Data: 2004-12-02 18:19:08
Temat: Jakies licho
Od: e...@w...net
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzien jesienny, pogodny i sloneczny.
Planowalam pochodzic po miescie,zrobic
"gwiazdkowe" zakupy.
Ulice tona juz w swiatecznych dekoracjach.
Nagle podkusilo mnie jakies licho,zeby
otworzyc dzwi do Filozofii i nagle poczulam sie zupelnie zdolowana.
Postanowilam przespac ten dzien do konca.Niech juz minie.Bedzie to dla
mnie nauczka,zeby Filozofii nie czytac tak ,jak leci a tylko to co
czytania jest warte.
Lili
|