sensu wydziwiac. No chyba, ze ktos sie zastanawia czy
woli razowy, czy jasny ;)
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 13:33:10
Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
Użytkownik EvaTM <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napi
sał:a8nf9r$eun$...@n...tpi.pl...
> Zresztą co rusz tu się ktoś zakochuje do szaleństwa:) - nie mówiąc już o
> innych grupach;).
> E.
Ja tylko na wiosnę!
Kasia
- cała w skowronkach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 14:08:59
Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??EvaTM wrote:
> Ale w końcu go wybierasz ?
> A wtedy inny zwierzak;) go/ją zachodzi od tyłu... :))
Jak sama nie da to zwierzak nie weźmie :)
I nie od tyłu tylko od przodu.
> Jeśli tak to rozumiesz, to zgadzam się.
> Zawsze znajdzie się ktoś lepszy od Ciebie pośród kilku miliardów.:)
Teorytecznie być może - tak.
Praktycznie:
- krąg ludzkich znajomości jest ograniczony, do kilkuset no może
u niektórych paru tysięcy.
- ma się przewagę, że ja już jestem swój a tamten to obcy. No wiesz
jak to żalą się nastolatki: że mama wyszła za tatę, a ona będzie musiała
za obcego. ;)
> E, tam;) - wtedy gdy nie pilnujesz, wtedy dopiero jesteś skazany !:)
> Pozwól swojej partnerce/partnerowi na wszystko, a na pewno przy Tobie
> zostanie. I tu nasze poglądy zeszły się niespodziewanie. :), chyba ?
No może nie zgodzę się z tym zawsze, ale ogólnie tak.
Uznaję tezę, że mydło najbezpieczniej leży na otwartej dłoni, a z zaciśniętej
prędzej czy później wyskakuje.
Im mocniej zaciskana tym szybciej, co łatwo empirycznie zweryfikować w łazience ;)
pozdrawiam
Arek
--
Twórców stron WWW, jak również innych treści dostępnych w Internecie,
zainteresowanych otrzymywaniem należnych z tego tytułu tantiem
zapraszam na http://www.sti.org.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 14:17:04
Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??
> > E, tam;) - wtedy gdy nie pilnujesz, wtedy dopiero jesteś skazany !:)
> > Pozwól swojej partnerce/partnerowi na wszystko, a na pewno przy Tobie
> > zostanie. I tu nasze poglądy zeszły się niespodziewanie. :), chyba ?
>
> No może nie zgodzę się z tym zawsze, ale ogólnie tak.
> Uznaję tezę, że mydło najbezpieczniej leży na otwartej dłoni, a z
zaciśniętej
> prędzej czy później wyskakuje.
> Im mocniej zaciskana tym szybciej, co łatwo empirycznie zweryfikować w
łazience ;)
>
> pozdrawiam
> Arek
>
No właśnie, Panowie. A gdzie miejsce na zaufanie? Jak nie ufasz osobie, z
którą jesteś i uważasz, że musisz ją ciągle pilnować, to po co trwac w czymś
takim? Męczyć się? Przeciez nie chodzi o to, żeby dręczyć się nawzajem.Mam
nadzieję, że nie o to.
Z pozdrowieniami, Ola
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 15:20:22
Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??"Greg" news:3cb03f95$1_3@news.vogel.pl
> Chleb???
Myślałem ale o innym "chlebie" :)))))))))))))
Głodnemu chleb na myśli he he he
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-07 15:47:17
Temat: Re: Jak znalezc fajna niezajeta kobiete ??"NEVERMORE" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8pi47$roj$1@news.tpi.pl...
> > Zresztą co rusz tu się ktoś zakochuje do szaleństwa:) - nie mówiąc już o
> > innych grupach;).
> Ja tylko na wiosnę!
>
> Kasia
> - cała w skowronkach.
Gratuluję !:)))
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |