Czapski zgłupiał kompletnie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

11. Data: 2001-03-08 08:28:15

Temat: Re: Czapski zgłupiał kompletnie...
Od: Gamon' <r...@r...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

:))))))))))))))))) Jak milo, ze nie tlyko ja ide tak "przy okazji"
zajrzec i kupuje 100x wiecje, niz mi trzeba :))))))))))))) Juz mam
ciasno (a mieszkanie jak na jedna osobe jest duzo), a co bedzie jak
sobie kupie jakas mala klitke? Chyba musze dwa mieskzania obok siebie
kupic - jedno dla mnie, drugie dla roslin :))))))))))))00
A kwiatki mila rzecz :)))))))))))))))))))

Pozdrawiam wiosennie,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2001-03-08 08:55:54

Temat: Re: Czapski zgłupiał kompletnie...
Od: j...@o...org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

> > Dla pocieszenia powem Ci że i z niektórych kwiatków można wino robić.
>
> Z róży kiedyś, hm!, no jakby tu powiedziec?, widziałem. :-)))
>
I z chabrow.Tylko czytalem :))))
Pozdrawiam Juras

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2001-03-08 10:01:13

Temat: Re: Czapski zgłupiał kompletnie...
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Kozlowski" <j...@o...org.pl> napisał w wiadomości
news:00cd01c0a7ad$9b7523a0$1c0102c0@opi.org.pl...
> > > Dla pocieszenia powem Ci że i z niektórych kwiatków można wino robić.
> >
> > Z róży kiedyś, hm!, no jakby tu powiedziec?, widziałem. :-)))
> >
> I z chabrow.Tylko czytalem :))))

Skoro o czytaniu, to ponoć znakomite potrafi być wino z brukwi. Tylko czy
jeszcze zasługuje na szlachetną nazwę?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2001-03-08 20:26:22

Temat: Re: Czapski zgłupiał kompletnie...
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bogusław Radzimierski <p...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:N...@n...com.pl
...

Bogusławie "Kiepski" dzień CI się trafił?

> Pozory mylą ,rzekł "jerz" złażąc ze szczotki ryżowej.
Źle "jerza" pod tym względem oceniasz. Niestety. Ale nie wymienię [przez
skromność] tu jego osiągnięć. Myślę, że daleko CI do nich [tylko jeden?
syn.]!!!
Pamiętasz dowcip Mleczki:
"Obywatelu nie pieprz bez sensu".
>;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

A Botan Botanicus Cię nie tłumaczy, to on jest? czy też był fachmanem?
Podejrzewam, że masz w swoim ogrodzie: Ambrosia psilostachya DC.=ambrozja
zachodnia (Synonimy: Ambrosia coronopifolia Torr. & A. Gray) i ździebko
tej rośliny nadużywasz.
Czasami, niektórym woda sodowa uderza do głowy szczególnie jak sobie
sprawią "profesjonalną stronę" [pierwsza "amatorska" była sto razy lepsza
wg. mnie].

Pozdrawiam, [trochę rozczarowany] Jerzy
PS
W mitologii greckiej: ambrosia = ambrozja, pokarm bogów, który wraz z
napojem - nektarem zapewniał im nieśmiertelność, pochodzi z gr. a- =
zaprzeczenie, (m)brotos = człowiek śmiertelny; gr. psylostachys =
nagokłosowy, złożenie psilos = nagi, łysy + stachys = kłos - odniesienie
do budowy złożonego kwiatostanu.
W tym przypadku jesteś: psilos+brotos.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2001-03-08 20:41:10

Temat: RE: Czapski zgłupiał kompletnie...
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Czasami, niektórym woda sodowa uderza do głowy szczególnie jak sobie
sprawią "profesjonalną stronę" [pierwsza "amatorska" była sto razy lepsza
wg. mnie].

Pozdrawiam, [trochę rozczarowany] Jerzy
PS

Nie miałem zamiaru Cie urazic ,jesli tak to odczytałes to przepraszam,
Bogusław Radzimierski.
PS
Ale dziekuje Ci za opinie ktora z siebie wydusiłes.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2001-03-08 21:09:41

Temat: Re: Czapski zgłupiał kompletnie...
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bogusław Radzimierski <p...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:N...@n...com.pl
...
> Nie miałem zamiaru Cie urazic ,jesli tak to odczytałes to przepraszam,
Bynajmniej, wyczuwam, ludzi życzliwych na parę kilometrów. :-)))
Ale, nie mógł sobie mój "cięty jęzor" [jerz] podarować takiej okazji na
zjadliwą ripostę.
I mam nadzieję, że też to potraktujesz z przymrużeniem oka.

> Ale dziekuje Ci za opinie ktora z siebie wydusiłes.
Hmmm [samo wyszło], wiem, że to będzie dla ciebie ciężki orzech do
zgryzienia [zakaz krytyki]. Jakoś tamta strona bardziej mi do twojego
charakteru [usposobienia] pasowała. Chociaż jestem pewien, ze ta nowa
bardziej by się podobała mojemu synkowi [uwielbia fiolet]. Cóż, de
gustibus...
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2001-03-09 21:46:41

Temat: Jerzy-Bogusław
Od: p...@n...com.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Jerzy
Sent: Thursday, March 08, 2001 10:10 PM
To: p...@n...pl
Subject: Re: Czapski zgłupiał kompletnie...

Użytkownik Bogusław Radzimierski <p...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:N...@n...com.pl
...
> Nie miałem zamiaru Cie urazic ,jesli tak to odczytałes to przepraszam,
Bynajmniej, wyczuwam, ludzi życzliwych na parę kilometrów. :-)))
Ale, nie mógł sobie mój "cięty jęzor" [jerz] podarować takiej okazji na
zjadliwą ripostę.
I mam nadzieję, że też to potraktujesz z przymrużeniem oka.

> Ale dziekuje Ci za opinie ktora z siebie wydusiłes.
Hmmm [samo wyszło], wiem, że to będzie dla ciebie ciężki orzech do
zgryzienia [zakaz krytyki]. Jakoś tamta strona bardziej mi do twojego
charakteru [usposobienia] pasowała. Chociaż jestem pewien, ze ta nowa
bardziej by się podobała mojemu synkowi [uwielbia fiolet]. Cóż, de
gustibus...
pozdr. Jerzy

Zakaz krytyki byl zartem i tak to potraktowal Janusz i wiele osób na tej
grupie.
Jesli Twoj "ciety jęzor" chciał mi dolozyc mogles to uczynic na priv. nie
zrobiles tego ,zrobiles to na forum grupy ,tym bardziej sprawiles mi
przykrosc i bylo to zamierzone.
Kolor fioletowy ,zielony ,niebieski nie ma zadnego znaczenia ,liczy sie
techniczna i rzeczowa forma strony i jej bede bronil i odpieral wszystkie
ataki.( co do tego nie miales zastrzezen)
Postawiłes mnie w niezrecznej sytuacji,nie moge przemilczec afrontu z ktorym
spotkalem sie z Twojej strony,rozwazalem odejscie z grupy dyskusyjnej ,z
drugiej strony sadze ze czasami moglbym udzielic pare fachowych rad jako
praktyk i to mnie powstrzymuje z podjeciem decyzji.

Kiedys Krzysztof Koterba napisal zeby zastanowic sie nad postem przed
uderzeniem w klawisze,sadze ze tego nie zrobiles.

Nie oczekuje od Ciebie przeprosin ,ale zwaz ze na tej grupie beda jeszcze
inni uczestnicy, nie zrazaj ich do siebie bo nie tego od nas oczekuja.

Bardzo prosze nie odpowiadaj na ten post.

Bogusław Radzimierski.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2001-03-11 22:16:01

Temat: Re: Czapski zgłupiał kompletnie...
Od: "leslaw" <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:987ldu$a5t$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Jerzy Kozlowski" <j...@o...org.pl> napisał w wiadomości
> news:00cd01c0a7ad$9b7523a0$1c0102c0@opi.org.pl...
> > > > Dla pocieszenia powiem Ci że i z niektórych kwiatków można wino
robić.
> > > Z róży kiedyś, hm!, no jakby tu powiedzieć?, widziałem. :-)))
> > I z chabrow.Tylko czytalem :))))
> Skoro o czytaniu, to ponoć znakomite potrafi być wino z brukwi.

Wyczytałem w Wyborczej przepis na wino z ... mleczy (tak, z mniszka
lekarskiego sic!). Bodajże o nazwie "strados"?. Zastosowałem jako proces
utylizacji tych rozkosznych chwastów
pzdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2001-03-12 08:53:41

Temat: Re: Bogusław-Jerzy
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bogusław Radzimierski <p...@n...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:N...@n...com.pl
...
Jak widzisz nie odpowiadam, na twój post. ;-)))
[...]
> Zakaz krytyki byl zartem i tak to potraktowal Janusz i wiele osób na tej
> grupie.
> Jesli Twoj "ciety jęzor"
... tylko w odniesieniu do twojego niesmacznego żartu.

> chciał mi dolozyc mogles to uczynic na priv. nie zrobiles tego'
A gdzie ja ci dołożyłem? Pokaż to miejsce?
A na priv. to chwaliłem twoją pierwszą stronę, która mnie bardziej się
podoba.

> zrobiles to na forum grupy ,tym bardziej sprawiles mi przykrosc i bylo
to zamierzone.
??? Możesz to rozwinąć?
[A ty swój głupi dowcip to pewnie we własnym WC na ścianie napisałeś?]

> Kolor fioletowy,
... dla mnie ma, po prostu go nie lubię i już. Za dużo go jak dla mnie.
Brrr.

zielony ,niebieski nie ma zadnego znaczenia ,liczy sie
> techniczna i rzeczowa forma strony i jej bede bronil i odpieral
wszystkie
> ataki.( co do tego nie miales zastrzezen)
I pod tym względem nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Jest super. I
dlatego, mogę ją każdemu polecać z czystym sumieniem.
{Czasami zdjęcia się nie przełączają prawidłowo ale to drobiazg.]

> Postawiłes mnie w niezrecznej sytuacji,
ROTFL

> Kiedys Krzysztof Koterba napisal zeby zastanowic sie nad postem przed
> uderzeniem w klawisze,sadze ze tego nie zrobiles.
Piszesz o sobie czy o mnie? Kto zaczął? ;-)))
Spójrz do skrzynki a znajdziesz tam mój list wysłany wcześniej na priv.
;-)))

> Nie oczekuje od Ciebie przeprosin
LMAO, a niby z jakiej racji, nie rób drugiemu...

> Bardzo prosze nie odpowiadaj na ten post.
Ja też.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2001-03-12 19:58:22

Temat: Dwa kolory fioletowe.
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Jerzy
Sent: Monday, March 12, 2001 9:54 AM
To: p...@n...pl
S
> Kolor fioletowy,
... dla mnie ma, po prostu go nie lubię i już. Za dużo go jak dla mnie.
Brrr.
pozdr. Jerzy

Dwa kolory
Fiolet istnieje i bedzie istnial nadal.

Ma on cechy negatywne i pozytywne.
Cechy pozytywne dla osób traktujacych go na rowni z innymi kolorami.

to kreatywność,orginalność,wielka pomysłowośc.....

Dla osób negujacych ten kolor w zyciu i przyrodzie to:
niebezpieczne ambicje,niepewne zycie emocjonalne ,skłonnosc do nałogow.

Powyzsze dane zostały zaczerpniete z pracy prof. Rudolfa Zelginowicza.
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.

http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody