Jestem nowy ale sprawa dotyczy medycyny jako całości

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2004-03-17 14:41:53

Temat: Jestem nowy ale sprawa dotyczy medycyny jako całości
Od: "Mariusz Merta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowni Państwo
Mniemam, że tą liste odwiedzają lekarze...
W związku z powyższym mam kilka pytań, sugestii czy też uwag dotyczącej tzw.
"służby zdrowia"
nie lubie tego zwrotu, dla mnie lekarz to lekarz...
Ale do rzeczy. Kończę wdrożenie systemu informatycznego do wspomagania
zarządzaniem ZOZ-em.
ZOZ- ma podpisane umowy z NFZ-em...wszystko byłoby cacy, gdyby nie
"drobiazg"
Od nowego roku do komunikcji pomiędzy ZOZ-am a NFZ-em (przynajmniej w
pomorskiem) obowiązuje program pt. "Pakiet świadczeniodawcy"
Jak państwo oceniacie ten program ?
Wracając do sprawy, otóż ten program ma dokładnie zamkniętą bazę danych, co
uniemożliwa dość skutecznie, tanie, powtarzam, tanie i przede wszystkim
szybkie przesyłanie danych, pomiędzy programem użytkowanym w przez ZOZ a w/w
"Pakietem świadczeniodawcy"...
znowy powstaje pytanie, jak państwo sobie radzicie ? Czy używacie starej
aplikacji a dane o świadczeniach wpisujecie do "Pakietu świadczeniodawcy" ?
Czy też używacie jakiś programów komunikacyjnych ?
Czy bylibyście zainteresowani takim programem komunikacyjnym ? Programem
który pobiera odpowiednie dane z aplikacji wspomagajacej zarządzanie ZOZ-em
a następnie przygotowywał dane dla świadczenidawcy i ten by je wciągał ?

Jeśli chodzi o mnie, to osobiście uważam, że zamykanie danych przed
użytonikiem uważama za paranoję.
Moim zdaniem użytkownik "pakietu świadczenidawcy" Powienien mieć możliwość
wejścia do bazy.
Niestety Computerland broni wejścia jak niepodległości ?
Jak znam życie, chodzi o pieniądze. Powoduję to po prostu problemy z
przesyłem danych i ustawia w/w firmę w pozycji monopolisty który decyduje o
wszystkim.

Temat jest trudny...ale zapraszam do dyskusji...w końcu chodzi o pieniądze
które zostały wydane i najprawdopodobniej jeszcze będą wydawane...
Jak znam, życie kosztuje to cięzkie miliony, podczas gdy całą sprawę można
było załatwić za parę tysięcy złotych...

Zapraszam do dyskusji i uwag
Mariusz Merta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-03-17 18:24:59

Temat: Re: Jestem nowy ale sprawa dotyczy medycyny jako całości
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-03-17 18:47:43

Temat: Odp: Jestem nowy ale sprawa dotyczy medycyny jako całości
Od: "Mariusz Merta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Poniewż sprawa dotyczy Świadczeniodawcy i NFZ-u
to nie miejsce tutaj omawiać sprawy handlowe
w każdym razie zapraszam na priva
Mariusz Merta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-03-18 15:03:35

Temat: Re: Jestem nowy ale sprawa dotyczy medycyny jako ca^(3)o?ci
Od: vlad <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariusz Merta wrote:

> Od nowego roku do komunikcji pomie^dzy ZOZ-am a NFZ-em (przynajmniej w
> pomorskiem) obowi?zuje program pt. "Pakiet ?wiadczeniodawcy"
> Jak pan~stwo oceniacie ten program ?
W porównaniu z pakietem START uzywanym na Slasku nie ma rewolucyjnych
zmian. Co mnie osobiscie wkurza to brak mozliwosci rozliczenia
poszczególnych lekarzy z wykonanych punktow w specjalistyce.
> Wracaj?c do sprawy, otó? ten program ma dok^(3)adnie zamknie^t? baze^ danych, co
> uniemo?liwa do?? skutecznie, tanie, powtarzam, tanie i przede wszystkim
> szybkie przesy^(3)anie danych, pomie^dzy programem u?ytkowanym w przez ZOZ a w/w
> "Pakietem ?wiadczeniodawcy"...
He he, czy Computerland mial przewidziec jakie programy , oparte na
jakich bazach danych maja poszczegolne zozy? Po co uzywacie wlasnego
programu? Przecież rozliczenie jest i tak oparte na danych wprowadzanych
do pakietu.. IMHO nie ma sensu uzywanie starej aplikacji.

> Jak znam ?ycie, chodzi o pieni?dze. Powoduje^ to po prostu problemy z
> przesy^(3)em danych i ustawia w/w firme^ w pozycji monopolisty który decyduje o
> wszystkim.
Oczywiscie, ze chodzi o kase.Mam w bazie 2 skopane wpisy dotyczace
pacjentwo- po wlozeniu karty chipowej u jednego pojawia sie info o
nieaktywnej karce a w druginm przypadku pojawiaja sie dane zupelnie
innej osoby. Karta nie jest skopana bo sprawdzalismy obie na iinej bazie
danych. Informatyk powiazany z Computerlandem zazyczyl sobie 400zl za
poprawienie wpisow.

> Jak znam, ?ycie kosztuje to cie^zkie miliony, podczas gdy ca^(3)? sprawe^ mo?na
> by^(3)o za^(3)atwi? za pare^ tysie^cy z^(3)otych...

A kogo z decydentow interesuje to, ze mozna wydac mniej??
Pozdro, Vlad