Jakis miesiac temu rozbolala mnie stopa i to tak, ze z chodzeniem byly
duze problemy, po tygodniu stopa przestala bolec, a caly bol przeniosl
sie na kolano, ktore przy okazji spuchlo. Bylem na pogotowiu, ale
poradzono mi bym poszedl nastepnego dnia do internisty, oni tam za
wiele badan podobno robic nie moga. Lekarz rodzinny delikatnie
podejrzewal, ze jest to dna moczanowa, ale badania krwi tego nie
potwierdzily. Dostalem zastrzyki Olfen-75 i w trakcie ich
przyjmowania, po ok. 2 tygodniach od zaistnienia bolu, ozdrowialem,
czyli juz moglem chodzic, a nawet biegac. I wszystko byloby w porzadku
gdyby nie to, ze wlasnie wczoraj bol stopy pojawil sie ponownie tym
razem wraz z opuchlizna i bolem kolana. Nie chce juz isc do publicznej
sluzby zdrowia bo beda mnie odsylac od Annasza do Kajfasza, chcialbym
pojsc z tym fantem do gabinetu prywatnego, ale coby nie lazic po calym
miescie Lublinie mam pytanie: do kogo sie udac, do reumatologa,
ortopedy, czy moze jeszcze kogos innego? Moze ktos z was sie orientuje
co to moze byc? Mam 36 lat i nigdy ze zdrowiem nie mialem problemow.
:(
--
Blazej