Jeśli nie funkie to co?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2005-08-04 08:26:39

Temat: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam przed domem ogromną rabatę bylinową. Posadziłam na niej wiele ciekawych
roślin, w tym także i funkie. Kiedy sadziłam wydawało mi się, że ta strona
będzie dość zacieniona (to północna strona domu). Niestety okazało się, że
dom nie jest aż tak wysoki, żeby nieustannie osłaniać od słońca rabatę. Jest
ona przez wiekszość dnia wystawiona na bezpośrednie działanie słońca. No i
funkie nie chcą na niej rosnąć zbyt bujnie. Taką miałam ochotę na rośliny o
dużych, pięknych liściach a tu klops. Nic z tego nie będzie. Ładnie rosną tu
róże, ostróżki, tawułki czy piwonie, ślicznie radzi sobie lilak meyera,
lawenda i hortensje, nawet dąbrówka rozrasta się jak szalona. A funkie byle
jak... I bardzo mnie to martwi. Doszłam do wniosku, że trzeba je czymś
zastąpić, stąd też i moje pytanie:

Jakie rośliny będą miały równie piękne duże liście (tworząc dość wysokie
kępy) i jednocześnie dobrze będą znosiły sporą dawkę słońca?

Pozdrawiam, Marzenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-08-04 08:55:05

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: _rais <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Aug 2005 10:26:39 +0200, Marzenna Kielan napisał(a):

> lawenda i hortensje, nawet dąbrówka rozrasta się jak szalona. A funkie byle
> jak... I bardzo mnie to martwi. Doszłam do wniosku, że trzeba je czymś
> zastąpić,

A może dać im nieco więcej czasu? Gdybam sobie bo nie wiem jak długo
już rosną. Ew. jakieś bardziej okazałe odmiany?

--
pozdrawiam

Moje liliowce:
http://www.fotogalerie.pl/galeria/galeria_raistand

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-08-04 10:51:59

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> szukaj wiadomości tego autora

Marzenna Kielan zauważył(a), że:

> A
> funkie byle jak... I bardzo mnie to martwi.

Marzenko, a moze inne odmiany (gatunki) funkii. Grupowi eksperci,
proszę bardzo na mnie nie krzyczeć, jeśli cos pokręcę, ale wydaj mi
się, że Hosta plantaginea jest "słońcoodporna) :-). Obejrzyj co rośnie
w takich wielkich pojemnikach w Ogrodzie Saskim (przy Marszałkowskiej w
osi Grobu Nieznanego Żołnierza). Piękne wielkie liście. Podobnie w
przedszkolu mojej córki - na bardzo nasłonecznionej rabacie. Ja o
takich właśnie myślę.
BTW. skrobnij na priva, co u Ciebie słychać.

--
Pozdrawiam :-)
Tomek B

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-08-04 14:35:18

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Basia Kulesz " <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jakie rośliny będą miały równie piękne duże liście (tworząc dość wysokie
> kępy) i jednocześnie dobrze będą znosiły sporą dawkę słońca?
>
Bergenia. Tylko żadna odmianowa, najlepiej wycyganić taką z ogródka prababci:)
I spróbuj jeszcze z funkiami o niebieskawej barwie liści, są bardziej odporne
na słońce, choćby sieboldiana i pochodne. Plantagineę też mam w pełnym słońcu,
aczkolwiek liście są lekko zblakłe.

Pozdrawiam, Basia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-08-04 16:55:59

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> I spróbuj jeszcze z funkiami o niebieskawej barwie liści, są bardziej
odporne
> na słońce, choćby sieboldiana i pochodne.

Z własnego doświadczenia wiem że te błękitne są najgorsze na słonce. Już
lepiej Sun Power lub Sum & Substance lub inne żółknące. Te błękitne tracą
woskowinę w promieniach.

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-08-04 17:03:45

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No i
> funkie nie chcą na niej rosnąć zbyt bujnie.

Musisz dać im szansę, najlepiej zadomowią się po zimie gdy zaczną
wzrastać od początku w nowym miejscu. Pamiętaj że pędzone są w innych
warunkach niż przyszło im rosnąć w miejscu docelowym. Być może są z foliowca
gdzie słońce jest rozproszone. Moje tegoroczne nabytki też ucierpiały w
ciągu sezonu i nie pomogło zacienianie w upalne dni koszami wiklinowymi.
Jedna hosta zanikła prawie całkowicie ale odbija jednym marnym listeczkiem
od ziemi i wiem że się bardzo stara ;-)

> Taką miałam ochotę na rośliny o
> dużych, pięknych liściach a tu klops. Nic z tego nie będzie. Ładnie rosną
tu
> róże, ostróżki, tawułki czy piwonie, ślicznie radzi sobie lilak meyera,
> lawenda i hortensje, nawet dąbrówka rozrasta się jak szalona. A funkie
byle
> jak... I bardzo mnie to martwi.

Jeśli rośliny wyżej wymienione dobrze sobie radzą to i funkie przeżyją,
tylko zaczekaj jedną zimę !!!

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-08-04 18:01:05

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Basia Kulesz " <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > I spróbuj jeszcze z funkiami o niebieskawej barwie liści, są bardziej
> odporne
> > na słońce, choćby sieboldiana i pochodne.
>
> Z własnego doświadczenia wiem że te błękitne są najgorsze na słonce. Już
> lepiej Sun Power lub Sum & Substance lub inne żółknące. Te błękitne tracą
> woskowinę w promieniach.

W półcieniu też lekko zielenieją, ale późnym latem:) Sun Power za to się
przypala;(

Pozdrawiam, Basia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-08-04 22:21:09

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Sylwia S" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia & Miłka wrote
>> > I spróbuj jeszcze z funkiami o niebieskawej barwie liści, są bardziej
>> odporne
>> > na słońce, choćby sieboldiana i pochodne.
>>
>> Z własnego doświadczenia wiem że te błękitne są najgorsze na słonce.
>Już
>> lepiej Sun Power lub Sum & Substance lub inne żółknące. Te błękitne tracą
>> woskowinę w promieniach.
>
>W półcieniu też lekko zielenieją, ale późnym latem:) Sun Power za to się
>przypala;(
>
>Pozdrawiam, Basia.
>
Popieram żółknące, zwłaszcza Sum & Substance, plantaginee
i może jeszcze undulate- rośnie wszędzie:)

iebieski mocno się odbarwiają dając bardzo brzydki efekt- sprawdzone niestety:/

Bergenia na pewno spełni Twoje oczekiwania ale daj czas funkiom - niektóre
uzyskują właściwą im wielkość liści dopiero po 3 lub 4 latach
Może spróbuj je dodatkowo czymś zacienić ?

pozdrawiam

SylwiaS
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-08-05 08:14:00

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dcthsf$3pg$2@nemesis.news.tpi.pl...

> Jeśli rośliny wyżej wymienione dobrze sobie radzą to i funkie
przeżyją,
> tylko zaczekaj jedną zimę !!!

Ale Miłka, one były sadzone na jesieni a to znaczy, że jedna zima już za
nimi.

Pozdrawiam,
Marzenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-08-05 08:14:56

Temat: Re: Jeśli nie funkie to co?
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz Bauer" <R...@p...hj.rqh.cy> napisał w wiadomości
news:dcss0f$5ej$1@h1.uw.edu.pl...

> BTW. skrobnij na priva, co u Ciebie słychać.

Podaj mi na priva swój adres Tomku. Napisałam na stary, ale nie wiem czy
działa.

Pozdrawiam serdecznie,
Marzenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry