Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Jakie szkła w okularach?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jakie szkła w okularach?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-04-11 11:55:21

Temat: Jakie szkła w okularach?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przyszła wreszcie pora na zmianę okularów na nowe, a ponieważ nowego
po salonach optycznych od mera i trochę, miałbym kilka pytań.

1 - z jakiego materiału najlepiej wybrać soczewki? Czy "plastiki"
faktycznie są takie dużo wrażliwsze na zarysowanie w porównaniu ze
szklanymi? Guglając w temacie wykopałem jeszcze informację o szkłach z
poliwęglanu, podobno łączących wszystkie zalety plastikowych z
wytrzymałością szklanych. Faktycznie to takie cudne? W końcu
poliwęglan stosowany w budownictwie nie jest znów aż tak twardy i
nierysowalny... Czy może to jakiś specjalny (znaczy bardzo drogi)
poliwęglan?

2 - które z licznych oferowanych obecnie na szkłach okularowych powłok
są faktycznie warte zainteresowania, a które są jedynie marketingową
bzdurą?

3 - i na koniec zostawiam kwestię najbardziej mnie interesującą:
fotochromy. Noszę obecnie takowe okulary, ale wykonane na szkłach
sprzed dziesięciu lat, w salonie pokazywano mi obecnie szkła o wiele
nowocześniejsze, z dużo większą przejrzystością w pomieszczeniach,
większym zaciemnieniem w słońcu i szybszym czasem reakcji. I super,
ale czy to naprawdę jest takie cudne? Z demonstracji wynikało, że to
szkło ciemnieje w słońcu do stopnia w zasadzie Matriksowego (lub
Jaruzelskiego z czasów świetności), ale potem nie jaśnieje przecież w
sekundy, trwa to kilka minut, z takimi aokularami wchodzenie w
słoneczny dzień do ciemnawego wnętrza aby nie jest męczące? Te
nowoczesne fotochromy sa o wiele droższe od zwykłych, warto się w nie
ładować, czy lepiej tą forsę wydać na coś innego?
Czytałem niegdyś dość interesującą wypowiedź na temat fotochromów, że
robią one okularnikom wiele złego, ponieważ odzwyczajają oko od
naturalnych odruchów regulacji ilości wpadającego światła, z tymi
nowoczesnymi byłoby więc jeszcze gorzej - czy jakiś specjalista może
się do tego ustosunkować?

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-04-11 13:12:15

Temat: Re: Jakie szkła w okularach?
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czytałem niegdyś dość interesującą wypowiedź na temat fotochromów, że
> robią one okularnikom wiele złego, ponieważ odzwyczajają oko od
> naturalnych odruchów regulacji ilości wpadającego światła, z tymi
> nowoczesnymi byłoby więc jeszcze gorzej - czy jakiś specjalista może się
> do tego ustosunkować?
>
> J.


zgoda - brak przeslanek okulistycznych do noszenia fotochromow, jezeli nie
mamy do czynienia z niczym innym (zadna patologia) niz wada wzroku. Wyjatek,
jezeli fotochromy sa stosowane jako okulary przeciwsloneczne - czyli
wylacznie podczas przebywania w naslonecznionych miejscach. Fotochromy
ponadto nie ciemnieja przez szybe samochodowa.

pozdr.

casus




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-04-11 20:26:55

Temat: Re: Jakie szkła w okularach?
Od: "stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 1 - z jakiego materiału najlepiej wybrać soczewki? Czy "plastiki"
> faktycznie są takie dużo wrażliwsze na zarysowanie w porównaniu ze
> szklanymi?
Nie są dużo wrażliwasze .
Są lżejsze i bezpieczniejsze pszy tłuczeniu .

> 2 - które z licznych oferowanych obecnie na szkłach okularowych powłok
> są faktycznie warte zainteresowania, a które są jedynie marketingową
> bzdurą?
Antyodblaskowa i zapobiegająca zaparowywaniu. Obie jednak ścierają się , i po
jakimś czasie (kilka miesięcy) okulary tracą odpowiednie, zależne od powłoki
właściwości, więc wydajesz pieniądze, za pszyjemność tylko na jakiś czas.

> 3 - i na koniec zostawiam kwestię najbardziej mnie interesującą:
> fotochromy. Noszę obecnie takowe okulary, ale wykonane na szkłach
> sprzed dziesięciu lat, w salonie pokazywano mi obecnie szkła o wiele
> nowocześniejsze, z dużo większą przejrzystością w pomieszczeniach,
> większym zaciemnieniem w słońcu i szybszym czasem reakcji. I super,
> ale czy to naprawdę jest takie cudne? Z demonstracji wynikało, że to
> szkło ciemnieje w słońcu do stopnia w zasadzie Matriksowego (lub
> Jaruzelskiego z czasów świetności), ale potem nie jaśnieje przecież w
> sekundy, trwa to kilka minut, z takimi aokularami wchodzenie w
> słoneczny dzień do ciemnawego wnętrza aby nie jest męczące? Te
> nowoczesne fotochromy sa o wiele droższe od zwykłych, warto się w nie
> ładować, czy lepiej tą forsę wydać na coś innego?

> Czytałem niegdyś dość interesującą wypowiedź na temat fotochromów, że
> robią one okularnikom wiele złego, ponieważ odzwyczajają oko od
> naturalnych odruchów regulacji ilości wpadającego światła, z tymi
> nowoczesnymi byłoby więc jeszcze gorzej - czy jakiś specjalista może
> się do tego ustosunkować?

O fotohromah nic ci konkretnego nie napiszę. Nie zauważyłam złego wpływu na
oczy. Zauważyłam zły wpływ na nerwy - denerwująco długi czas reakcji. Tak więc
na pewno i tak zmuszały moje oczy do ćwiczenia i regulowania ilości wpadającego
światła. Wybrałm 2 pary : jasną i ciemną. To ma też wady bo tszeba mieć 2 pary.
Nie wykluczam, że kiedyś znowu skuszę się na fotohromy.

--
( tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->sz lub ż)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-04-12 07:53:41

Temat: Re: Jakie szkła w okularach?
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "stokrotka" <o...@a...pl> napisał w
wiadomości
> O fotohromah nic ci konkretnego nie napiszę. Nie zauważyłam złego wpływu
na
> oczy. Zauważyłam zły wpływ na nerwy - denerwująco długi czas reakcji. Tak
więc
> na pewno i tak zmuszały moje oczy do ćwiczenia i regulowania ilości
wpadającego
> światła. Wybrałm 2 pary : jasną i ciemną. To ma też wady bo tszeba mieć 2
pary.
> Nie wykluczam, że kiedyś znowu skuszę się na fotohromy.
>
> --
> ( tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->sz lub ż)
> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
> ktury ludzie ociężali umysłowo
> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

A to co za nowość??? Może jeszcze zamiast "sz" będziesz pisała "sh", zamiast
"ó" czy "u" - "oo", w końcu jak rewolucjonizować, to na dobre.
Rany, co za lenistwo. A w dodatku głupio wygląda. Podanie o pracę też tak
napiszesz/ napisałaś?

M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zatoki - jak sie pozbyc bez pigul
Sanatarium w Rabce i Swieta
pulsowanie w oku
Sanatarium w Rabce i Swieta
Sanatarium w Rabce i Swieta

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »