Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Jeszcze o piance do cappucino

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jeszcze o piance do cappucino

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-02-09 23:30:29

Temat: Jeszcze o piance do cappucino
Od: "Przemyslaw Koziarski" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wlasnie dostalem nowy katalog WMF i tam jest niezla rzecz do spieniania
mleka do cappucino. Naczynie ma taki niby tlok jak w pompce, kladzie sie
toto na palnik (plyte ceramiczna, a nawet zaznaczyli ze do indukcyjnej sie
nadaje) i pewnie rusza posuwiscie tlokiem. Pisze "pewnie" bo jest tylko
zdjecie, do czego sluzy i cena (na 3 filizanki - 74 DM, na 6 filizanek 84
DM). A poniewaz ostatnio sporo bylo o cappucino to mysle ze pare osob moze
byc zainteresowanych.

Przemyslaw Koziarski




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-02-10 00:32:05

Temat: Odp: Jeszcze o piance do cappucino
Od: "Michal B" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Przemyslaw Koziarski <p...@k...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:87stb7$pb0$...@s...icm.edu.pl...
> Wlasnie dostalem nowy katalog WMF i tam jest niezla rzecz do spieniania
> mleka do cappucino. Naczynie ma taki niby tlok jak w pompce, kladzie sie
> toto na palnik (plyte ceramiczna, a nawet zaznaczyli ze do indukcyjnej sie
> nadaje) i pewnie rusza posuwiscie tlokiem. Pisze "pewnie" bo jest tylko
> zdjecie, do czego sluzy i cena (na 3 filizanki - 74 DM, na 6 filizanek 84
> DM). A poniewaz ostatnio sporo bylo o cappucino to mysle ze pare osob moze
> byc zainteresowanych.


Dobrym pomyslem jest zmrozenie zwyklego mleczka do kawy (zageszczonego,
nieslodzonego - ja uzywam niebieski kartonik firmy "Gostyn") do konsystencji
budyniowej. Nastepnie trzeba ubic mleczko tak jak smietane (Ja to robie w
thermomixie Motylek1min obr3) ale moze wyjdzie tez w innym malakserze. Efekt
jest taki, ze mleczko wyglada i jest sztywne jak bita smietana (prawie).
Plus polega na tym, ze (byc moze) mozna to zrobic w zwyklym robocie a
zawartosc tluszczu jest nieco mniejsza niz w bitej smietanie (7,5% do ponad
30%) no i nie trzeba kupowac osobnej maszyny do bicia piany!

Pozdrawiam
Michal





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-10 00:46:15

Temat: Re: Jeszcze o piance do cappucino
Od: "Przemyslaw Koziarski" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> jest taki, ze mleczko wyglada i jest sztywne jak bita smietana (prawie).
> Plus polega na tym, ze (byc moze) mozna to zrobic w zwyklym robocie a
> zawartosc tluszczu jest nieco mniejsza niz w bitej smietanie (7,5% do
ponad
> 30%) no i nie trzeba kupowac osobnej maszyny do bicia piany!
>
> Pozdrawiam
> Michal
Najlepiej kupic ekspres MIELE do zabudowy za jakies 6000 PLN:))))
A serio, to byc moze to tak wychodzi, ale to jest calkiem cos innego. Ty
robisz bita smietane , a mleczko do cappucino powstaje w wyniku podgrzania
mleka o niskiej zawartosci tluszczu. Ale Thermomix podgrzewa - wiec moze by
sie to dalo zrobic podgrzewajac i ubijajac (dlaczego ja to pisze - przeciez
nie lubie TM :))))))) )

Przemyslaw Koziarski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Serek Tofu
Pizza
Pizza
Pizza
Boczniak skąd go wziąść

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »